Aktualizacja. Były policjant strzelał przed Kościołem Św. Wawrzyńca?

Wszyscy są pier********! Jedni mniej, drudzy więcej. A najbardziej pier******** jest kler katolicki. Stamtąd wypływa to całe niszczycielskie zło..... Wszystko przez tych belzebubów, konkordat i religię w szkołach ......

Czy widział ktoś żeby *%#)!& zwariował albo zgłupiał?... Tylko mądrzy *%#)!& i wariują. Wszyscy wariaci i wszystkie wariatki to mądrzy i normalni ludzie!....
A wiecie, jak mam na nazwisko? Wiecie? Wiecie? Nie? Nie wiecie?! O qrwa, ja też nie wiem... Zapomniałam.
Przyjacielu, a co to jest, jak głowa boli i obrazki są? Pomysł!
Jestem zakręcona jak muszla po ogórkach.
Kupiłam sobie zarąbisty antyperspirant. Siedem dni potrafi trzymać, bez kitu!
Wiecie co? Ostatnio jak uciekałam przed psami, to tak *%#)!& że mi fotoradar zdjęcie zrobił!
Kupuję ?wieśmaka?? Zmieniam chłopaka! Pa....

rozumiem ktoś z rodziny a mówią że choroba psychiczna nie jest dziedziczna

Boże Abrahama, Izaaka i Jakuba, zmiłuj się nad kutnowskim ludem, do biblijnej wiary, patriotycznej kultury i szlachetnej natury racz go powrócić cudem.
Życie jest pełne niespodzianek. Nie wiadomo co kogo i kiedy sieknie. Chroń nas Panie przed fałszywymi pasterzami (klerykałami katolickimi) i fałszywymi przyjaciółmi, bo przed prawdziwymi wrogami i wilkami obronimy się sami.
Człowiek rodzi się, wychowuje, wzrasta, dojrzewa, a w końcu umiera w otoczeniu rodziny. Dzięki niej otrzymuje życie, ale też dziedziczy wartości duchowe i materialne. Więzy krwi w rodzinie są niepowtarzalne i mają wpływ na całe nasze życie. Niestety grzech pierworodny sprawił, że w te najgłębsze ludzkie i duchowe relacje wkradło się zło, które może zatruć to duchowe drzewo pokoleniowe, przenikając aż do jego korzeni. To w rodzinie zamiast miłości może pojawić się egoizm, nienawiść, zawiść, zazdrość, pycha, przemoc, które będą trwać przekazywane następnym pokoleniom niczym duchowy spadek. Chrystus Pan, rodząc się z Maryi Dziewicy, "wszczepił się" w swój łańcuch pokoleń, a zbawienna ofiara Jego krwi, która przemawia mocniej niż krew Abla, przemieniła nie tylko Jego krewnych, ale całą ludzką rodzinę.
Biblia jest zachętą, aby podążając śladem biblijnych postaci, ostatecznie zerwać ze złem, ale także uświadamia nam, że należy prosić Boga o wstawiennictwo za wszystkich naszych przodków. W ten sposób zbawienna łaska może dotknąć również ich, niosąc Boże błogosławieństwo wszystkim następnym pokoleniom.
Bez względu na to, na jakim etapie swojego życia teraz się znajdujesz, zaprzestań tego, co złe i co sprzeciwia się Bożym przykazaniom. Wsłuchaj się w głos sumienia, a rozpoznawszy swoje grzechy, z wiarą i ufnością wyznaj je w sakramencie pokuty. Oddaj innym sprawiedliwość, jeżeli zostali przez ciebie niesłusznie oskarżeni, obwinieni lub osądzeni. Przestań wykorzystywać innych i nimi manipulować. Przestań oszukiwać bliźnich. Skończ z wszelkimi szkodliwymi sekretami. Przestań kłamać. Dotrzymuj danego słowa. Bądź odpowiedzialny za to, co mówisz. Spełniaj swoje obietnice, nawet jeśli miałoby cię to wiele kosztować. Poznaj swoją rodzinę nie po to, aby ją potępić czy odrzucić, ale by ją zrozumieć. Zaufaj bezgranicznie Bogu, który mimo wszystkich twoich błędów jest zawsze z tobą, który pragnie poprowadzić cię pewną drogą do uzdrowienia i uleczyć twoje rany. Pozwól Bogu, aby wypełnił twoje serce empatią i współczuciem. Odpłacaj dobrem za zło, przebaczeniem za zranienia, życiem za śmierć, opieką za odrzucenie. Bądź gotów poświęcić się temu, co dobre i dające życie. Pamiętaj: Na każdej drodze Bóg jest z tobą ? szczególnie na drodze do uzdrowienia. Bez Boga ani do proga. [sic!]

A możesz przecież pobiegać dzisiaj zamiast święcić jaja pobiegać razem z konkubinami i konkubentami i do kościoła nie musisz chodzić . Nikt nikogo nie przymusza.

Picuś-glancuś. Klituś-bajduś-niedorajduś. Jaka pogoda "taki Klimacik" ma etacik? Ciekawy jestem gdzie on pracuje? Chyba on jest weterynarzem bo obcina koniom jaja i grzywy, przez co koń jest nieszczęśliwy. A on z własnej nieprzymuszonej woli, razem z prostytutkami i wszetecznicami wchodzą do kościółka katolickiego, gdzie diabeł obrany w sutannę lub ornat święci te jaja i grzywy. Nie wiem co później ci katolicy z tym wszystkim robią i jak świętują? Dziwię się tylko jak można żyć w takim odejściu od prawdy? Ja spotykam się z moimi trzema Damami, Księżną Bernadettą, księżną Aleksandrą, królową Hortensją i nie po diabłowemu w kłamstwie, tylko po bożemu w prawdzie spędzamy Święta Wielkanocne. Nie święcimy żadnych jaj i nigdzie nie biegamy (wiek 60+), dzień jak co dzień, gramy w brydża, czytamy Biblię i wesoło dyskutujemy o wszystkim i o niczym. Jest to nasz nowoczesny zakon czteroosobowy. Po prostu - cudowny raj. Nie myślę o powiększaniu zakonu. Bo i po co? Czwórka do brydża - wystarczy! Prawda? Natomiast Muminek też nie święci jaj, tylko jeździ rowerem i biega za panieneczkami, bo jest jeszcze młodym ułanem - kawalerem. Jak ktoś śmie mojemu ukochanemu kuzynowi proponować bieganie z konkubinami? To jest skandal obyczajowy! "taki klimacik" - powinien być ukarany! Ja mu tego nie odpuszczę! Muminek dla mnie najważniejszy jest! Wesołego Alleluja wszystkim chrześcijanom biblijnym z Kościoła Dobrej Nadziei życzę. Pozostałym życzę nawrócenia. Boże, błogosław Polsce i Polakom!

W CBŚ.