Zostało mało czasu!
0
0
dni
0
0
godzin
0
0
minut
0
0
sekund
Daj bliskim chwilę,
którą zapamiętają
Kup prezent
Zamknij

Komisja w Ministerstwie Edukacji kolejny raz przyznaje rację staroście

O.R 12:03, 12.12.2017 Aktualizacja: 03:32, 26.09.2025
30

Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna Ministerstwa Edukacji kolejny raz uznała słuszność argumentów Starosty Kutnowskiego w sprawie zawieszenia w pełnieniu obowiązków nauczyciela pełniącego funkcję dyrektora Zespołu Szkół nr 1 w Kutnie Janusza Pawlaka. Przypomnijmy, 29 września Krzysztof Debich drugi raz zawiesił dyrektora "Staszica", ten odwołał się do Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim, która odwołanie rozpatrzyła pozytywnie dla nauczyciela. Z kolei staroście przysługiwało odwołanie od tego postanowienia do Odwoławczej Komisji w MEN. 

Starosta swoją decyzję w sprawie zawieszenia poparł wynikami kontroli przeprowadzonej przez Starostwo Powiatowe, która ustaliła nierzetelne realizowanie swojego pensum dydaktycznego w latach 2015-2017 przez dyrektora, polegające na zlecaniu prowadzenia swoich zajęć innym osobom, jednocześnie potwierdzając ich odbycie własnym podpisem, brak dbałości o bezpieczeństwo uczniów pozostawiając ich pod opieką praktykantki-studentki historii, która nie posiadała kwalifikacji kierunkowych i pedagogicznych.

Starosta powołał się również na postanowienie Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim z 26 lipca br. o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego wobec Pawlaka, którego podstawą jest uchybienie godności zawodu nauczyciela i obowiązkom, o których mowa w art. 6 Karty Nauczyciela. Jutro, 13 grudnia właśnie pierwsza rozprawa dyscyplinarna Janusza Pawlaka.

Właśnie to postępowanie dla Komisji Dyscyplinarnej rozpatrującej odwołanie Pawlaka od decyzji starosty nie stanowiło żadnego argumentu w sprawie. Jednym słowem jedna komisja po kontroli w szkole stwierdza nieprawidłowości i stawia Pawlaka przed Rzecznikiem Dyscypliny przy Wojewodzie Łódzkim a druga rozpatrująca jego odwołanie od zawieszenia nie widzi podstaw do zawieszenia i to postępowanie dyscyplinarne uważa za niezwiązane ze sprawę, przy czym podstawy zawieszenia i zarzuty w postępowaniu dyscyplinarnym pokrywają się. 

Komisja przy Wojewodzie w składzie przewodnicząca Maria Chojnacka, Agata Pawłowska  i Elżbieta Skoneczna wskazały w uzasadnieniu postanowienia z 30 października na rozłączność postępowania przed Rzecznikiem Dyscyplinarnym dla Nauczycieli i działań komisji rozpatrującej decyzje o zawieszeniu dyrektora oraz  na decyzję Komisji konkursowej w starostwie, która zdecydowała się wskazać Janusza Pawlaka jako kandydata na dyrektora szkoły, pomimo toczącego się przeciw niemu postępowaniu dyscyplinarnemu. Komisja nie odniosła się w szczegółach do merytorycznych zarzutów starosty do pracy i działań dyrektora. 

Między zawieszeniami a odwołaniami, toczą się kolejne wewnętrzne kontrole w Zespole Szkół nr 1 w Kutnie, które również kończą się wykazaniem nieprawidłowości, wychodzi na jaw sprawa  z aneksami do arkuszy organizacyjnych, które zostały wdrożone bez zasięgnięcia opinii związków zawodowych i bez zatwierdzenia przez organ nadzoru. Wkrótce poznamy wyniki ostatniej kontroli wdrożonej w Zespole Szkół nr 1 po odkryciu sprawy z aneksami. 

Trzeba przypomnieć, że pierwsza decyzja starosty Krzysztofa Debicha o zawieszeniu również została zaskarżona do komisji w Kuratorium Oświaty w Łodzi przy Wojewodzie Łódzkim, która opowiedziała się za dyrektorem, natomiast Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna Ministerstwa Edukacji w Warszawie uznała, że istnieją poważne podstawy do zawieszenia i utrzymała w mocy decyzję starosty. Historia się powtórzyła i tym razem 5 grudnia Odwoławcza Komisja uznała słuszność argumentów starosty. Na to postanowienie nie służy już zażalenie. 

Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna Ministerstwa Edukacji  obradowała w składzie  Andrzej Januszkiewicz przewodniczący, Elżbieta Szaflińska-Gryń, Ewa Chludzińska i w uzasadnieniu postanowienia uznała, że organ nadzoru może zawiesić nauczyciela pełniącego funkcję dyrektora na podstawie art. 85t ust. 1 Karty Nauczyciela jeśli przeciw nauczycielowi wszczęto postępowanie karne lub złożono wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego, jeżeli ze względu na powagę i wiarygodność wysuniętych zarzutów celowe jest odsunięcie nauczyciela od wykonywania obowiązków w szkole. 

Adwokat Janusza Pawlaka Piotr Stanisławski powołuje się w odwołaniu na sytuację, że w chwili przeprowadzania konkursu na dyrektora Zespołu Szkół nr 1, w którym kandydatem był Janusz Pawlaka toczyło się postępowanie wyjaśniające przed Rzecznikiem Dyscyplinarnym dla Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim i pomimo to Pawlak w konkursie mógł brać udział i co więcej komisja wskazała go staroście do powołania na stanowisko dyrektora. Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna Ministerstwa Edukacji obala ten argument adwokata Pawlaka bowiem wówczas toczyło się jedynie postępowanie wyjaśniające, więc komisja konkursowa nie miała obowiązku/prawa wykluczyć Pawlaka z konkursu.

Przypomnijmy, 23 maja zarząd powiatu uchwałą zatwierdził wynik konkursu i powierzył stanowisko Pawlakowi. Jednak w wyniku wszczęcia postępowania wyjaśniającego przed Rzecznikiem Dyscyplinarnym dla Nauczycieli po kontroli w szkole, jak informowała nas Dorota Derecka starszy wizytator w Łódzkim Kuratorium Oświaty - Rzecznik Dyscyplinarny dla Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim otrzymał Postanowienie Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim z dnia 12 lipca 2017 r.  informujące o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego w stosunku do dyrektora Zespołu Szkół Nr 1 w Kutnie. Termin rozprawy został wyznaczony na dzień 13 listopada 2017 r. (Ten termin właśnie został przesunięty na jutro). 

Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna Ministerstwa Edukacji rozprawia się również z drugim argumentem adwokata Pawlaka, a mianowicie brakiem podstaw do zawieszenia nauczyciela przez starostę, uznając że w postępowaniu wyjaśniającym postawione zarzuty uchybienia godności obowiązkom nauczyciela i godności zawodu zostały uprawdopodobnione, bo gdyby tak nie było nie zostałoby w ogóle wszczęte postępowanie dyscyplinarne.

Przypomnijmy te zarzuty: nierzetelne realizowanie przez Pana Janusza Pawlaka swojego pensum dydaktycznego w latach 2014-2017, polegające na zlecaniu prowadzenia zajęć za siebie innym osobom, jednocześnie potwierdzając ich odbycie własnoręcznym podpisem, brak dbałości o bezpieczeństwo uczniów przez pozostawienie ich w r. szk. 2015/2016 wyłącznie pod opieką praktykantki - studentki historii, która nie posiada kwalifikacji kierunkowych i pedagogicznych wymaganych do samodzielnej pracy, w tym sprawowaniu opieki nad uczniami. Komisja podnosi też fakt, że czyny te nie były incydentalne. 

Komisja Dyscyplinarna Ministerstwa Edukacji powołuje się również na postępowanie prokuratorskie w sprawie działań dyrektora ZS nr 1. Jak informuje nas w piątek 8 grudnia  Prokurator Rejonowy Piotr Helman od 25 listopada 2016 nadal  trwa postępowanie in rem, czyli nie przeciw osobie, trwają czynności śledczych w sprawie. Zdaniem komisji w Warszawie postępowanie dyscyplinarne przeciwko Januszowi Pawlakowi z zaproponowaną karą nagany i postępowanie w sprawie jego działań w Prokuraturze Rejonowej w Kutnie wskazują na powagę i wiarygodność wysuniętych zarzutów oraz wskazują na celowość odsunięcia nauczyciela pełniącego funkcję dyrektora od obowiązków.

Co dalej? 

Jutro rozprawa dyscyplinarna, decyzja starosty o zawieszeniu Pawlaka jest utrzymana w mocy, wkrótce poznamy wyniki kolejnej kontroli w szkole.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (30)

kolikkolik

17 1

Widać ten adwokacina to cienki bolek, nie kuma niczego lub świadomie wprowadza w błąd Pawlaka

14:00, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

jołjoł

9 2

Czyli nie korzystać z usług takiego prawnika, który jest nierzetelny, a poza tym reprezentować Pawlaka...hm...

16:47, 12.12.2017

ryśryś

20 5

Znowu januszkowi utarli nosa

14:01, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

gosgos

21 7

Brawo dla Debicha za konsekwentne działania w tej materii

14:03, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:2
Odpowiedz

maniekmaniek

2 4

W tej materii tak , a jak w innych materiach? Cienko coś, co?Wiktorio łapy ci spuchną od klaskania.

07:28, 13.12.2017

przewidującyprzewidujący

2 0

I z tego działania wyjdzie pewnie jak zwykle nic.

16:41, 13.12.2017

ZdzichZdzich

20 3

Gdy już ta sprawa się zakończy warto by było wziąć pod lupę sytuację w kutnowskiej bibliotece.

14:28, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

RychuRychu

4 5

Oj tak i to jak najszybciej bo te szczerzące się zęby aż straszą.

07:32, 13.12.2017

AliiAlii

16 3

Pięknie gratulacje dla kutnowskiej peło!!! A jak tam runinski wrócił do roboty ?

14:59, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

likwidatorlikwidator

4 0

Co ty pochoruje do czasu emerytury tak mówi ulica.

07:34, 13.12.2017

biblio-tyka?biblio-tyka?

15 3

Zdzich ta sprawa się będzie toczyć i toczyć... A co w bibliotece się dzieje? Dyrektor ma gdzieś związki jak janusz?

16:22, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

miromiro

15 4

Jutro okaże się czy ta Dorecka, Chojnacka, Skoneczna i Pawłowska to osoby powiązane ściśle z Hanną Zdanowską. Póki co wszystko na to wskazuje.

16:39, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:3
Odpowiedz

Dziadek MrózDziadek Mróz

8 0

Czy prawdą jest ,że wspiera go jeden z posłów i to wcale nie z PO bo tu w Kutnie takich nie ma??

09:19, 13.12.2017

prawdziwekprawdziwek

5 1

Ministerstwo swoje, a kuratorium swoje i broni swojego grzybiarza i nieważne ,że muchomor, ważne ,że z platformers nieprawdaż?

18:03, 13.12.2017

kędziorkędzior

4 1

Czy ktoś wie ilu członków liczy kutnowska PO?Może Pawlak wie ?

18:41, 13.12.2017

To może To może

17 4

Prześwietlić konkursowe kolesiostwo

17:25, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

rolnikrolnik

12 4

Wyrwać chwasta

17:28, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

KutnianinKutnianin

16 4

Kolejna dobra i merytoryczna decyzja MENu. Czy teraz kolesie pana Pawlaka będą go nadal bronić? Czy nadal im się to opłaca? I czy pan zawieszony dyrektor tę informację zamieścił / kazał zamieścić na szxkolnym fejsbuku?

17:35, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

obserwatorobserwator

16 8

Dobrze, że przynajmniej mamy kompetentnych ludzi w MEN. Łódź jest peowska i dlatego wspiera takich jak Pawlak. Kurator oświaty nie wiadomo kim jest, bo okazuje się, że dawny układ nim rządzi.

18:56, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

kobrakobra

14 7

Panie starosto myślę, że należy jak najszybciej wymienić zespół kierowniczy w staszicu tzw. wspieraczy Januszka. A tak właściwie dlaczego on na zwolnieniu chodził do szkoły ,zeby mu kadrowa pisma poparcia pisała i żeby Żurada mogła odpocząć przed wielogodzinnymi korepetycjami bez podatku?

19:21, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

jolajola

12 4

Wreszcie Debich idzie właściwą drogą

20:37, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:2
Odpowiedz

HeniekHeniek

6 0

A nie wiesz przypadkiem ile właściwych dróg omija?

10:20, 13.12.2017

zauroczonazauroczona

0 0

Elizabeth ty tak naprawdę czy żartujesz?

19:03, 14.12.2017

Nie żartujcieNie żartujcie

14 8

To nie właściwa droga, tylko wybory. Roszady były, są i będą. Tylko porządni ludzie po uszach dostają, tamci niezatapialni. Ma ich kto wspierać

21:28, 12.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

VV

8 1

Niezatapialni?

09:06, 13.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

EchEch

17 6

Nikt nie zrobił dla Kutna, szkół i wielu osób prywatnych tyle złego, co Janusz Pawlak przez ostatnie kilka lat. Brawo dla tych, którzy mu się oparli, sprzeciwili i dzięki którym nasze dzieci są bezpieczne w szkole i wreszcie mogą się uczyć historii, a nie tylko słuchać kąśliwych prostackich uwag Pawlaka. Trzymam kciuki za to, żeby ten pan już nigdy nie miał prawa wrócić do prowadzenia lekcji ani zarządzania szkołą.

09:25, 13.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:1
Odpowiedz

Gość Gość

0 0

Też sądzę , że Pan Pawlak nigdy nikomu nie wyrządził krzywdy i zrobił dla tej bufoniastej kadry wiele dobrego . Tylko , że oni nigdy tego nie docenią , bo tam jest zasada : ? lm lepiej tym gorzej ? ! Żal poczciwego człowieka No i oczywiście uczniów .

15:23, 19.02.2018

 Benek Benek

15 2

Powinien być zmieniony kurator bo to mi wygląda na zabawę w kotka i myszkę .Ile czasu jeszcze się będą z tym wozić ? To kpina z uczniów . Rodzice czy wy się interesujecie szkołą waszych dzieci ?

18:48, 13.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

pełopeło

13 1

Kurator ma parasol ochronny Schraiba, któremu bliżej do PO

19:11, 13.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

MisiekMisiek

10 0

Brawo Starosta? Dyrektorzy się napawają tą sytuacją, że nie tak łatwo ich wywalić w razie kompromitacji. A wielu nie nadaje się po prostu do rządzenia i powinni być świadomi, że są nauczycielami a nie Bogami. W tej chwili to co się dzieje w szkołach podległych starostwu to masakra. Wiadomo że starostwo chce mieć spokój.

20:36, 14.12.2017
Wyświetl odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%