Czy w Strzelcach będzie odcinkowy pomiar prędkości?

Czarny punkt na mapie drogowej powiatu kutnowskiego spędza sen z powiek mieszkańców i wójta gminy Strzelce. Na drodze krajowej 60 w newralgicznym miejscu na trasie  Łanięta - Dąbkowice był fotoradar. Kiedy go zdemontowano kierowcy nie zdejmują nogi z gazu i bywa, że z zawrotną prędkością prują przez wieś. Wójt gminy od ponad roku zabiega o poprawienie bezpieczeństwa na tej drodze. Zwrócił się do posła Tomasza Rzymkowskiego aby Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad przywróciła fotoradar, albo żeby stanęła sygnalizacja świetlna z przejściem dla pieszych.

Mieszkańcy Strzelec obawiają się o swoje zdrowie i życie. Jak informuje kutnowska policja na dk 60 często dochodzi do zdarzeń drogowych. W zeszłym roku odnotowano 10 kolizji, 5 wypadków drogowych i 5 osób rannych w tych zdarzeniach. Najczęstszymi przyczynami tych zdarzeń jak informuje podkom. Edyta Machnik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kutnie, było niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.

 - Wysłaliśmy kilka pism do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Przewidywane jest badanie natężenia ruchu w miejscowości Strzelce. Tę właśnie sprawę poruszyłem na posiedzeniu bezpieczeństwa drogowego w Komendzie Powiatowej Policji w Kutnie – mówił Tomasz Grabowski, wójt gminy Strzelce.

Wójt gminy Strzelce od ponad roku stara o ograniczenie prędkości na tej drodze. O pomoc poprosił posła Tomasza Rzymkowskiego, bowiem szczególnie latem ten odcinek drogi bywa zagrożeniem dla uczestników ruchu. Na trasie Łanięta - Dąbkowice potrzebne są sygnalizacja świetlna i pasy albo odcinkowy pomiar prędkości. Pojawiła się poselska interpelacja i okazało się, że sprawą powinien zająć się Główny Inspektorat Transportu Drogowego.

Główny Inspektorat Transportu Drogowego po analizie stanu bezpieczeństwa w ruchu drogowym na drogach publicznych w Polsce wskazał 290 lokalizacji, w których należy zainstalować w pierwszej kolejności stacjonarne urządzenia rejestrujące. Miejsce w Strzelcach nie zostało jednak ujęte w zestawieniu.  Czy zatem istnieje szansa na poprawienie bezpieczeństwa uczestników ruchu w Strzelcach?

- Jest zielone światło, aby instalacja w partnerstwie  Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego a gminą Strzelce zaistniała dla bezpieczeństwa mieszkańców – mówi Tomasz Rzymkowski, poseł na Sejm RP.

Czy czarny punkt w gminie Strzelce zniknie z mapy regionu kutnowskiego? Samorząd jest w stanie wyłożyć 100 tys. zł aby mieszkańcy czuli się bezpiecznie. Konieczne jest jedynie skuteczne porozumienie z Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego.

Materiał filmowy można obejrzeć w Łódzkich Wiadomościach Dnia TUTAJ