Gdyby nie to, że sprawa śmierci zawsze jest rzeczą tragiczną (tak jak w dwóch opisanych tu przypadkach) można byłoby się uśmiać. No bo proszę powiedzieć, czy (poza tymi którzy prowadzili te wszystkie dochodzenia a potem sprawy i podejmowali decyzję o kwalifikacji czynów przestępczych) ktokolwiek inny wierzy w to, że młody chłopak, wątły i zaszczuty, wyciągnął byczkowi jakim jest karkówa pistolet i sam się zastrzelił?! Kpiny. Ubliżacie inteligencji Społeczeństwa droga policjo, prokuraturo i sądzie ! A zmiana ta jest ?DOBRA? chyba dla tych, którzy mają nowe, pełne koryta. Jakość tych elit na szczeblach wyższych woła o pomstę do Nieba, stąd myślę, że można wybaczyć miejscowemu matołowi jego tępotę i warcholstwo bo od kogo miał się uczyć. Jednak to jest tragedia bo z Polską dzieje się bardzo źle ? . 09:06, 04.11.2017

Jest jedynym medium w Kutnie podejmującym niezwykle trudne i ważne społecznie tematy. Za to chwała Pani Redaktor i reszcie Redakcji. 09:18, 04.11.2017

I ten człowiek ma jeszcze czelność starać się o powrót do służby? Policja to nie kompania karna; tu większość ludzi jest porządnych, a ci wstydzą się za takiego łotra! 09:23, 04.11.2017

zapomnieli dodać sprawy pijanego policjanta, spalonych papierosów, dziwnych kradzieży traktorów w powiecie, handlu papierosami i alkoholem i... interesów z ukraińcami itp 13:09, 04.11.2017

Gdyby ktoś chciał nakręcić film sensacyjny to mógłby przyjąć taki oto scenariusz:

-zdenerwowany i z natury zły policjant zabija na komendzie osobę przesłuchiwaną;
-pozoruje atak na siebie i tłumaczy tę śmierć, jako działanie w obronie koniecznej;
-policjant ma niezbyt czysty życiorys (wiedzą o tym jego przełożeni i tolerują to);
-funkcjonariusz wie przy tym dużo o patologiach istniejących w służbie;
-jego przełożeni boją się ich ujawnienia;
-proponują policjantowi układ: ukrycie zabójstwa i poddanie się karze za fikcyjne groźby, które miał niby kierować do kolegów;
-policjant się zgadza i zamiast siedzieć 25 lat ma umorzoną sprawę za groźby karalne;
-zabity tj. młody, drobny i chyba lekko naćpany złodziejaszek, który nigdy w ręku nie trzymał broni, staje się niejako sprawcą swojej śmierci.
-policjant, któremu nie postawiono zarzutu spowodowania śmierci chce, w aureoli bohatera i obrońcy społeczeństwa, wrócić do Policji.
-sprzyjające realia w kraju powodują, że bohater wraca i zostaje nagrodzony medalem za odwagę.

Podoba się wam ten fikcyjny, niemający związku z realiami, scenariusz? Jeśli tak to może polecić go Patrkowi Vedze do realizacji.
19:48, 04.11.2017

na komentarz:
Czy komendant ma czelność wszczynać policjantom postępowania, mówić w mediach o walce z nieprawidłowościami w policji, a samemu nie być w porządku i korzystać ze służbowego auta w sposób niezgodny z przeznaczeniem i jeszcze pieniądze państwowe brać za dojazdy?!

Tak, może bo stoi po dobrej stronie barykady, a nie tam gdzie stało ZOMO - przynajmniej tak mu się wydaje i tak to wygląda w naszym społecznym odbiorze. Ha,ha,ha - to śmiech przez łzy 20:12, 04.11.2017

ciągle ten sam odgrzewany kotlet 20:18, 04.11.2017

"Z nadkom. Szymańskim została przeprowadzona rozmowa dyscyplinująca oddał prawie 2000 i zdaniem Policji sprawa została załatwiona. " niestety nic nie zostało załatwione. 09:15, 05.11.2017

Tak kochani mieszkańcy grodu na Ochnią, są niewyjaśnione/zamiecione pod dywan sprawy takie jak te na Policji: śmierć i to niejedna, przemyt/spalenie papierosów na komendzie, dziwne układy z władzą ? obecną w Kutnie i wyżej (patrzcie na strukturę np. Semiku w Łodzi ? PSL i PO), afery na tzw. kutnowskiej strefie itp.

Co zatem nas czeka w nieodległej przyszłości? Arabia Saudyjska czy Korea Północna? Niby miało być dobrze, ale jak jest każdy widzi. PiS nie ma wykwalifikowanych kadr (vide: kłopot w Kutnie, ale czy wyżej jest lepiej?) Nie! Wiemy, że nadchodzą wybory i co? Z niewoli peowsko wiejskiej mamy przejść pod taka samą w wykonaniu barbarzyńców typu w/w błazen?!!!

Pamiętajcie, że powinniśmy wybrać ludzi odpowiednich i jedynie spoza partii politycznych, ale nie udawanych, jak te dwa polityczne w 200 procentach komitety w starostwie i mieście (odpowiednio: górnika i oratora). Ci ludzie nie powinni się znaleźć już u jakiejkolwiek władzy.

Nie wierzcie kandydatom partyjnym bo oni zawsze będą uzależnieni od swojego zaplecza politycznego. Popatrzmy na Prezydenta Polski, który nie może nawet zrobić porządku w prywatnej (już chyba) armii. Rządzą tak naprawdę ludzie Macierewicza i Błaszczaka podlegli bezpośrednio Nowogrodzkiej, czyli zachciankom jednego starszego pana ? niby naczelnika państwa, który za nic nie ponosi odpowiedzialności.

Tego chcecie abyśmy cofali się do Średniowiecza i byli pariasami/wyrzutkami Europy i reszty świata? Chwała ludziom takim, jak Pan Piotr, który w imię miłości do Ojczyzny i demokracji oddał własne życie. Niektórzy teraz chcieliby umniejszyć jego czyn próbując zrobić z niego wariata. Nie pozwólmy na to!

Nie pozwólmy zrobić z siebie bohaterów książek Georga Orwella: Rok 1984 i Zwierzęcy folwark!

Musimy myśleć samodzielnie i nie dać sobą manipulować. Nie bądźmy dla nikogo czymś w rodzaju bydła na rzeź!

Pod spodem, w następnym oknie dam krótkie streszczenie Folwarku ? Orwella, bo pewnie nie każdy miał okazję przeczytać.
11:14, 05.11.2017

George ORWELL ? Folwark zwierzęcy

Na Folwarku Dworskim pana Jonesa wybucha bunt zwierząt, które domagają się wolności i właściwego traktowania. Właściciel zostaje wypędzony, a władzę obejmują świnie ze Snowballem i Napoleonem na czele. Zostają ustalone prawa, którymi cała społeczność będzie się kierować. Zwierzęta dzielnie i wytrwale pracują, by odbudować folwark i wierzą, że spełniają marzenia o bezpiecznym, spokojnym i dostatnim życiu.

Sytuacja stopniowo się zmienia. Napoleon doprowadza do śmierci Snowballa i staje się dyktatorem, tyranem. Ma swoich popleczników, zabiera szczenięta trzem sukom folwarcznym i wychowuje je na agresywne i całkowicie oddane mu bestie, które terroryzują mieszkańców folwarku. Nawiązuje też współpracę z ludźmi, których coraz częściej naśladuje. Prawa coraz bardziej się zmieniają: całkowity zakaz zabijania zwierząt przestaje obowiązywać. Ginie Boxer, potężny koń, który wytrwale pracował przy budowie wiatraka, stracił przy tym zdrowie i został wywieziony do rzeźni na rozkaz Napoleona, który chciał zarobić na krzywdzie Boxera. Zwierzęta są coraz bardziej terroryzowane.

Folwark Zwierzęcy zostaje doprowadzony do ruiny, zwierzęta są głodne i zaniedbane. Nie widzą wyjścia z sytuacji. W tym momencie wkraczają ludzie, sąsiedzi z okolicznych folwarków, którzy opanowują go i przejmują władzę. Ludzie i świnie ucztują, a zaglądające przez okna zwierzęta folwarczne z przerażeniem dostrzegają, że już nie można odróżnić, kto jest człowiekiem, a kto świnią.

11:18, 05.11.2017

Do PiS
Gdzie darmowe leki dla seniorów? Gdzie uczciwość w obsadzaniu spółek Skarbu Państwa? Gdzie 500+ na pierwsze dziecko? Gdzie dowody na zamach smoleński? Gdzie wrak Tupolewa? Gdzie Grupa Wyszechradzka? Gdzie nasza mocna pozycja międzynarodowa? I wreszcie gdzie jest Misiewicz? Można tak jeszcze bardzo długo wymieniać. Zaskakuje mnie tylko jedno, ? jak w tak krótkim czasie udało się PIS-owi tak dużo nakłamać? I jeszcze jedno, ..Polacy to *%#)!& naród, ...za 500 zł sprzedaliby się nawet Putinowi!

O partii Razem Gowina
Nie bardzo rozumiem po co PiS-owi ta przybudówka. Ani ze względów politycznych, ani praktycznych. Deklaracja wiernopoddańcza i wasalski hołd z pokłonem zostały już złożone. Przecież to żadna nowa Partia. Jej program to zlepek pobożnych życzeń partyjek kanapowych i towarzyskich koterii. Od Narodowców i wolnościowców po jakieś dziwadła republikańsko ? samorządowo - klerykalne.
Tak długo, jak wzorem starożytnego Rzymu naród będzie kupowany rozdawnictwem darmowego chleba (tu 500 plus), igrzyskami w postaci publicznego zaszczuwania, wyrzynania wykańczania politycznych przeciwników oraz oponentów, tak długo nie powstanie prawdziwa Partia Polityczna z nośnym, nowoczesnym programem społecznym, gospodarczym i ideowo wolnym od metafizyki.
A nie powstanie z tej prostej przyczyny, że na polskiej scenie politycznej nie ma konstruktywnej, realnej opozycji. To co obserwujemy na scenie politycznej to zabawa w opozycyjną politykę. Z drugiej strony, jednak Cesarstwo Rzymskie, potężne Imperium też upadło. Nie ma ustrojów i systemów ponadczasowych. To utopia. Bo wszystko ma swój czas.
16:48, 05.11.2017

dobrze olu piszesz prawde. a ten komendant nic dobrego nie zrobil dla policji po prostu plecak....ja za takie przekręty wyleciał bym z hukiem z tej firmy....a tłumaczenia jego jak dziecka.... 19:00, 05.11.2017

Odbyło się 492. spotkanie Prezesa i Prezydenta. Rozmowa przebiegała w jeszcze wspanialszej atmosferze niż na poprzednim 491. spotkaniu. Obie strony podkreśliły jeszcze większe zbliżenie stanowisk i dały wyraz swej nierozerwalnej jedności. Nasza jedność uzyska jeszcze pełniejszy wyraz na kolejnym 493. spotkaniu, a teraz dajemy jej jeszcze większy dowód, zapowiadając, iż Aneks nie zostanie opublikowany ? oświadczył Czerepach.

Wyborcy świętowali dzień jedności, dzięki któremu odniesiemy zwycięstwo, Aneks zniszczymy, a sędziów pozostawimy na stanowiskach. Jedność będzie odtąd triumfować po wsze czasy. Jak to dobrze, że jest ktoś, kto wie, czego chcielibyśmy, zanim o tym pomyślimy. Kanarki w klatce były wolne; mogły przecież wybierać jeden z dwu karmników. Latały sobie od kratki do kratki. Czasem któremuś udało się wepchnąć skrzydełko między pręty i już-już podważał skobelek, ale zawsze czyhał jakiś Duduś w pogotowiu i skobelek przytrzymywał, gdyż pilnując innych w klatce, sam czuł się wielki i potężny i nie zauważał, że ktoś trzyma go w nieco większej klatce. Najważniejsze, że mógł pilnować innych. Kanarki nie chciały zerwania ze strażnikiem skobelka. Przecież jedność jest najważniejsza. Kto ją złamie, będzie potępiony. Razem zwyciężymy i w nagrodę popadniemy w amnezję ? ulubiony stan Polaków. I znów będzie można po raz kolejny poszamotać się w klatce i znów ktoś przytrzyma skobelek i nie będziemy musieli poznawać, co jest poza klatką. Bylibyśmy przecież rozczarowani. Strażnik nam tego zaoszczędzi i dlatego go kochamy. System sam się reguluje jak w ?Matrixie? lub ?Arce przyszłości?. Kiedyś jednak ktoś dojdzie dalej, niż przewidział regulator, a może po prostu tylko regulator się zmieni? 01:02, 06.11.2017