Przebudowa ulicy Filipowicza pod znakiem zapytania

Mieszkańcy ulicy Eugeniusza Filipowicza wystąpili z petycją do prezydenta miasta Kutna w sprawie stanu ulicy, przy której mieszkają. Przyłączył się do nich również Kościół Zielonoświątkowy, który ma konkretne plany inwestycyjne oraz właściciele innych obiektów tam położonych. 

- Kiedy nastąpi modernizacja lub przebudowa nawierzchni drogi na ulicy Filipowicza, przy której mieści się nasz zbór? Planujemy rewitalizację terenu wokół budynku przynależącego do naszego kościoła. Chcielibyśmy zaplanować środki finansowe na ten cel, umówić wykonawców, zaplanować terminy prac itp., tak aby uniknąć możliwych utrudnień związanych z prowadzoną przez Urząd Miasta inwestycją. Nawierzchnia na ulicy Filipowicza jest w bardzo złym stanie. Nie ma tam chodnika, jest bardzo dużo dziur i nierówności – w okresach wiosennym i jesiennym droga staje się praktycznie nieprzejezdna. Z drogi tej korzystają także osoby niepełnosprawne uczęszczające do naszego kościoła. Przebycie odcinka 200 metrów jest dla nich bardzo uciążliwe a czasami niebezpieczne - pisze do Urzędu Miasta Kutna ks. prezbiter Arkadiusz Delik.

- Przy ul. Filipowicza znajdują się miejskie korty tenisowe, budynek Kościoła Zielonoświątkowego oraz siłownia ‘Zapora’. Z każdym rokiem ruch pieszych, a zwłaszcza dzieci, charakteryzuje się coraz większym natężeniem. W chwili obecnej brak chodnika powoduje bezpośrednie zagrożenie życia i zdrowia osób, które zmuszone są do poruszania się po jezdni. Coraz większa liczba pojazdów przejeżdżających tą drogą, których kierowcy wymijający kałuże i doły, są realnym zagrożeniem dla pieszych, w szczególności dla wielu dzieci i młodzieży uczęszczającej na zajęcia profilaktyczne prowadzone w budynku Kościoła Zielonoświątkowego znajdującego się przy ul. Filipowicza 5 - kontynuują mieszkańcy.

Drogą tą będzie chodziło coraz więcej dzieci, gdyż Kutnowskie Towarzystwo Tenisowe ma w planach nabór do sekcji młodzików, już od wiosny br.. KTT organizuje również kilka razy w roku otwarte turnieje tenisowe, na które przyjeżdża wielu zawodników spoza Kutna. Dojazd do kortów miejskich od ul. Grunwaldzkiej nie jest dobrą wizytówką naszego miasta. Po zeszłorocznych wykopach przy sieci kanalizacyjnej droga ta jest czasami tak rozmiękczona, że bardzo trudno nią przejść, zwłaszcza na wysokości siłowni ‘Zapora’. Dojazd i dojście ulicą Filipowicza do nieruchomości przy ul. Gruszczyńskiego są bardzo uciążliwe dla tutejszych mieszkańców. Latem, wzbijające się tumany kurzu po przejeżdżających samochodach, są nieznośne i szkodliwe dla zdrowia.

- Były burmistrz Kutna, wielce zasłużony działacz na rzecz naszego miasta, Eugeniusz Filipowicz, zapewne nie byłby zbyt dumny z nazwania istniejącej drogi jego imieniem - mówią mieszkańcy i właściciele obiektów przy tej ulicy. 

Pod petycją podpisali się też mieszkańcy ulicy Gruszczyńskiego. 

Przypomnijmy kim był Eugeniusz Filipowicz. To polski wojskowy, polityk, samorządowiec, poseł na Sejm V kadencji w II RP.

W latach 1918–1924 uczęszczał do Państwowego Gimnazjum im. J.H. Dąbrowskiego w Kutnie. W tym czasie wstąpił do I Kutnowskiej Drużyny Harcerskiej im. Tadeusza Rejtana i został harcerzem. W czerwcu 1920 wstąpił ochotniczo do 37 Łęczyckiego pułku piechoty, biorąc udział w bojach z bolszewikami. Pełnił funkcję chorążego Harcerskiej Kompanii Szturmowej 37 Łęczyckiego pułku piechoty. Po maturze trafił na studia w Wyższej Szkole Handlowej (obecnie SGH), gdzie w 1927 ukończył Wydział Samorządowy.

Po powrocie do Kutna zajmował różne stanowiska urzędnicze. W 1934 przez półtora miesiąca pełnił funkcję burmistrza komisarycznego miasta Kutno. 25 listopada 1936 poparty przez PPS został burmistrzem miasta Kutno. Funkcję tę pełnił do września 1939. W okresie pełnienia funkcji burmistrza otworzył nową szkołę powszechną nr 6 w Kutnie, zbudował nowe hydrofornie, wykupił na Azorach, na potrzeby miasta, grunty, a także nabył na rzecz miasta park i pałac Zawadzkiego (obecny Park Wiosny Ludów).

W 1938 został wybrany na posła na Sejm RP z ramienia Obozu Zjednoczenia Narodowego.

- Ulica Eugeniusza Filipowicza tak jak i pozostałe drogi nieutwardzone w mieście zostanie wyrównana. Na przełomie listopada i grudnia realizowane będą prace związane z poprawą nawierzchni dróg gruntowych w mieście. Sprawa przebudowy wspomnianej ulicy nie jest rozstrzygnięta. Trwają bowiem prace nad projektem budżetu Miasta Kutna na 2022 rok - odpowiada Biuro Prasowe Urzędu Miasta Kutna.