Zdewastowana ubojnia i odpady w rowie przy Promiennej w Kutnie są tematem interwencji mieszkańca Krystiana Marca. Czytelnik skierował pisma do Wydziału Ochrony Środowiska urzędu miasta, Straży Miejskiej i Wojewódzkiego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w związku z dramatycznym stanem budynków po byłej ubojni przy ulicy Promiennej i stworzeniem niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia ludzi oraz środowiska.

- Teren jest otwarty z dostępem dla osób trzecich. Widać, że w budynkach grasują wandale, "złomiarze", wokół powstaje wysypisko śmieci - mówi Krystian Marzec. - Teren i budynek powinien zostać należycie zabezpieczony przez właściciela, bo może dojść do tragedii, np. zawalenia się stropów na przebywające tam nielegalnie osoby. Warto zadbać o to, aby nic nikomu się nie stało, a na terenie nie ma żadnych oznaczeń, że grozi niebezpieczeństwo. Czekam na reakcję Straży Miejskiej,  urzędu miasta i inspektoratu nadzoru budowlanego i wszczęcie stosownych postępowań.

Mieszkaniec zwraca też uwagę na powstające w przydrożnych rowach wysypisko.  Opuszczona nieruchomość sprzyja niestety takim sytuacjom, można to obserwować w wielu miejscowościach powiatu kutnowskiego.

O reakcji instytucji poinformujemy wkrótce.