Dzięki uprzejmości fotografa Andrzeja Korzeniowskiego w cyklu Świadek czasu, światło prawdy/Było i nie minie prezentujemy zdjęcia z kutnowskich pracowni. Kutno bowiem posiada bogate tradycje fotograficzne. Większość zdjęć ma logo fotografa, który je wykonał, a wykonane zostały przez kutnowskie zakłady fotograficzne tj. H. Arbus, S. Karpiński, S. Koniczkowski, I. Rotapfel oraz Apollini.„Najmłodsze” z nich wykonane zostało w roku 1933. Jak Wam się podobają stare zdjęcia?
Tym razem we wtorkowym cyklu dziennika internetowego eKutno.pl Świadek czasu, światło prawdy/Było i nie minie pierwsza część zdjęć z zakładów przemysłowych w Kutnie. W zbiorach Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej znalazły się pamiątki m.in. z Wytwórni pasz Bacutil, Kraju i Miflexu. Wytwórnia pasz w Kutnie, podobnie jak we Wrocławiu i Gdańska powstała w 1948 roku i wchodziła w skład CRS Samopomoc Chłopska, w 1958 połączono przemysł paszowy z przetwórstwem odpadków zwierzęcych, tworząc Zjednoczenie Przemysłu Paszowego „Bacutil”. Wytwórnia zajmowała się utylizacją odpadów zwierzęcych (padłe zwierzęta i poubojowe resztki zwierzęce) i przerabianiem ich na paszę dla zwierząt, żelatynę spożywczą i mydła kosmetyczne. Fabryka Maszyn Rolniczych „Kraj” powstała ok. 1890 roku przy ul. Szosowej teraz ul. Wyszyńskiego. Właścicielem był pochodzący z Włocławka Alfred Vaedtke. Jego dziadek Wilhelm Haack był właścicielem znanej fabryki maszyn we Włocławku, w której Alfred pracował jako przedstawiciel handlowy. Do Kutna trafił w 1886 roku i tutaj kontynuował rodzinną tradycję.
Świadek czasu, światło prawdy/Było i nie minie to nowy cykl dziennika internetowego eKutno.pl Tym razem pokazujemy tereny przy Ochni i samą rzekę na przełomie lat 60-70. Niedługo w związku z pozyskanymi przez samorząd miejski środkami z UE tereny zielone przy Ochni zmienią całkowicie swoje oblicze. Mieszkańcy pamiętają tereny nad Ochnią jako dziewicze tereny zielone. No i Ochnia była prawdziwą rzeką :) W ramach projektu Zielona Oś Miasta-rozwój gospodarki turystycznej Kutna powstaną ścieżki rowerowe, rozarium, szlaki turystyczne, strefa zabaw, strefa sportu a w niej m.in. pumptrack- rowerowy plac zabaw dla młodzieży i dorosłych, strefa odpoczynku.
Świadek czasu, światło prawdy/Było i nie minie to wtorkowy cykl dziennika internetowego eKutno.pl Tym razem pokazujemy jak naprawiano drogi na przełomie lat 60-70. Mistrz sztuki z taczkami i pomocnicy, prawie jak dwa lata temu łatanie dziur na zakręcie do Głogowca :) a tyle lat minęło :) Jeśli rozpoznajecie osoby lub kutnowskie ulice, zachęcamy do komentowania. Zdjęcia pochodzą z nieopisanych zbiorów regionalnych Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Kutnie.
Świadek czasu, światło prawdy/Było i nie minie to wtorkowy cykl dziennika internetowego eKutno.pl Tym razem pokazujemy koszary pułkowe na ulicy Bema w Kutnie. W ciągu ostatnich lat znikały ich budynki, a wkrótce stanie w tym miejscu nowe osiedle Towarzystwa Budownictwa Społecznego Sp. zo.o. Obejrzyjmy zatem jakie skarby na ścianach sfotografował tam w 2016 roku Andrzej Olewnik z Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej w Kutnie. Towarzyszył mu prezes Stowarzyszenia Historycznego Pułk 37 Wiesław Paluchowski. Budynek na początku placu na Bema to pochodzący z XVIII w. późnorenesansowy obiekt, który początkowo stanowił część folwarku, a w okresie międzywojennym został przemianowany na koszary wojskowe. Jest zabytkiem. Siedzibą garnizonu 37pp, który otrzymał nazwę pułku ziemi łęczyckiej stały się Kutno i Łęczyca. Jeszcze 16 kwietnia 1919 r. przybył do Łęczycy batalion zapasowy pułku pod dowództwem mjr Wilhelma Zwonarza . Już 23 stycznia 1920 batalion został przeniesiony do Kutna, w Łęczycy pozostała tylko jedna kompania marszowa. Dowódcami batalionu byli kolejno: kpt. Bednarczyk (7 stycznia - 19 luty 1920), kpt. Habowski (20 luty - 3 maja 1920) i mjr Albin Skroczyński (od 4 maja do zakończenia działań wojennych). Wojska pułku stacjonowały na dzisiejszej Bema i na Grunwaldzkiej (Prima Park).
Świadek czasu, światło prawdy/Było i nie minie to wtorkowy cykl dziennika internetowego eKutno.pl Tym razem prosimy o pomoc. W bogatych archiwach regionalnej kutnowskiej biblioteki wiele przekazanych przez darczyńców zdjęć nie jest opisanych, trudno czasem poznać jaka to kutnowska ulica, szczególnie jak zdjęcie przedstawia tylko drewniany piękny dom. Zapytajcie babcie, dziadków, mamę czy tatę czy wiedzą jaka to ulica i piszcie w komentarzach, podając numer zdjęcia i nazwę ulicy. A może Wasza rodzina mieszkała w którymś z domów?
Świadek czasu, światło prawdy/Było i nie minie to nowy cykl dziennika internetowego eKutno.pl Dla tych, którzy pamiętają, widzieli i znają oraz dla tych, którzy są za młodzi aby kutnowskie skarby, cuda świąt i codzienności z ubiegłych lat mieć pod powiekami, ale dla których nie jest za późno aby poznać historię swojego miasta, przypomnimy w galeriach zdjęć miejca, ludzi, zdarzenia... Tym razem pan Andrzej Olewnik z Miejskiej i Powiatowej Biblioteki Publicznej proponuje obejrzeć kutnowskie ulice, w latach 60-tych, 70-tych ulica Barlickiego, Królewska, plac Piłsudskiego, 29 Listopada i Kilińskiego. Poznajecie?
Świadek czasu, światło prawdy/Było i nie minie to nowy cykl dziennika internetowego eKutno.pl Zawsze we wtorek dla tych, którzy pamiętają, widzieli i znają oraz dla tych, którzy są za młodzi aby kutnowskie skarby, cuda świąt i codzienności z ubiegłych lat mieć pod powiekami, ale dla których nie jest za późno aby poznać historię swojego miasta, przypomnimy w galeriach zdjęć miejca, ludzi, zdarzenia... Dzięki współpracy z Miejską i Powiatową Biblioteką Publiczną, jej działem regionaliów i panem Andrzejem Olewnikiem oraz mamy nadzieję zbiorom prywatnym naszych Czytelników pokażemy Kutno, które było i nie minie, bo pozostanie w naszej pamięci na zawsze. Zachęcamy Państwa do tworzenia cyklu dziennika eKutno.pl wraz z nami, wysyłajcie zdjęcia i historie z nimi związane biuro@ekutno.pl Dziś wielka woda w Kutnie, najpierw z połowy lat sześćdziesiątych z archiwum Teresy Mosingiewicz, a potem zdjęcia Andrzeja Olewnika z 2010 roku 19 maja i 2 czerwca.
Świadek czasu, światło prawdy/Było i nie minie to nowy cykl dziennika internetowego eKutno.pl Zawsze we wtorek dla tych, którzy pamiętają, widzieli i znają oraz dla tych, którzy są za młodzi aby kutnowskie skarby, cuda świąt i codzienności z ubiegłych lat mieć pod powiekami, ale dla których nie jest za późno aby poznać historię swojego miasta, przypomnimy w galeriach zdjęć miejca, ludzi, zdarzenia... Dzięki współpracy z Miejską i Powiatową Biblioteką Publiczną, jej działem regionaliów i panem Andrzejem Olewnikiem oraz mamy nadzieję zbiorom prywatnym naszych Czytelników pokażemy Kutno, które było i nie minie, bo pozostanie w naszej pamięci na zawsze. Zachęcamy jak zawsze Państwa do tworzenia cyklu dziennika eKutno.pl wraz z nami. Zdjęcia pochodzą ze zbiorów biblioteki i Muzeum Regionalnego w Kutnie Zaczniemy od koszar pułkowych u zbiegu ulic Grunwaldzkiej oraz Żwirki i Wigury. Dziś to Galeria Prima, a kiedyś - od 1920 roku - koszary 37 Łęczycki Pułk Piechoty im. ks. Józefa Poniatowskiego. Za um.kutno.pl z tekstu dr Jacka Saramonowicza - Budynek dwuskrzydłowy z cegły, piętrowy, z przełomu XIX/XX w. Obydwa skrzydła łączył narożnik z wejściem głównym i wartownią. Pierwszym znanym właścicielem nieruchomości był Moszek Bombel ze Skierniewic, który udostępniał budynek na potrzeby stacjonującego w Kutnie rosyjskiego 4. Pułku Strzelców. W czasie I wojny światowej koszary zostały zajęte przez wojska niemieckie. Od 1919 r. stacjonowało tam wojsko polskie (od 1921 r. 2 bataliony 37. PP). Odtąd obiekt został przeznaczony na koszary 37. PP. W 1920 r. nieruchomość została wykupiona przez polskie władze wojskowe, a w 1927 r. rozpoczęto rozbudowę koszar. W 1931 r. rozbudowano skrzydło północne. Podczas wojny obronnej w 1939 r. w koszarach zorganizowano szpital polowy. Budynek w czasie okupacji został zajęty przez Niemców. W styczniu 1945 r. uruchomiono tu niemiecki szpital, a następnie szpital dla rannych żołnierzy sowieckich. Później budynek był administrowany przez jednostkę wojskową na Sklęczkach, a w 1957 r. uruchomiono tu zakłady „Miflex”. Potem pojawiły się tam liczne sklepy a w tym roku wyburzono częściowo teren koszar i powstała Galeria Prima. Za Jedną z przyczyn przeniesienia miejsca stacjonowania pułku z Przemyśla była chęć stworzenia oddziału w którym liczną kadrę pochodzącą z Galicji uzupełniłby wywodzący się z Kongresówki element rekrucki. Pośrednio chodziło również o zerwanie tradycji łączącej kadrę pułku z byłymi pułkami austriackimi polskiego pochodzenia z których się wywodziła. Pułk powrócił ostatecznie do Kutna 28 kwietnia 1921 r. i powitany został niezwykle uroczyście i radośnie przez mieszkańców miasta z burmistrzem T. Klepą na czele . Czas wojny, gdy ziemia kutnowska i łęczycka stały się zapleczem kadrowym tej jednostki spowodował, że oddział został przez miejscową ludność zaakceptowany i przyjęty jako swój, mimo początkowych kłopotów wypływających z sentymentu miejscowej ludności dla 30pp, który powstał w oparciu o żołnierzy i oficerów, m.in. z tego regionu, jeszcze w 1918 r. W Kutnie oddziały stanęły w koszarach po byłym rosyjskim 4 pułku strzelców: dowództwo i sztab pułku, oraz I i II batalion i służby. III batalion został zakwaterowany w Łęczycy w budynku poklasztornym. Zbiórka pułku na placu koszarowym Żołnierze 37 PP na Sklęczkach 1938 r. Zajęcia na strzelnicy Zawody hippiki Żołnierze z kompanii ckm przy armacie polowej Powitanie 37 PP powracającego z ćwiczeń Powrót z manewrów Fronton koszar Wojsko Polskie styczeń 1919 r. Koszary przed 1939 r. Wręczenie sztandaru, uroczysty obiad na strzelnicy koszar 1933 r. Wnętrze pokoju w koszarach 1935 r. Koszary przed 1939 r. Sklep spółdzielni wojskowej 37 PP 1933 r. Koszary, wojna 1939 r. Izba Chorych w koszarach Kasyno w koszarach Zajęcia w rusznikarni w koszarach