Wraz z adwokatami stawiły się trzy oskarżone Anna G., Anna K. i Marta T., dwie ostatnie odpowiadały na pytania sądu w sprawie kontroli ich pracy przez dyrektora regionalnego Getin Banku. Obie wyjaśniały jaka była rola dyrektora, który albo przedstawiał się i robił im telefoniczny egzamin z wdrożenia nowego produktu albo dzwonił anonimowo jako tajemniczy klient sprawdzając pracownice w jaki sposób oferują produkty banku w tym polisolokaty.
W związku z faktem odmowy przez poszkodowanych ujawnienia danych z dokumentów bankowych zawartych polisolokat prokurator dr Karolina Chałubek wystąpiła do sądu w Kutnie z wnioskiem o zwrócenie się do Sądu Okręgowego w Łodzi o zwolnienie z tajemnicy bankowej. Sędzia Bartczak stwierdził, że zgodnie z przepisami w przypadku poszkodowanych taki wniosek może złożyć tylko prokurator, a sąd w przypadku oskarżonych. Adwokat Halina Rytczak i adwokat Piotr Snopczyk wystąpili do sądu z podobnymi wnioskami.
Mecenas Snopczyk zwrócił się do prokurator Chałubek o uwzględnienie ich wniosków w głównym, z którym może ona wystąpić do Sądu Okręgowego. Sędzia zauważył, że oczywiście decyzja należy wyłącznie do pani prokurator.
Oskarżone ponadto wyjaśniały: Dyrektor regionalny anonimowo telefonicznie dopytywał się szczegółów ofert, wybranych produktów, miał pieczę nad wszystkimi oferowanymi przez Getin Bank produktami. Pisemne testy robiła nam z kolei menadżer oddziału w Kutnie. Bywało, że około 7.00 dostawałyśmy nowy produkt do opanowania, około godz. 9.00 dyrektor dzwonił i robił egzamin z jego znajomości, czasem informował, że nagrywał, czasem po prostu było słychać, że to robi. To był sprawdzian naszej szczegółowej wiedzy o nowym produkcie.
Sędzia zapytał o zasady załatwiania skarg w tym szczegółowo jednej z poszkodowanych.
- Jeśli skarga była przesłana przez klienta do centrali, przysyłana była do pani menadżer, ona z pracownikiem wyjaśniała sprawę, odpowiedź od nas szła do centrali, z kolei jeśli trafiała do oddziału w Kutnie, była skanowana i przesyłana przez panią menadżer do centrali. Zawsze tak było. Jeśli była składana ustnie, robiona była notatka i taka sama procedura - mówiła oskarżona.
Zebrany materiał dowodowy jest ciągle poszerzany, jak mówił sędzia nie wszystkie żądania sądu doczekały się spełnienia przez centralę Getin Banku. Proces trwa rok, ruszył w marcu 2016
Bazylko Inga19:46, 23.03.2017
No to jak długo będą cedzić tych świadków , co nie można jakoś od razu było powołać tego dyrektorka?Jak długo będą przeciągać sprawę oczywiście narażając na koszty podatnika?Jak to Getin Bank nie wypełnia,żądań sądu? No a jak by to dotyczyło zwykłego obywatela to co by zrobił sąd? Są chyba jakieś procedury?
Frączek Polikarp22:23, 24.03.2017
wielki gang naciagaczy pieniedzy pod przykrywka banku
Zeydlewicz Wojciech09:06, 26.03.2017
A te paniusie tylko przypadkiem na tym zarabiały? I to krocie.
Użyński Jerzy22:10, 27.03.2017
Tajemnica bankowa ile masz na koncie .
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ekutno.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas redakcja@ekutno.pl lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
1 0
Konfiskata majątku i basta.