Zamknij

Nic o nas, bez nas. W kutnowskim szpitalu nie będzie byłej szefowej NFZ

17:46, 01.09.2016
Skomentuj
We wtorek, 30 sierpnia w Starostwie Powiatowym w Kutnie przedstawiciele związków zawodowych z Kutnowskiego Szpitala Samorządowego sp. z o.o spotkali się ze starostą i wicestarostą w sprawie przekazania stanowiska dotyczącego planu zmiany w zarządzie spółki oraz komentarza związków do sytuacji bieżącej i przyszłej w szpitalu. Oprócz przedstawicieli związków (bez lekarskiego) w spotkaniu uczestniczyli członkowie Komitetu Społecznego Wspierania Szpitala Samorządowego w Kutnie i rzecznik prasowy starostwa.

- Przez wiele lat nie wtrącaliśmy się do zarządzania szpitalem, ale przyszedł czas, że trzeba powiedzieć sobie jasno, że jeśli macie Państwo w szpitalu pieniądze dla ludzi dobrze opłacanych na desant polityczny, to dlaczego nie ma pieniędzy na waloryzację płac dla pracowników? Ścieżka awansu w szpitalu dla nas nie istnieje więc tym bardziej załoga źle przyjmuje wprowadzanie różnych osób na funkcje. Jeśli zwalnia się jakieś kierownicze stanowisko to nie bierze się w pierwszej kolejności z załogi, tylko przyprowadza swoich. Ciągle ktoś nam przywozi desantowców, którzy z reguły się nie sprawdzają, a my mamy dalej pracować. Dlatego ludzie się oburzyli i trzeba to wyjaśnić - zaczął Zbigniew Kubiak, przewodniczący związku zawodowego z kutnowskiego szpitala. - Sprawa rozgrywa się politycznie, osoby są przywożone z czyjegoś nadania. Rozumiem, że jak ktoś ładnie powiedział, że nie będzie awansu bez zapisania się do jakiejś partii, ale załoga jest w trudnej sytuacji, od dobrych 8 lat nie występuje o żadne podwyżki, bo wie jaka jest trudna sytuacja. A proszę zauważyć, że do tej pory płace kadry zarządczej oscylowały wokół 10 tys. zł i nagle w tej kadencji skoczyły na pierwsze miejsce w województwie. Dalej boli nas to, że nie są wykorzystywane środki zewnętrzne w celu poprawy naszej sytuacji. My odejdziemy na zasłużone emerytury, a czy nowy narybek przyjdzie chętnie do tego szpitala, gdzie jest zła infrastrutura, zły sprzęt i zła atmosfera. My chcemy aby ten szpital nadal służył ludziom, przecież też naszym i waszym rodzinom i nam samym. Martwimy się o nasz los.

- Panie starosto chcielibyśmy usłyszeć, że w szpitalu nie będzie zatrudniona Jolanta Kręcka, była dyrektor ŁOW NFZ, tak jak pan mówił na spotkaniu w ubiegły piątek. Czy decyzja się zmieniła? - zapytała Małgorzata Terebińska ze Związku Zawodowego Pracowników Ochrony Zdrowia i Pomocy Społecznej przy Szpitalu w Kutnie.

- Wydaliśmy odpowiednie oświadczenie - powiedział starosta Krzysztof Debich, a rzecznik starostwa Jacek Saramonowicz rozdał gościom jego treść.

- Wróćmy zatem do tego o czym rozmawialiśmy w piątek. Przypominam Państwu że byliśmy wybrani 28 listopada 2014 roku, 3 grudnia dowiedzeliśmy się, że w szpitalu jest zarząd przymusowy. Trochę działałem w różnego rodzaju spółkach i muszę przyznać, że pierwszy raz się z tym zetknąłem. Na spokaniu z zarządcą przymusowym okazało się, że jeśli miesięcznie nie będziemy dołacać 200-300 tysięcy złotych, będzie wyprzedawać szpital kawałek po kawałku - mówił Debich. - Musieliśmy szpital uratować i pozbyć się zarządcy. Co się okazało ówczesny prezes Andrzej Musiałowicz jeździł po wierzycielach spółki i namawiał ich do występowania do sądu o zarząd przymusowy. Zmieniliśmy więc prezesa, zdjęliśmy zarząd przymusowy i to wszystkie zmiany, które zrobiliśmy. Uratowaliśmy ten szpital. Chciałem zauważyć, że wcześniej na stanowisku prezesa było kilka zmian, a pan Wilanowski zrezygnował. Wykonał dobrą robotę. Wiedząc, że nie mieliście Państwo żadnych podwyżek postanowliśmy wypłacić nagrody, oczywiście ktoś powie, że to nie tak powinno było wyglądać. Dalej musieliśmy myśleć o inwestycjach. W lipcu tego roku groziła szpitalowi upadłość i wystąpienia wierzycieli wymagalnych więc postanowiliśmy skorzystać z pieniędzy zewnętrznych. Odbyła się duża walka w zarządzie i radzie powiatu aby to zrobić, szpital wziął pożyczkę na 6,5 % a nie na 14% jak było za poprzedniego zarządu. Jeśli przyszliście Państwo powiedzieć nam, że nic nie robimy, to ja tylko powiedziałem ułamek naszych działań.

Dalej Debich mówił o nakładach jakie powiat musi dokonać w szpitalu, a związanych z decyzją Państwowej Straży Pożarnej. Inwestycje zabezpieczeń przeciwpożarowych były wycenione na 4,5 mln zł, teraz to już 9 mln zł. A decyzję strażaków trzeba wykonać do końca tego roku.

- Ale my nie mówimy o działaniach nie tylko tego zarząd, mówimy w ogóle o czym innym. Od początku w spółce prezesami byli Zimny, Okoński, Musiałowicz, Wilanowski i teraz Kiełczewski. Który z ich był z Kutna? - spytał Kubiak.

- Pani Łuczak i pan Subczyński - powiedział starosta.

Pracownicy szpitala zauważyli jednak, że oboje byli pełniącymi obowiązki, pierwsza przez kilka miesięcy a lekarz, ordynator oddziału wewnętrznego miesiąc.

- Ci powoływani przez organ właścicielski nie byli stąd. A może jakby czuli tak jak my, że to ich szpital, to nie byłoby mowy o zaządach przymusowych. Abstrahuję od tego, że mamy niewaloryzowane wynagrodzenia , że nie awansujemy, ten szpital ma po prosu istnieć w Kutnie - mówił Kubiak. - A tu Rady Nadzorcze są obce, nawet ich na oczy nie widzieliśmy, zarządy są obce. Powiedzcie, jaki mają w tym interes, żeby ten szpital funkcjonował?

- No to dziwnie rozmawiamy, z Kutna byli, nawet na stanowiskach dyrektorskich i co? Rezygnowali po dwóch tygodniach - Debich mówił o chwilowym dyrektorze ds. lecznictwa Foczpaniaku.

- A może zrobić konkurs raz a dobrze?-powiedziała Terebińska.

- Konkursy już były i widać co było. Problem to jest taki, że nie ma lekarzy z Kutna, których się stąd pozbyto - powiedział Debich.

- Dlatego musimy się zastanowić w takim razie co dalej, nic o nas bez nas - dodał Kubiak.

- Będziemy budować strategię zdrowia i już dziś Was do jej współtworzenia zapraszam, to ważny dokument, wcześniej nie mogliśmy go zrobić, bo jak usiąść do stołu jak lasy płoną - sparafrazował kiepską wówczas sytuację szpitala starosta.

Zbigniew Kubiak poruszył sprawę oddania III odziału wewnętrznego i 3,5 ml zł do NFZ, mówił że teraz dwa oddziały muszą "przerobić" wszystkich pacjentów, bo i tak kardiologia nie działa.

- Gwarantuję, że będziemy mieli 3,5 mln zł z nadwykonań z tego powodu. Prywatny podmiot będzie miał tu interes dopóki będziemy mu dostarczać pacjentów - powiedział związkowiec.

- Dlatego będę w czwartek (dziś - przyp. red.) rozmawiał z prezesem, Allenortu - odparł Debich.

- Ale przecież w innych szpitalach jest tak, że takie firmy są podwykonawcami i pracują na kontrakcie szpitala, a nie że szpital go oddał - powiedział pan Kacprzak.

- Teraz jest prasa, nie będę więcej o tym mówił- skwitował Debich.

Następnie wrócił temat grup interesów w szpitalu, które stały bądź stoją za niektórymi zarządzającymi i firmami, świadczącymi usługi w szpitalu. Tu wtrącił się Zdzisław Trawczyński wicstarosta i potwierdził, że takie były rzeczwiście.

Małgorzata Terebińska wróciła do podstawowego tematu spotkania. - Oświadczenie, oświadczeniem, jest tak napisane, że nie wiem jak mamy rozumieć zdanie że Rada Nadzorcza nie przewiduje zmian w zarządzie w nabliższym czasie - mówiła.

- Musimy przecież uzupełnić skład zarządu bo jest jednoosobowy - powiedział starosta.

- Czy będzie konkurs na prezesa? - zapytała Terebińska.

- Czy mamy dowiadywać się z mediów co zamierzacie?- spytał Kubiak.

- A to niedobry sposób, przecież skuteczny - podrzucił Jacek Saramonowicz.

- Tak nie powinno być, jest za słaby przepływ informacji między właścicielem a załogą - skwitował Kubiak. - Pozbyliśmy się wcześniej dobrych oddziałów, oddawaliśmy kontrakty, tak jak teraz z oddziałem trzecim.

- Jeśli osoba z zewnątrz nam mówi, że mamy za dużo oddziałów wewnętrznych, a może być u nas kardiologia, to co mieliśmy zrobić? - odrzekł starosta.

- No tak a teraz w ramach podzięki chcieliśmy dać tej osobie pracę - rzucił śmiejąc się Kubiak.

- No przecież załoga może swojego kandydata zaproponować na prezesa - powiedział rzecznik Saramonowicz.

Z sali odezwały się głosy: Ale śmieszne! Kpina jakaś - powiedziały pracownice.

- Przecież wiemy jakby było - uciął Kubiak.

- Odeszła też pani Małgorzata Marek, która zajmowała się sprawami finansowymi, czy już wiadomo, kto przejmie po niej ten zakres obowiązków? To bardzo ważne aby przyszedł ktoś kto będzie to umiał ogarnąć - powiedziała Anna Baranowska, przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych Zakładowej Organizacji Związkowej przy NZOZ Kutnowski Szpital Samorządowy.

- Prezes Kiełczewski prowadzi rozmowy z główną księgową. Chciałbym też aby do zarządu jak poprzednio weszła osoba od finansów, rozmawiamy z panem Nerowskim, który robił budżetowanie szpitala - odparł starosta.- No i musimy jeszcze rozstrzygnąć kwestię dyrektora ds. medycznych, bo prezes jest w dwóch osobach, można powiedzieć.

Terebińska jeszcze raz wróciła do tematu oświadczenia i byłej dyrektor NFZ, pytając czy może pojawić się ona na innym stanowisku niż prezesa. Starosta wyraźnie wreszcie odpowiedział, że nie.

Mieczysław Wojciechowski z Komitetu Wspierania Szpitala podpowiedział, że przecież związki i załoga mogą zaproponować swojego członka Rady Nadzorczej. To dobry sposób aby załoga była reprezentowana we władzach spółki i dobrze poinformowana o wszystkim. Czy tak będzie? Czas pokaże.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(68)

Misztołd DymitrMisztołd Dymitr

12 0

"Uratowaliśmy ten szpital" Boże Ty slyszysz i nie grzmisz


17:59, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

Doroszka WalentyDoroszka Walenty

22 0

Prawdopodobnie próba przejęcia za darmo szpitala upadła i zarząd robi pozorację działania na rzecz szpitala,jednocześnie nie może wypełnić wcześniejszych prawdopodobnie ustaleń. 18:57, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Porąbski OttoPorąbski Otto

2 0

Przestańcie już o tym zarządzie przymusowym bo się robi niedobrze. 19:13, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Flaztyński Delfina EFlaztyński Delfina E

5 0

P)anie Debich jakby pan prześledził i wyciągnął wnioski z działalności dyrektorskiej tego co był dwa tygodnie i zrezygnował to by go pan nie powoływał tylko dlatego ,że startował z listy. 19:17, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Hrańk OfeliaHrańk Ofelia

4 0

....." nic o nas bez nas - dodał Kubiak."Panie Kubiak dopiero teraz pan się ocknął , a gdzie byliście do tej pory przez te lata?Nawet niektórzy to laurki pisali i listy do starostwa o powrót Wilanowskiego. Może nawet ci co teraz mówią ,że było źle ,ale się nie wtrącali? 19:20, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Chamier WojciechChamier Wojciech

9 0

Znowu strategia? O rany boskie. 19:21, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rymwid LucynaRymwid Lucyna

8 0

"Teraz jest prasa, nie będę więcej o tym mówił- skwitował Debich." Dlaczego , co to za tajemnica? handlowa. którą się zawsze prezesi zasłaniali?
19:24, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Pkowski ZbigniewaPkowski Zbigniewa

9 0

Ten rzecznik to faktycznie dowcipniś,a to że zakpił jak zauważyły pracownice szpitala to fakt. 19:30, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jejkeles Sobiesław TJejkeles Sobiesław T

4 0

A która prasa była? 19:31, 01.09.2016

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

Giejsztor DominikGiejsztor Dominik

6 0

Dziwne pytanie, ta która napisała, a widziałeś na konkurencyjnym portalu jakiś artykuł związkach i staroście? 20:41, 01.09.2016


Giejsztor DominikGiejsztor Dominik

7 0

Dodam, brawo związki! To wy uratowaliście właśnie teraz szpital! Ale im pokrzyżowalście im plany! 20:46, 01.09.2016


Glofty ZiemowitGlofty Ziemowit

4 0

trochę późno związkowcy. 21:20, 01.09.2016


Tatarka LeszekTatarka Leszek

1 0

Ale wy naiwni jesteście, właśnie zrobiliscie dokładnie to co planował Debich! jemu właśnie chodziło o to! 03:20, 02.09.2016


Wąsik GwidonWąsik Gwidon

4 0

Leszek tak się zastanawiam i może masz rację bo zdaje się ,że kręci się koło tego pewna grupa. 07:02, 02.09.2016


Siczepa MarzenaSiczepa Marzena

10 0

A może coś o jakości w szpitalu powie jedna z przewodniczących? 20:06, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Dubrec AleksyDubrec Aleksy

20 0

dEBICH WON, WON, WON !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 20:30, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Niklewski LechNiklewski Lech

12 0

Wprowadzone niedawno prawo uniemożliwia już dokonanie prywatyzacji szpitala. Spóźniliście się, kutnowscy "mądrale", i teraz trzeba wypić nawarzone piwo. 20:46, 01.09.2016

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Boczeń DariuszBoczeń Dariusz

5 0

Czy przypadkiem nie trwają próby przejęcia przez tych co już kiedyś próbowali? 06:57, 02.09.2016


Niklewski LechNiklewski Lech

6 0

Czytam relację ze spotkania związkowców ze starostą i własnym oczom nie wierzę. Jakby czytał sprawozdanie ze spotkania kierownictwa i załogi jakiegoś socjalistycznego zakładu pracy sprzed 30 lat. Czy w Kutnie czas zatrzymał się w miejscu?
Czy nie zauważyliście, że ustrój się zmienił a szpital jest dzisiaj spółką prawa handlowego a więc podmiotem posiadającego właściciela, który ze swojego posiadania może robić użytek według własnego uznania? Co mają związki zawodowe do zarządzania skomercjalizowanym przedsiębiorstwem? Oczywiście, mają prawo do dialogu z kierownictwem szpitala ? i tego powinny się domagać! ? ale nie mają prawa wtrącać się bezpośrednio w zarządzanie. Jeśli chcą mieć wpływ na zarządzania szpitalem to niechaj też wezmą na siebie odpowiedzialność za to i wystawią kogoś spośród siebie do zarządu spółki.
Nie ma tak, że można zjeść ciastko i wciąż mieć ciastko.
21:00, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kluska ProtazyKluska Protazy

16 0

Co reprezentują te dwie miernoty z ostatniego zdjęcia ? a może to list gończy ? 21:02, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Lesserowicz AchacyLesserowicz Achacy

10 0

kim ty jesteś ? 21:04, 01.09.2016

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

Kajetanowicz WiktoriKajetanowicz Wiktori

9 0

Lec h a co oni budowali ten szpital,że teraz tylko oni maja prawo bo są spółką? Srółką a nie spółką i to nie gwoździe ,że spółką prawa handlowego tylko gamoniu spółką samorządową . Skoro spółka jest taka samodzielna to wara jej od wszelkich poręczeń , pożyczek i to głównie z podatników pieniądze . Niech robi za swoje to wtedy może sobie rządzić .A czy to przypadkiem nie rzecznik mówił o wystawieniu kogoś spośród załogi. Jak taki obrotny to może by załoga szpitala jego wystawiła na prezesa? 21:26, 01.09.2016


Tumidaj WaldemarTumidaj Waldemar

2 0

Wiktorio, a czy te poręczenia, pożyczki i dokapitalizowanie spółki robili związkowcy, budowniczowie szpitala sprzed ćwierćwiecza, czy jacyś inni współcześni populiści? Nie, robił to WŁAŚCICIEL przedsiębiorstwa a nie jego załoga. I chociażby z tego powodu właściciel ma prawo ingerować w sprawy spółki, której jest posiadaczem. I nie ma znaczenia, czy to jest firma samorządowa, czy nie, bo kodeks spółek handlowych obowiązuje wszystkie podmioty gospodarcze w formie spółki. 14:05, 02.09.2016


Misbacki SylwesterMisbacki Sylwester

4 0

A czyje to były pieniądze, które inwestowali? Czy to nie były czasem pieniądze publiczne i w znacznej części zdobyte kosztem płac załogi oraz 4,5 mln funduszu socjalnego tejże załogi? To teraz powiedz czy dalej uważasz, że paru politykierów dysponujących czyimiś pieniędzmi ma prawo do decydowania? 16:32, 02.09.2016


Hołowiński RaciborHołowiński Racibor

4 0

Waldemarze, jeśli by ci co niby od powstania spółki mają o sobie chore mniemanie jako "właściciele" jak to górnolotnie nazwałeś mieli odrobinę łoleju w mózgach i minimalne pojęcie o zarządzaniu, to przez te lata poręczenia, pożyczki i dokapitalizowanie spółki nie było by w ogóle potrzebne. Zauważ, że w tym czasie ci sami "geniusze" są przy korycie w powiecie i tylko wymieniają się stołkami. A o wybieranych przez to towarzycho radach nadzorczych czy zarządach szpitala nawet nie wspomnę, bo epitety pojawiające się w komentarzach to przy słowach które bym musiał użyć to prawie jak poezja. I jeszcze dodam że wśród szeregowych pracowników (pielęgniarek, nie pseudodziałaczach) panuje przekonanie że twój WŁAŚCICIEL PRZDSIĘBIORSTWA celowo prowadzi ten przybytek do upadku. 21:20, 02.09.2016


Olechowski HubertOlechowski Hubert

4 0

Raciborze, masz absolutnie rację tak samo jak rację ma Waldemar. Jedno nie wyklucza drugiego a nieszczęściem Szpitala i całego Powiatu Kutnowskiego są pożałowania godni politycy i politykierzy, których niestety my, społeczeństwo lokalne, wybieramy. Może warto przejrzeć na oczy i wreszcie przegonić tę grupę nieuków i nieudaczników. Za dwa lata będą kolejne wybory samorządowe i trzeba zacząć przygotowania do pracy u podstaw, aby zmienić stan obecny na nowy i lepszy. 22:30, 02.09.2016


Rola EwarystRola Ewaryst

22 0

nic sobą nie prezentują. to NIKT 21:05, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kajetanowicz WiktoriKajetanowicz Wiktori

11 0

Jak zwykle nikogo ze związków lekarskich , a może tego związku już nie ma bo prawie wszyscy na kontraktach i przyjezdni? 21:27, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Krzeczot BorysKrzeczot Borys

6 0

Gdzie byliśmy? W szpitalu. Braliśmy niezłą kasę i pierdzieliśmy w stołki. Biliśmy btrawo prezesom. NIe odzywaliśmy się jak zwalniali wykwalifikowany personel niejednokrotnie z trzydiestoletnim stażem. I jeszcze jedno: w wieszaniu flag państwowych jesteśmy poza wszelkimi rankingami. 21:28, 01.09.2016

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Poznański GrzegorzPoznański Grzegorz

5 0

Borys zdaje się ,że masz rację. 21:52, 01.09.2016


CzęśćskładowaproszkuCzęśćskładowaproszku

4 0

i jeszcze braliśmy udział w mszach, z radością przebieraliśmy się w ostatki..... 09:39, 02.09.2016


Morzkowski JanMorzkowski Jan

1 0

i startowaliśmy z list kłopota co świadczy o naszym intelekcie i oddaniu sprawie 13:00, 04.09.2016


Kościeski AmadeaKościeski Amadea

1 0

oooooo tu nie ma mojego ulubionego hejtera KOPIUJ WKLEJ ooooo szkoda 21:46, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Skobejko BorysSkobejko Borys

6 0

Radni uzasadnienie do skargi piszą miesiącami a wy chcecie robić strategię? Skończycie na koniec kadencji? 21:48, 01.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Tatarka LeszekTatarka Leszek

6 0

I znowu ten Wojciechowski? nie ufajcie temu cwaniakowi! powinniście go pogonić! 03:19, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Huba ParysHuba Parys

8 0

Przewodniczący związku Solidarność powiedział ,że przez 8 lat związki nie wtrącały się do zarządzania szpitalem. Pytam dlaczego was nie interesowało co się dzieje?Tu nie chodzi o wtrącanie się do zarządzania , ale do tego co przez te lata się działo. Kopiecie studnie jak już jest pożar w pełni? 06:54, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Fecdyński MaksymiliaFecdyński Maksymilia

10 0

co za bełkot ale czego się spodziewać po sztygarze 08:13, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CzęśćskładowaproszkuCzęśćskładowaproszku

3 0

o ile dobrze pamiętam to kiedyś związki przywlekły "świetnego" dyrektora do szpitala, to był błaszkowski z firmy Magellan 09:43, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Siniohub JeremiSiniohub Jeremi

13 0

Debichowi i Trawczyńskiemu puściły zawory, zalasowało się w głowach i opowiadają dyrdymały. Ich czas na szczęście już mija. 10:24, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kromer AmadeuszKromer Amadeusz

6 0

"Wydaliśmy odpowiednie oświadczenie - powiedział starosta Krzysztof Debich, a rzecznik starostwa Jacek Saramonowicz rozdał gościom jego treść". O i to jest własciwe zajęcie dla niedorzecznika jądro - saramonowicza. Ten osobnik nadaje się tylko do roznoszenia ulotek na polecenie takich miernych indywiduów jak łebski sztygar dołowy tfu !!! Tak więc jądro na Królewską roznosić ulotki bo do szkoły nikt cie nie przyjmie. nie masz już moralnych kwalifikacji sieroto. 11:42, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kromer AmadeuszKromer Amadeusz

3 0

rzecznik jądro to mierna sierota nie nadająca się do niczego jak napisano wyżej 11:44, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jacewicz LucjuszJacewicz Lucjusz

14 0

Saramonowicz to KAPCIOWY debicha, może podaje mu też basen w domu ? 11:46, 02.09.2016

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Rucki FeliksRucki Feliks

3 0

wydaliśmy...tzn.MY KRÓL? 16:12, 02.09.2016


Kawka ProtazyKawka Protazy

7 0

Co może zrobić tych trzech związkowych dupków jak oni szacunku ani autorytetu w szpitalu nie mają. Popytajcie pracowników szpitala to się dowiecie że to nieroby i opier..cze. Gdzie dawna Solidarność , gdzie prawdziwi związkowcy z jajami. 13:45, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Jork AdamJork Adam

7 0

A psełdo obrońca szpitala pan Z ma od pana X obsługę świadczenia sobotni-niedzielnego za szpital w Kutnie,pewno jakoś tak wyszło 14:01, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Szada TomisławSzada Tomisław

1 0

Kto konkretnie? Nie jesteśmy jasnowidzami. 14:38, 02.09.2016

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

Bartoszewski JordanBartoszewski Jordan

6 0

A kto firmuje Dermex 14:46, 02.09.2016


Zychowski WładysławZychowski Władysław

1 0

akurat firme wymieniłes która dobrze dziala dla mieszkancow 13:56, 03.09.2016


Arctowski MaciejArctowski Maciej

2 0

tylko czemu kosztem szpitala? 21:21, 03.09.2016


Foxius BalbinFoxius Balbin

1 0

Nikt tu nie mówi i nie neguje działalności tylko jak to zostało załatwione może by tak szczerze o tym powiedzieć panowie,co? 14:15, 04.09.2016


Pozniak KrystianPozniak Krystian

1 0

Czy był konkurs na te świadzczenia i czy Z wygrał? 22:03, 04.09.2016


Rucki FeliksRucki Feliks

2 0

Oj słyszy,słyszy i przyjdzie pora, że zagrzmi 16:20, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rucki FeliksRucki Feliks

1 0

A może zarząd tzw.przymusowy ustanowiony przez sąd był po to, żeby debichowi i spółce ktoś bezstronny patrzył na ręce i pilnował, żeby decyzje były właściwe dla Szpitala. Pewnie kontraktu z interny III nie mogliby oddać prywatnemu"przyjacielowi".Tak się kolesie wściekli, że musieliby tłumaczyć się, zewnętrznym prawnikom, ze swoich zamierzeń w stosunku do Spółki.A jeszcze w dodatku ten zarząd przymusowy podobno wymagał stałego,prawdziwego wychodzenia na zyski i spłacania systematycznie zobowiązań. Twarde reguły wymagane przez niezależną kancelarię wybraną przez sąd nie pozwoliłyby na to, żeby panowie bawili się dobrem wspólnym jak swoją stajnią.To prawda, że jak właściciel działa na szkodę wierzycieli i podmiotu, którego jest właścicielem to ponosi odpowiedzialność także w postaci utraty własności, bo ona może być w części zbywana na zaspokajanie uzasadnionych roszczeń wierzycieli, ale chodzi o to aby właściciela zmotywować i zmusić do rzetelnego wypełniana jego funkcji właścicielskich, a nie na zarzadzaniu za niego.Debich jak zwykle robi ludziom "wodę z mózgu" i bełkocze myśląc,że mu uwierzą. To prawda niestety,że wielu mu kiedyś uwierzyło i nawet nadal wierzy, tak to już jest na tym swiecie.. Kłamstwo i zło bywa zaskakujaco skuteczne, ale do czasu 16:47, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Wawrzankowska BrunoWawrzankowska Bruno

2 0

kim jest pan w japonkach ? 18:32, 02.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Fedorowski JadwigaFedorowski Jadwiga

6 0

pracownikiem szpitala którego wobec braku podwyżki pensji od siedmiu lat nie stać na normalne buty; czy jeszcze zdziwiony? 21:27, 02.09.2016

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Morzkowski JanMorzkowski Jan

7 0

ale na cwańskie okulary to już go stać... przynajmniej słoma z takich nie wyleci i nikt sie nie pozna co ? 12:57, 04.09.2016


Letow IngaLetow Inga

4 0

Według mnie związkowcy to takie małe cwaniaczki, ja bym z nimi nie gadał. 13:58, 03.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Silberberg TeodorSilberberg Teodor

4 0

Pytam starszych mieszkańcow...Czy przypadkiem ten sam Wojciechowski nie tworzył słynnego biznesu krewetkowego w Kutnie na początku lat 90-tych??A moze ktos wie jak ten biznes się skończyl? 09:00, 04.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Błachowski LechosławBłachowski Lechosław

1 0

A to może dociekliwa Pani Redaktor taki temat podchwyci??? 15:47, 04.09.2016

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Winceniuk ScholastykWinceniuk Scholastyk

4 0

Lechopsławie Pani Redaktor nie jest dziewczynką na posyłki takiego gnoma jak ty.Zwróć się do konkurencyjnego portalu a właściwie jak to konkurencja haha to oni skoro są tacy prosamorządowi i prowładzowi to zapewne ci się dociekliwie dowiedzą . Mają dobre stosunki z władzą , szerokie znajomości to szybko zdobędą informacje . 16:47, 04.09.2016


Kłop UlrykKłop Ulryk

3 0

Mam wrażenie, że to scenariusz filmu Barei. Pan w klapkach i pani w prześlicznej, wiejskiej kreacji stawiają ultimatum - nic o nas bez nas. Gratuluję! Najlepiej to tą stajnię Augiasza zaorać i zakopać. Panie starosto, chyba polityczne zaplecze się już kruszy skoro ulega Pan takim ludziom. 18:56, 04.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kłop UlrykKłop Ulryk

1 0

abstrahując - kutnowski dziennikarzyku! 18:57, 04.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Berdyga EmmaBerdyga Emma

1 0

A o kim tak napisałeś to abstrahując kutnowski dziennikarzyku to raczej spróbuj na swoim ulubionym portaliku to ci skasują bo oni nie używają słów takich jak abstrahuj.Czy dlatego tu napisałeś ty poprawny politycznie człowieczyno? 21:29, 04.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Gimont SerwacyGimont Serwacy

4 0

A która to ta wiejska kreacja miejski panocku? 21:30, 04.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Iwanów GwidonIwanów Gwidon

3 0

Dlaczego związki nie broniły "nic o nas bez nas"jak oddawali w prywatne ręce niektóre dochodowe działy szpitala? Gdzie byliście? 06:57, 05.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Więckowski RomualdWięckowski Romuald

2 0

Mam pytanie chociaż nawet nie wiem kogo pytać. Czy są w szpitalu związki zawodowe lekarzy i kto jest przewodniczącym? Może ktoś wie? 06:59, 05.09.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rzęczkowski TytusRzęczkowski Tytus

3 0

Związek zawodowy lekarzy broni tylko lekarzy a nie jakiegoś tam szpitala w Kutnie. Lekarzom krzywda się nie dzieje bo jak nie tu to gdzie indziej znajdą pracę bez problemu. 17:49, 05.09.2016

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Ryk SybillaRyk Sybilla

3 0

Kogo broni to broni, ale chyba pracują w podziemiu bo ich nigdzie nie widać np tutaj na tym spotkaniu chyba tez ich nie było. 18:27, 05.09.2016


0%