Krośniewice: Pan jesteś wykształcony i nie rozumiesz

Dziś sesja nadzwyczajna w gminie Krośniewice. Radni zajmą się zmianami w budżecie na 2022 rok i w Wieloletniej Prognozie Finansowej na lata 2022 – 2025, udzielą pomocy finansowej Powiatowi Kutnowskiemu w kwocie 350 000 zł na dofinansowanie zadania pn. „Remont dróg powiatowych: nr 2172E Nowe – Marynin – Zalesie – Opiesin – Kurzjama – Grabów – Nagórki na odcinku od km 0+000 do km 2+828 oraz nr 2133E st. Kolej. Strzelce Kujawskie – Strzelce – Oporów na odcinku od km 3+420 do km 7+980” w ramach dofinansowania ze środków Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w 2022 roku.

Następnie przyjmą  „Program opieki nad zwierzętami bezdomnymi oraz zapobiegania bezdomności zwierząt na terenie Gminy Krośniewice w 2022 roku”, określą średnią cenę jednostki paliwa w Gminie Krośniewice w roku szkolnym 2022/2023 oraz ustalą plan sieci publicznych szkół podstawowych prowadzonych przez Gminę Krośniewice oraz określenia granic obwodów publicznych szkół podstawowych, od dnia 1 września 2019 roku. (?)

W porządku obrad znalazło się również podjęcie uchwały w sprawie określenia tygodniowego obowiązkowego wymiaru zajęć dla pedagogów specjalnych i terapeutów pedagogicznych zatrudnionych w szkołach i przedszkolach, uchwały w sprawie zwolnienia dyrektora przedszkola od obowiązku realizacji tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych i opiekuńczych w roku szkolnym 2022/2023, przedstawienie sprawozdania z realizacji programu współpracy Gminy Krośniewice z organizacjami porządkowymi oraz podmiotami wymienionymi w art. 3 ust. 3 ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie za 2021 rok.

Na końcu Rada Miejska w Krośniewicach drugi raz zmierzy się z uchwałą w sprawie wyrażenia zgody na dokonanie darowizny nieruchomości stanowiącej własność Gminy Krośniewice, położonej w miejscowości Franki, na rzecz Fundacji Społeczno-Ekologicznej „Zielony Tor” w Krośniewicach.

Przypomnijmy, za pierwszym razem uchwała spadła z porządku obrad.  Burmistrz Katarzyna Erdman zaproponowała tę uchwałę 13 kwietnia tego roku.

Co ciekawe założona w 2014 roku Fundacja ma od 11 lutego tego roku nowy zarząd i Radę Fundacji. We władzach organizacji są dobrze znane w Krośniewicach osoby.

Radę Fundacji tworzą mecenas Mariusz Leonard Krassowski (adwokat obsługujący Gminę Krośniewice), Piotr Manelski (Prezes Zakładu Usług Komunalnych sp. zo.o.), Jerzy Ryszard Zalas (od października 2021 wiceprezes Zarządu ZUK w Krośniewicach). W zarządzie Fundacji Społeczno–Ekologicznej „Zielony Tor” od 11 lutego 2022 r. są panie Bogumiła Dominika Lasota i Anita Edyta Soja. Fundacja ma siedzibę w ZUKu przy Łęczyckiej 34.

Jak czytamy w projekcie uchwały Rady Miejskiej  w Krośniewicach Fundacja zamierza wybudować na nieruchomości w Suchodołach Centrum Edukacji Ekologicznej, z którego będą mogli korzystać mieszkańcy sołectw i gminy. 

Sesja miała rozpocząć się o godz. 13.00. Rozpoczęła się z godzinnym opóźnieniem.

SESJA NA ŻYWO

Z relacji

Na sesji obecnych jest 13 radnych, nie ma Andrzeja Bonawenturczaka i Magdaleny Suskiej. Zastępca burmistrza Krzysztof Urbański wnioskuje o dodanie w porządku obrad punktu Sprawy różne. To kolejna już sesja bez burmistrz Katarzyny Erdman.

Skarbnik Beata Mitlas wyjaśnia zmiany w budżecie, związane są one z dotacjami otrzymanymi na zadania proponowane przez burmistrz m.in. Zagospodarowanie terenów zielonych w Krośniewice przy ulicy Kwiatowej w ramach programu "Ogrody przyjazne naturze".

- W tym przypadku chodziło o pomysł, zostaliśmy wyróżnieni dotacją spośród kilkudziesięciu wniosków - mówi K. Urbański. - W Głogowej powstanie miejsce do wypoczynku i rekreacji, również na Błoniach. To projekt  o wartości 61,5 tys. zł, będę robił bilans z uwzględnieniem terenów wiejskich. 

Radna Ewa Stolarczyk rozprawia się z zastępcą burmistrza

- Nie wiem czy państwo wiecie, 14 czerwca w godzinach przedpołudniowych przywieziono do nas dwie ławki pod świetlicę, natomiast  15 czerwca po sesji przed 18.00 zabrano nam te ławki. To nie jest śmieszne! – powiedziała radna Ewa Stolarczyk. – Pan burmistrz się śmieje, tak się nie robi, tak naprawdę chcieliście mnie ukarać, ale tak się nie robi. Ukaraliście mieszkańców i  jeszcze powiem panu jedno, głosowałam wcześniej za „małą architekturą”. Dwie stare ławki wieźliście mi od kwietnia na sołectwo i nie dowieźliście. A w ciągu kilkunastu godzin zorganizowaliście transport pod świetlicę, jak państwo szybko działacie, ale w drugą stronę?! W imieniu mieszkańców pytam czy może zwiniecie asfalty, zabierzecie świetlicę, skoro postawione ławki tak szybko zniknęły. Przykro mi, jak pan to uzasadni.

- Te informacje są jakieś dziwne i śmieszne, jeśli chodzi o ukaranie pani, nie wiem co autor ma na myśli, może autor to wyjaśni. Ławki zostały przewiezione na pani osiedle, bo pani poprosiła, ławki nie były gotowe, pojechały wbrew moim i pani burmistrz dyspozycjom. A pracownik, który podjął taką decyzję musiał wyjaśnić dlaczego tak to zrobił. Wystąpiła do nas pani Maria Nowakowska, która jest tam zarządcą osiedla i my oczywiście uwzględnimy tę prośbę, i pani Nowakowska ławki otrzyma, i tym samym pani radna – mówiła K. Urbański. – A powiem więcej, jak pani się wstrzyma, to pani by otrzymała nowe ławki, a tak pani otrzyma te ławki naprawione. I nie ma w tym żadnego podtekstu i nie wiem co autor ma na myśli.

- Ja uważam, że pan jest takim człowiekiem poważniejszym. Jeśli chodzi o świetlicę to ona stoi na gruncie gminnym. Może to pani Nowakowska DLA WAS MANDAT ZDOBYŁA. Tak pan przekonuje jakby ta działka należała do wspólnoty – mówiła radna E. Stolarczyk. - Jakim trzeba być człowiekiem żeby radnym nie dawać a jakiejś wspónlocie. Pan zabierasz, dajesz, nie wiem co jeszcze pan wymyślisz, to tak jakbym coś panu dała i zaraz zabrała.

- Szanowna pani radna, nie ponosi pani takiej odpowiedzialności jak burmistrz czy zastępca pod jej nieobecność. Wydając sprzęt … - zaczął K. Urbański.

- Jesteś pan śmieszny – powiedziała radna E. Stolarczyk.

- Wydając sprzęt, musi on być bezpieczny, piasek z atestem z piaskownicy, a jakby na tej ławce ktoś zrobiłby sobie krzywdę to by pani powiedziała, że to burmistrz dała taką ławkę, więc musi dbać aby sprzęt był bezpieczny – odparł wiceburmistrz. – To, że wystąpiła z wnioskiem zarządca tego osiedla, to nie znaczy, że te ławki nie mają stać pod świetlicą. MNIE NAPRAWDĘ NIE ZALEŻY GDZIE ONE MAJĄ STAĆ. Jestem teraz przekonany, że pani skonsultuje sprawę  z panią Nowakowską i wspólnie zadecydujecie, gdzie te ławki staną. 

- Proszę się nie ośmieszać panie burmistrzu - powiedziała radna

- A co pani ma do pani Nowakowskiej?-spytał K. Urbański.

- To ja mam chodzić pytać? To ja wystąpiłam o ławki do naszej gminy - powiedziała radna. - Byłam z panią burmistrz na miejscu, powiedziała że ławki zostaną przekazane jak będą odświeżone, umalowane. No z kogo chcecie wariata robić?

- Czy pani uważa, że działam wbrew dyspozycjom pani burmistrz?

- Tak, tak pan działa. Mieszkańcy by sobie posiedzieli , bo tam jest cień. A pan działa z prędkością światła na wysokości lamperii - radna skwitowała działania wiceburmistrza.

- Moim zdaniem zachowaliście się nie fair wobec mieszkańców miejscowości Godzięby. To zakrawa na kpinę, na skandal - podsumował Sławomir Kępisty, przewodniczący Rady Miejskiej Krośniewice.- A samopoczucie pana wiceburmistrza jest bardzo dobre, a przed chwilą twierdził, że jest zmęczony na sesjach.Trzeba był powiedzieć o tych ławkach, że jest feler jakiś. 

Wiceprzewodnicząca rady Anna Chmielecka zapytała czy zostały już one naprawione. Okazało się, że nie, bo nie miał kto tego zrobić.

- Jeden pan pojechał do Wrocławia, nie będzie go dwa tygodnie, a drugi wczoraj uległ wypadkowi w pracy, nie będzie go przynajmniej trzy tygodnie - odparł wiceburmistrz.

- Ławki zostały zabrane 15 czerwca, a mamy 7 lipca - powiedziała radna A. Chmielecka.

- Ale są priorytety, jak jest ciepło koszą, malują przystanek PKS i inne, a jak jest chłodniej pracują nad innymi rzeczami. To są tylko dwaj panowie na te zadania - mówił wiceburmistrz.

- To mam propozycję, przetrzymajcie te ławki do następnego absolutorium, to przed przywieziecie, a jak Bóg da, po absolutorium zabierzecie - gorzko podsumowała radna E. Stolarczyk. 

- Co pani insynuuje?

- Pan jesteś wykształcony i pan nie rozumiesz? - spytała radna. - Będą z "Małej Architektury" kupowane nowe ławki, to proszę zakupić dla mnie nowe, tylko musisz mi pan dać to na piśmie.

- Nie muszę nic pani dać na piśmie - powiedział zastępca Katarzyny Erdman. 

Rada Miejska w Krośniewicach przyjęła zmiany w budżecie gminy 13 głosami "za".