W Kutnie powstają dwie drogi dla rowerów na ulicach Olimpijskiej oraz Żwirki i Wigury i będą ze sobą połączone. Łukasz Gajewski, mieszkaniec Kutna, autor projektu o ścieżkach rowerowych do Kutnowskiego Budżetu Obywatelskiego zwrócił uwagę na plusy inwestycji i jej mankamenty.
Na Żwirki i Wigury geometria drogi dla rowerów jest dobrze zaprojektowana, nie jest poprowadzona bezpośrednio przy jezdni ani przy chodniku - jest zupełnie oderwana od tych elementów drogi i dzięki temu łagodnie poprowadzona wokół ronda. Plusem jest też zachowanie drzew wzdłuż ulicy Olimpijskiej i poprowadzenie drogi dla rowerów między drzewami.
- Niestety na tym kończą się pozytywne cechy nowej arterii rowerowej. Promień łuków jest dość mały. Powinien być dużo większy, żeby rowerzyści mogli wygodnie i bezpiecznie jechać po tej drodze dla rowerów. Rozumiem jednak, że zaprojektowanie łagodniejszych łuków wiązałoby się z wycinką przynajmniej kolejnych dwóch drzew więc jest to pewien kompromis między naturą, a wygodą, dlatego nie będę tego tematu dalej rozwijać. Prawdziwym problemem którego nie potrafię zrozumieć jest budowa drogi rowerowej z... KOSTKI BETONOWEJ! Rozumiem jeszcze gdyby to był wspólny ciąg pieszo-rowerowy, albo jakiś tymczasowy odcinek, ale przecież taki nie jest... - mówi Łukasz Gajewski. - Nie jestem w stanie zrozumieć tego jak można było w XXI wieku, 2017 roku dopuścić do tego, żeby wykonać drogę dla rowerów z kostki. Już ponad dwa lata staram się o to by drogi rowerowe w Kutnie były jak najlepsze, rozmawiam z ludźmi którzy są odpowiedzialni za tego typu inwestycje w Kutnie. Myślałem, że wszystko idzie już w dobrą stronę - wiele moich postulatów zostało uwzględnionych, a tu nagle taka przykra sytuacja... Nie wiem nawet jak to skomentować. Ale może Miasto Kutno skomentuje tę sprawę?
3 0
Na Żwirki i Wigury ścieżka jest tak kręta że nawet jadąc prosto w dół z większą prędkością można nie wyminąć słupka, mogli by usunąć chociaż po jednym aby szybszą jazdą nie ryzykować poślizgiem na piachu albo zderzeniem ze słupkiem. Natomiast na Olimpijskiej ludzie bardzo często kiedy wystawiają kosze ze śmieciami robią to właśnie na ścieżkę rowerową co jest irytujące ponieważ zamiast jechać prosto trzeba bawić się w ich omijanie, kolejnym minusem jest to że ludzie rozmawiający przed domami stoją bardzo często tak że po protu nie da się przejechać a kiedy zadzwoni się dzwonkiem można usłyszeć odpowiedź "czego ku*wa dzwonisz?" Co jest bardzo irytujące i dostaje się wtedy chęci żeby przejechać komuś po stopie albo uderzyć go przejeżdżając obok niego. Jeszcze gorsze jest kiedy ktoś idzie z małym dzieckiem i widzi że z naprzeciwka jedzie rower to krzyczą do swoich dzieci żeby uważały zamiast po prostu nie pilnować zeby nie wchodziły na ścieżkę rowerową.
3 2
Oni nie jeżdżą. To co ich to interesuje.
3 2
Może musiał ktoś tą kostkę sprzedać, co?Zresztą oni jeżdżą samochodami lub ich wożą więc co tam rowerzyści.Najlepsze jet to ,że niedawno w niektórych miejscach p[ołozyli kostkę i już ją zrywają . Gospodarność na medal.
1 5
Panie Łukasz Gajewski może byś tam chciał podłoże jak na torach kolarskich.
Jak tak źle to pieszo chodzić.
1 1
Chamska czerwona kostka. Ale znajomy krolika musiał ją opchnac
1 4
Nie widzę powodów, by czepiać sie tej kostki. Rower to nie czolg.
1 2
a dlaczego kosta jest zla ??? prosze o wytlumaczenie bo chyba nie pojmuje. jezdze na roweze po roznych nawierzchniach i kostke uwazam za jedna z lepszych....
0 0
A co z droga rowerowa na kochanowskiego ktos zapomnial uwzglednic????
2 0
świetna kostka jest tez przy nowej przychodni na mickiewicza- trzeba miec resory w butach
0 0
Niestety ma Pan rację...
0 0
Dla komentujących:
"W poprzednim artykule powołaliśmy się na raport sporządzony przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Wynikało z niego jasno - drogi rowerowe powinny mieć dobrej jakości nawierzchnię. Warunku tego nie spełnia natomiast nagminnie stosowana kostka betonowa, która szybciej ulega zniszczeniu i staje się nierówna, a przede wszystkim stawia znacznie większe opory toczenia niż asfalt." ....