Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna przy Ministrze Edukacji Narodowej pozytywnie rozpatrzyła odwołanie Starosty Kutnowskiego od postanowienia Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim w sprawie zawieszenia dyrektora Zespołu Szkół nr 1 w Kutnie Janusza Pawlaka. Komisja ministerialna nie miała wątpliwości, że postanowienie Komisji Dyscyplinarnej przy Wojewodzie Łódzkim z 22 sierpnia br. zostało podjęte bez przeprowadzenia czynności wyjaśniających w znanej sobie z urzędu sprawie.
Przypomnijmy, 11 sierpnia Starosta Krzysztof Debich zawiesił Janusza Pawlaka w pełnieniu obowiązków nauczyciela, któremu powierzono funkcje dyrektora ZS nr 1. Zawieszenie miało trwać do 31 sierpnia. Starosta w swojej decyzji powołał się na wyniki kontroli przeprowadzonej przez Starostwo Powiatowe czyli na nierzetelne realizowanie swojego pensum dydaktycznego w latach 2015-2017, polegające na zlecaniu prowadzenia swoich zajęć innym osobom, jednocześnie potwierdzając ich odbycie własnym podpisem, brak dbałości o bezpieczeństwo uczniów pozostawiając ich pod opieką praktykantki-studentki historii, która nie posiadała kwalifikacji kierunkowych i pedagogicznych. Starosta powołał się również na postanowienie Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim z 26 lipca br. o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego wobec Pawlaka, którego podstawą jest uchybienie godności zawodu nauczyciela i obowiązkom, o których mowa w art. 6 Karty Nauczyciela.
Pawlak odwołał się od decyzji do Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim, która przyznała rację nauczycielowi. Komisja przy Wojewodzie w składzie przewodnicząca Maria Chojnacka, Aneta Salamonowicz i Marek Zieliński na posiedzeniu niejawnym 22 sierpnia br rozpoznała odwołanie złożone przez pełnomocnika dyrektora, który powołał się na to, że Starosta dostatecznie nie wykazał powagi i wiarygodności wysuniętych zarzutów ani nie uzasadnił celowości odsunięcia nauczyciela od wykonywania obowiązków w szkole. Pełnomocnik uznał, że brak jest podstaw do stwierdzenia, że dalsze kierowanie placówką przez Pawlaka prowadzi do destabilizacji w funkcjonowaniu szkoły. Komisja poparła te argumenty i uchyliła decyzję starosty.
Po uchyleniu zawieszenia Janusz Pawlak 31 sierpnia został powołany zgodnie z wygranym konkursem na dyrektora Staszica na następną kadencję od 1 września. Zmienił się też od razu wicedyrektor, Andrzeja Pudłowskiego zastąpił Paweł Peda.
W sierpniowym postanowieniu Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim z sierpnia przewodnicząca komisji powołuje się wielokrotnie na osobę Wicestarosty, jej zdaniem to on wydał decyzję o zawieszeniu Pawlaka. Jest to oczywisty błąd gdyż Zdzisław Trawczyński 11 sierpnia decyzji nie wydał wręcz przeciwnie głosował wcześniej za powołaniem Pawlaka na dyrektora na następną kadencję.
Na postanowienie komisji przy wojewodzie Starosta Kutnowski zażalił się do Odwoławczej Komisji Dyscyplinarnej przy Ministrze Edukacji Narodowej, powołując się właśnie na błędy w ustaleniach faktycznych i zaniechanie przeprowadzenia postępowania wyjaśniającego z urzędu pomimo ciążącego na komisji obowiązku i możliwości jego przeprowadzenia, chociażby posiłkowanie się dokumentami znajdującymi się w aktach toczącego się postępowania dyscyplinarnego przeciw dyrektorowi kutnowskiej szkoły. Nota bene rozprawa w związku z tym postępowaniem odbędzie się 13 listopada.
Starosta udowadnia w zażaleniu wagę i celowość zawieszenia nauczyciela w pełnieniu funkcji dyrektora i zwraca uwagę na fakt, że Maria Chojnacka przewodnicząca komisji uchylającej decyzję starosty o zawieszeniu jest jednocześnie przewodniczącą komisji dyscyplinarnej w postępowaniu przeciw Pawlakowi, któremu postawiła tożsame zarzuty i dokumenty na potwierdzenie znajdują się można powiedzieć w jej rękach.
Przypomnijmy postępowanie dyscyplinarne, o którym mowa dotyczy uchybienia godności zawodu i obowiązkom nauczyciela - podstawa prawna art. 75 ust. 1 ustawy z 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2016 r., poz. 1379 z późn. zmianami), polegającego na naruszeniu zasad etyki zawodu nauczyciela poprzez:
1. nierzetelne realizowanie przez Pana Janusza Pawlaka swojego pensum dydaktycznego w latach 2014-2017, polegające na zlecaniu prowadzenia zajęć za siebie innym osobom, jednocześnie potwierdzając ich odbycie własnoręcznym podpisem;
2. brak dbałości o bezpieczeństwo uczniów przez pozostawienie ich w r. szk. 2015/2016 wyłącznie pod opieką praktykantki - studentki historii, która nie posiada kwalifikacji kierunkowych i pedagogicznych wymaganych do samodzielnej pracy, w tym sprawowaniu opieki nad uczniami
Biorąc pod uwagę argumenty starosty Komisja przy Ministrze Edukacji Narodowej nie miała wątpliwości, uznając postępowanie Komisji przy Wojewodzie Łódzkim za wadliwe, pełne niedociągnięć i uchyliła postanowienie.
- Odwoławcza Komisja Dyscyplinarna dla Nauczycieli przy Ministrze Edukacji Narodowej na posiedzeniu niejawnym rozpatrzyła zażalenie na postanowienie Komisji Dyscyplinarnej dla Nauczycieli przy Wojewodzie Łódzkim z dnia 22 sierpnia 2017 r. w sprawie zawieszenia w pełnieniu obowiązków nauczyciela, pełniącego funkcję dyrektora szkoły pana Janusza Pawlaka, dyrektora Zespołu Szkół Nr 1 im. Stanisława Staszica w Kutnie, które zostało wniesione przez pana Krzysztofa Debicha Starostę Kutnowskiego. Po przeanalizowaniu przedstawionych dokumentów w przedmiotowej sprawie, odwoławcza komisja stwierdziła, że powody dla których nauczyciel pełniący funkcję dyrektora szkoły został zawieszony wypełniają dyspozycję art. 85t ust. 1 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (Dz.U. z 2017 r., poz. 1189). Zarzuty postawione nauczycielowi pełniącemu funkcję dyrektora szkoły odnoszą się do nierzetelnego realizowania pensum dydaktycznego w latach 2015-2017, polegające m.in. na zlecaniu prowadzenia zajęć za siebie innym osobom, jednocześnie potwierdzając ich odbycie własnoręcznym podpisem oraz braku dbałości o bezpieczeństwo uczniów poprzez pozostawienie ich pod opieką osoby nie posiadającej kwalifikacji, w tym pedagogicznych wymaganych do samodzielnej pracy i opieki nad uczniami. W tym przypadku, odwoławcza komisja uznała za zasadne zawieszenie nauczyciela pełniącego funkcję dyrektora szkoły od wykonywania obowiązków w szkole - informuje Łukasz Trawiński z Ministerstwa Edukacji Narodowej. - Odnosząc się do zapytania o ocenę działań rzecznika dyscyplinarnego należy wskazać, że zgodnie z art. 83 ust.1 ww. ustawy organ przy którym działa komisja dyscyplinarna, powołuje rzecznika dyscyplinarnego spośród pracowników urzędu obsługującego ten organ. Rzecznik dyscyplinarny jest związany poleceniami organu, który go powołał ponadto, organ przy którym działa komisja dyscyplinarna, może odwołać rzecznika dyscyplinarnego w każdym czasie z ważnych powodów. Należy dodać, że Minister Edukacji Narodowej nie ma wpływu na wojewodów w zakresie wyżej wymienionych zadań.
Jak zawsze wraz z uchylaniem decyzji administracyjnych rodzi się wiele pytań co z ewentualnymi decyzjami podjętymi dotychczas przez Pawlaka, zarówno w okresie zawieszenia jak i od 1 września. Dodatkowo może okazać się, że starosta ponownie zawiesi nauczyciela choćby do terminu rozprawy dyscyplinarnej i znów otworzy się ciąg odwołań od decyzji.
Ruchom administracyjnym w sprawie działań dyrektora Zespołu Szkół nr 1 towarzyszy toczące się w Prokuraturze Rejonowej w Kutnie śledztwo w sprawie zaistniałego w okresie od 1 września 2012 do 25 listopada 2016 r. przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez dyrektora Zespołu Szkół nr 1 i działania w ten sposób na szkodę interesu publicznego. Jak informuje Piotr Helman, Prokurator Rejonowy w Kutnie zawiadomienie posła Tomasz Rzymkowskiego zostało połączone z istniejącym już postępowaniem (z zawiadomienia członka Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu w Kutnie Konrada Kłopotowskiego – przyp.red. ) z uwagi na łączność przedmiotowo-podmiotową. Podobnie jest w przypadku zawiadomienia starosty, który złożył je po analizie wyników kontroli w szkole. W listopadzie tego roku minie rok od rozpoczęcia postępowania, zatem należy spodziewać się rychłego jego zakończenia.
Fot. MEN
0
0
0
0
0
0
jjj15:03, 24.09.2017
Sprawiedliwość jednak się ma miejsce. Długo trzeba było czekać, a jednak... 15:03, 24.09.2017
Były uczeń15:15, 24.09.2017
Profesorze Pudlowski uczyl mnie pan i przykro mi ze musi pan uczyc w tych czasach. Za dyr. Matczaka nie bylo zadnych problemow.. 15:15, 24.09.2017
kolo15:19, 24.09.2017
A wydawało mu się, że jest nie do pokonania. Już po januszu 15:19, 24.09.2017
Elo15:34, 24.09.2017
Jak dobrze, że wreszcie Janusz Pawlak poniesie konsekwencje swoich niegodziwych czynów. 15:34, 24.09.2017
tur15:51, 24.09.2017
Ponoć jasiu chce wrobić Pudłowskiego w to wszystko i obarczyć go współwiną. Chyba tym razem Pudłowski już nie będzie tak spolegliwy i wreszcie zacznie mówić jak było na prawdę. 15:51, 24.09.2017
magda16:17, 24.09.2017
Ulala, ale się wysypało Pawlakowi nieszczęść. MEN go pogrążył i należy spodziewać się ze strony prokuratury właściwych posunięć, gdyż absolwenci nie żałowali go w swoich zeznaniach. 16:17, 24.09.2017
Heniek17:32, 24.09.2017
Takie sprawy powinny być załatwiane góra w miesiąc. Nad czym tu debatować jak są dowody? 17:32, 24.09.2017
Nicko17:41, 24.09.2017
Przykro mi, ale tak się nie robi. Albo się coś ma człowieka albo nie.
Nie ma tu znaczenia, że chodzi o Janusza Pawlaka czy i K. Debicha czy o kogokolwiek innego.
Zdaje się, że przydał by się w tej sprawie bardziej zdecydowany krok albo z jednej albo z drugiej strony. 17:41, 24.09.2017
oko22:30, 24.09.2017
No przecież jest napisane co jest na człowieka, a jak wiać zdecydowane kroki podjęło MEN w przeciwieństwie do kuratorium i komisji dyscyplinarnej przy wojewodzie 22:30, 24.09.2017
H2O18:03, 24.09.2017
Panie Andrzeju, takiego dyrektora życzyłabym swoim dzieciom, nigdy Janusza P. Cytując klasyka,, dyrektorem się bywa, człowiekim się JEST:)" 18:03, 24.09.2017
OXY18:18, 24.09.2017
Mam nadzieje, ze Małgorzata i Paweł wezmą te słowa do siebie i nie będą otaczać się tylko wazeliną, a ludźmi,którzy SZKOLE życzą jak najlepiej. Mądrych decyzji po zawieszeniu Janusza P życzę obojgu wice :) 18:18, 24.09.2017
kicior20:23, 24.09.2017
O naiwności, skoro Pawła i gośkę nominował Pawlak, to oznacza, że ci są dokładnie jego pokroju, chyba, że próbujesz OXY już się im podlizać. 20:23, 24.09.2017
OXY20:36, 24.09.2017
Szkoła musi funkcjonować - więc decyzje będą podejmowane - życzę najlepszych dla szkoły , a podlizywać się nie nauczyłem - nie ten klimat- nie sądzę, żeby całą dyrekcję Dębich odwołał. 20:36, 24.09.2017
prawo18:34, 24.09.2017
Skoro za to wzięła się Pani Minister Zalewska, to należy spodziewać się, że zostanie pozbawiony zawodu nauczyciela, to tylko kwestia czasu. Fałszowanie dokumentacji szkolnej, to tylko jeden z bardzo licznych przewin tego gościa. 18:34, 24.09.2017
julek19:30, 24.09.2017
To koniec kutnowskiej PO nikt im już nie uwierzy. Prosimy posła Rzymkowskiego o wnikliwe rozliczenie sprzedaży PKS -u który sprzedano jako mienie powiatu a sprawa ucichła. a to majątek nas wszystkich. 19:30, 24.09.2017
franek22:34, 24.09.2017
Taki jeden co pracował w starostwie to aż się wije ,żeby sprawa nadal była cicho i żeby nie ujrzała światła dziennego ,co? 22:34, 24.09.2017
Papka11:06, 25.09.2017
A obecny starosta to gdzie był jak sprzedawali PKS? Na Ksieżycu? 11:06, 25.09.2017
Jacenty13:32, 25.09.2017
Tej sprawie powinny sie przyjrzec jeszcze raz wymiar sprawiedliwosci i to na szczeblu nie powiatowym. 13:32, 25.09.2017
Wierny21:08, 24.09.2017
Niedzielne modlitwy zostsły wysłuchane :) 21:08, 24.09.2017
koleżanka21:29, 24.09.2017
Kto by pomyślał, że z litością będę pochylać się nad Januszem P. Najgorsze przed nim 21:29, 24.09.2017
psl22:14, 24.09.2017
A co zrobi Trawa tak walczący o Gierulę, który przecież zaimuje się nadzorem nad jednostkami. A tak naprawdę panowie przesiadywaliście jak nie u Pawlaka to u Smiałkowej na przemysłowej a Trawa to nawet buziaki przesyłał Smiałkowej . Teraz jak wygląda śmiałkowa, która tak szczyciła się bukietem od Januszka Pawlaka za podobno załatwioną sprawę. Pani jest niestety jeszcze członkiem komisji etyki. Gierula przesiadywał jeszcze w piątek z Fabiańskim u Rzeźnickiej- a teraz powinien zwrócic pensje za nic nierobienie. Panie starosto trzeba rozliczyć Gierulę, chyba ze jego praca polega na przesiadywaniu tak jak Jurka Pawlaka na chodzeniu raz do Staszica , raz do Osrodka na Przemysłowej a raz do Rzeźnickiej. To dlatego te osoby mają takie wysokie dodatki i jeszcze nadgodziny. A gdzie są zwiazki zawodowe. Trawa uważaj bo mozesz jeszcze ty stracić.... 22:14, 24.09.2017
zielony listek22:38, 24.09.2017
Powie ,że nic nie wiedział ,że to nie on. Stara śpiewka a może jeszcze się wycofa rakiem jak w jednej z poprzednich kadencji i się upiekło , ale nie do końca, prawda? 22:38, 24.09.2017
antono22:59, 24.09.2017
no to wreszcie koniec po i gieruli, plotka uliczna glosi ze trawczynski z psl beda kolegi bronic i szukac sojusznika w pis no chyba nie klopotowski toby sie narobilo ale ciekawe co na to kaczynski ze pis trzyma z po i psl 22:59, 24.09.2017
oj tak06:28, 25.09.2017
Pytacie co na to pan Kaczyński skoro posłowie z tego ugrupowania trzymają z po i psl,oj tak tak czy nie? 06:28, 25.09.2017
Miech12:38, 25.09.2017
Bardzo dobra decyzja MEN. Po takim opieszalstwie lokalnych władz oświatowych doczekaliśmy się konkretnych profesjonalnych kroków z samego Ministerstwa. Pawlak, pakuj się i wynoś z naszej szkoły i naszego miasta! 12:38, 25.09.2017
Olek nie dla PO13:26, 25.09.2017
No to ciekawe jakie ruchy w komunikacji beda. Jaskolki z kosciuszki cwierkaja ze szykuja sie zniany. 13:26, 25.09.2017
Waldek16:48, 25.09.2017
O tam to tez przydaloby sie zmiana konkretna
Mam.nadzieje ze Debich juz wie w jakim kierunku isc
16:48, 25.09.2017
czas na zmiany17:26, 25.09.2017
Mimo wszystko cały czas błądzi. 17:26, 25.09.2017
Papka14:21, 25.09.2017
Januszek już chory czy jeszcze nie? 14:21, 25.09.2017
nauczyciel 15:53, 25.09.2017
całczas chory jest :-( 15:53, 25.09.2017
marian17:25, 25.09.2017
Podobno zdenerwowany. A jak grupa klakierków? 17:25, 25.09.2017
jack14:25, 25.09.2017
Sprawy nabierają tempa PO sypie się na każdym froncie,dobrze ,że nie mają kolesi w ministerstwie bo znowu zamietli by sprawę pod dywan.A propos szkolnictwa w powiecie,sprawdził bym panie Starosto arkusze organizacyjne szkół bo tam można wiele zmataczyć dla kolesi ,a garguła je ma u siebie i mało kto ma do nich wgląd.Przydział godzin i klas dla poszczególnych szkół to też przecież są nasze pieniądze.W zaszłym roku co niektórzy mieli klasy siedmio osobowe co jest czystym marnotrastwem kasy. 14:25, 25.09.2017
wyborca14:55, 25.09.2017
Może Pan Debich spełni swoją obietnicę wyborczą - lepiej późno niż wcale 14:55, 25.09.2017
Darek17:23, 25.09.2017
Za późno i nadal ma w okół siebie podpowiadaczy ,ale za to jakim darzy ich zaufaniem,a szkoda 17:23, 25.09.2017
Maniuś16:14, 25.09.2017
Może tak wyciąć wszystkich, którzy po kolesiowsku stołki dostali i straszą, żeby poddani cicho siedieli albo głaszczą, żeby donosili 16:14, 25.09.2017
Sympatyczny powiatow16:45, 25.09.2017
No coz jestesmy swiadkami konca PO w.kutnie. koniec tego dobrego z jednego stolka na drugi bo kolega w zarzadzie.do roboty do roboty!!! Ludzie juz nie.moga na to patrzyc. 16:45, 25.09.2017
dd20:54, 25.09.2017
Wieść gminna niesie, że jasio z gargulą biegają do dyrektorów placówek podległych starostwu coby ci wystosowali listy poparcia arcziego na najbliższą bardzo ciekawą sesję RP.
Jestem ciekaw czy wszyscy dyrektorzy się skundlą? 20:54, 25.09.2017
Jack21:35, 25.09.2017
Jest wysoce prawdopodobne ,że większość dyrektorów się skundli,bo z kim będa mieli lepiej jak z gargułą.Wszyscy wiemy 21:35, 25.09.2017
kokon22:39, 25.09.2017
Szanowny panie Kłopotowski czy to prawda, że nadal większy wpływ na pana ma zespół poprzedniej watahy koalicyjnej: Dębski znawca zdrowia, Galowa posłusznie podpisujaca co sobie Pokolenia zyczyły i Januszek Pawlaczek, którego pan wsadził na stołek ( tak jak i Śmiałkową), ma pan pretensje do wszystkich wyzywa od komuchów a przecież towarzystwo komuchów - Sapiejka, Dębski,..... Puch...a najlepiej do dziś pasuje. Współczuję radnym pisowskim, jak można słuchać pełnomocnika Kłopotowskiego, który nie realizuje partyjnych ustaleń swojej partii i Kaczyńskiego tylko słucha powyższych. Głosowałem na PiS ale w zyciu nie zagłosuję na PiS w powiecie jeżeli nie pokaże pan , że Kaczyńskiego pan słucha i walczy na swoim terenie z PO, komunistami z POKOLEń i PSL na wsi. Radni PiS niech przestaną wreszcie słuchać kłopota i pomyślą jak pięknie będzie wyglądać świat bez niego. Kochani radni PiS spróbujcie naprawić błędy i krzywdy popełnione przez waszego małego czlowieka. Osiagnięcia największe to: powołanie Pawlaczka, Śmiałkową na dyrektorów szkół, wyrzucanie członków solidarności z PUP przez dyrektora Raciborską dzisiaj oskarżoną, powołanie Łuczakowej na prezesa szpitala, motanie w neurologii i wiele innych. Dzisiaj klopot udaje , że wszyscy chcą z nim rozmawiać - PSL, Pokolenia i PO dlatego czuje się ważny. A gdzie załozenia programowe i Polityczne PiS ? Czy znów będzie pan wmawiał niektórym, że tak jak w poprzedniej kadencji ma pan zgodę władz partii, moze samego Kaczyńskiego... a prawda jest taka, że toruńska mówi jak bardzo boi się pan sprzeciwić Debskiemu i Puch..ale. A dochodzenia w prokuraturach się toczą panie działaczu i koledzy z Pokolen tez panu kiedyś nie pomogą. Pan Kłopotowski nie umie budować ale lubi rujnować. Wymyślony scenariusz dla klopota to:
- rozwalić porządek sesji,
- udowodnić, że działania Gieruli są słuszne,
- odwołać Debicha ( bo jak wreszcie zdobył się na odwagę żeby rozwalić PO to musi zostać ukarany pod hasłem się nie nadaje b ja łopot się nadaje.)
- w nosie rozwalę wszystko może mi dadzą stołek likwidatora powiatu. Szkoda , Ze PiS wchodzi w takie głupoty . Mam nadzieję ,że klopotowski się opamięta, albo niech odchodzi z PiS. Bo nie jest to PiS Kaczyńskiego ale rozsprzedany przez niego.Żegnaj kłopot 22:39, 25.09.2017
Ca06:30, 26.09.2017
Dlaczego starosta jeszcze nie zawiesił Janusza? 06:30, 26.09.2017
ds09:36, 26.09.2017
Uczniowie Staśka mówią, że januszek podsłuchuje pewną nauczycielkę przy pomocy pracownika obsługi 09:36, 26.09.2017
POPIS 21:55, 26.09.2017
Czy to prawda, że Kłopot nie jest zainteresowany niczym tylko stołkiem dla siebie? Uwierzył pewno przy wódce jak zwykle swoim mentorom Dębskiemu i Sapieji. A czy panie Kłopotowski pana przyjaciel współtwórca poprzedniej koalicji PO-PiS-Pokolenia i PSL nie ma czasem kłopotów ( Puch...a ) a pan to juz chodzi do prokuratury czy jeszcze nie niby dzialaczu PiS? Chwali się wszystkim ,ze jutro będzie rozpirzdzać wszystko bo mu obiecali stołek starosty. A PSL pewno mówi, że z Ciąpałą będzie bronić Gieruli. A ja myślę, że Kłopota powinno się wyrzucić z pis za same towarzyskie spotkania z wrogami PiS i Kaczyńskiego. Zachowuje się jak chory facet. Stop mam nadzieję, że na sesje przyjdą panowie z solidarności, których od komuchów wyzywa i utrą mu nosa. Galowa to zawsze będzie bronić Gieruli bo razem mają pewno jakieś problemy z mos. A Kłopotowskiemu wszystko obiecają bo lubią bałagan szczególnie PSL. Szkoda mi tylko Trawy bo starszy pan a tak się daje młodym działaczom PSL. Czas chyba odejść Trawczyński obrońco Gieruli. A jeszcze jedno Trawa boi się teżwygrzebania pewnej sprawki.... a Ściśleska z Smiałkową zawsze mogą iść do Gieruli i PO. Albo jutro na sesji wygra mądrość albo strach Kłopota przed jego spraweczkami? Nigdy Kłopotowski nie powinien być w PiS-e, bo przynosi wam radni z listy PiS startujących wstyd. Obudźcie się wreszcie i nie dajcie się zastraszać 21:55, 26.09.2017
misio19:31, 27.09.2017
Janusenty, to kim ty teraz będziesz? Jak się okaże, że gośka z pawłem przestaną być ci ulegli, bo im się to nie będzie opłacać, to co ty biedaczyno poczniesz? Szkoły nie podpalisz, bo gdzieś musisz pracować dopóki cię zawodu nie pozbawią. Procesów sądowych sobie "zorganizowałeś"sporo, to kasa potrzebna dodatkowo. 19:31, 27.09.2017
kkk22:19, 27.09.2017
Czy to prawda ,ze Peda już szykuje się na stołek za Januszka i Żuradę myśli jak wygryźć.?
A to ten Peda z Krośniewic co to był dyrektorem LO, startował z PO do Powiatu- rodzina bliska dyrektora ekonomika a wcześniej dyrektora wydziału, który chyba do końca za darmo stołka od PO-PiS-Pokoleń i PSL nie dostał. Czy żona to nie pracuje w ośrodku na przemysłowej tego Pedy a bratowa w ekonomiku? 22:19, 27.09.2017
Ty15:56, 15.12.2018
Bratowa w kuratorium 15:56, 15.12.2018
Znajomy królika22:43, 27.09.2017
Niezła układanka. Czyźby ten z ekonoma to szara eminencja? 22:43, 27.09.2017
Po23:08, 27.09.2017
tak może być,pamiętam jak za koalicji PO- Pis- PSL- Pokolenia bronił jako dyrektor wydziału edukacji Januszka Pawlaka a teraz podsuwa sie do Debicha 23:08, 27.09.2017
Olka00:10, 28.09.2017
No pięknie, uczniowie mówią, że Peda i Żurada oboje szykują się na stołek po Pawlaku. 00:10, 28.09.2017
7 1
Jak ludzie nie mówią prawdy tylko coś półgębkiem i dają się wrabiać to ich sprawa. Mówić prawdę to podstawa na takich wrabiaczy. 14:12, 25.09.2017
6 0
"Słowo przeciw słowu" za rozgarnięty inaczej Jerym Pawlakiem powtarzającym za swym guru Arturą Gierulą. 09:23, 26.09.2017