Pijany policjant z bronią w reklamówce?

Jak się nieoficjalnie dowiadujemy wczoraj w Kutnie policjanci zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę. Ujawnili, że w reklamówce jest broń palna. Okazało się, że jest to policjant Wydziału Ruchu Drogowego KPP Gostynin. Został on zatrzymany w PDOZ KPP Kutno. 

Mężczyzna miał znęcać się nad rodziną. Kobieta zgłosiła, że jej groził, pobił ją i wyszedł z domu z bronią.  Mamy nieoficjalne informacje, że policjanta dopuszczano do służby w ruchu drogowym, wydawano mu broń a najważniejsze nie zabrano mu jego prywatnej broni.  Czy komendant KPP Gostynin mógł nie dopełnić obowiązków służbowych w tej sprawie?  Czy komendant był informowany przez żonę, że mężczyzna grozi od miesięcy, że popełni samobójstwo? O to chcieliśmy zapytać Komendanta insp. Zbigniewa Włodkowskiego. Jest w tej chwili niedostępny. Pytania wysyłamy do rzecznika.

Oficjalnie KPP Kutno

- 19 grudnia na terenie Kutna około godziny 21.30 został zatrzymany 37-letni mężczyzna w związku ze złożonym w komendzie zawiadomieniem dotyczącym znęcania się nad członkiem rodziny. Nadzór nad sprawą prowadzi Prokuratura Rejonowa w Kutnie i to ta instytucja zgodnie z KPK jest upoważniona do udzielania informacji z postępowania przygotowawczego.  Wskazany jako sprawca mężczyzna okazał się  funkcjonariuszem KPP w Gostyninie woj. mazowieckie ( w czasie wolnym od służby) . Decyzje personalne leżą w gestii jego przełożonego. 37-latek w chwili zatrzymania nie posiadał przy sobie broni służbowej / ma ją zdeponowaną w jednostce/- informuje kom. Edyta Machnik oficer prasowy KPP Kutno.