Kutnowscy strażacy nieprzerwanie od niedzieli pomagają przy gaszeniu pożaru składowiska w Zgierzu. Jak mówi kpt. Zdzisław Pęgowski na dwunastogodzinne służby jeżdżą strażacy z JRG z PSP w Kutnie oraz OSP w Śleszynie.  Dziś sprawdził sytuację na pogorzelisku nasz fotoreporter Cezary Kucharczyk.

- Strażacy pracują w krytycznych warunkach, ogromna temperatura, do tego gryzący smród. Szkoda, że nie można dać Wam próbki powietrza. Obyśmy nigdy w Kutnie nie mieli takiego zdarzenia - mówi Cezar.