Zamknij

Kosmetyka finansów szpitala. Interes społeczny uratuje spółkę

15:48, 24.03.2022 Ola Rzadkiewicz Aktualizacja: 07:52, 29.03.2022
Skomentuj

Rozpoczęło się wspólne posiedzenie Rady Powiatu Kutnowskiego na temat sytuacji Kutnowskiego Szpitala Samorządowego. Artur Gur prezes spółki przedstawiał radnym wyniki spółki i mówił, że do końca kwietnia wraz z biegłym rewidentem spółka jest zobowiązana zamknąć sprawozdanie. Towarzyszyli mu Joanna Pawłowska główna księgowa oraz Kamil Krzewicki kierownik działu controlingu.

- Dzisiaj przedstawione na prezentacji dane mogą niewiele się różnić od końcowych, po zatwierdzeniu przez biegłego rewidenta, nawet powinny być tożsame. W 2018 roku odnotowaliśmy na rachunku bankowym 3 696 660 zł, w 2019 2 420 854 , w 2020 3 703 635, i 2021 7 448 585 w tym mieszczą się środki pieniężne z tzw. 1/12 z NFZ w wysokości 3 650 704 zł. Jeśli chodzi o zobowiązania wymagalne do zapłaty to na koniec 2021 mamy 2 243 123 zł w tym z tytuły dzierżawy nieruchomości dla powiatu 2 186 560 zł – mówił Artur Gur. - W 2020 – 200 000 zł, 2021 w okolicach pół miliona złotych i chyba należy pochwalić się takim wynikiem. W 2021 roku umowa podstawowa z NFZ to 48 165 999 zł, 32 865 901 zł za COVID, 7 819543 pozostałe przychody razem 88 851 442 zł, koszty 88 353 435 zł, wynik 498 007 zł. 1/12 będzie do oddania NFZ-owi na koniec 2023 roku. My tych pieniędzy nie ruszamy, trzymamy je, jak żelazną rezerwę. Zobowiązania wymagalne wyniosły 2 433 000 zł. Bez zobowiązań w postaci czynszu do zapłaty powiatowi mamy zobowiązania wymagalne na poziomie 56 563 zł czyli płacimy wszystko na bieżąco. Kapitał własny w 2021 wynosi 13 039 261 zł, po podniesieniu będzie to 15 554 704, kapitał podstawowy 39 768 442 zł, strata z lat ubiegłych 24 712 534 zł,  płynność - 4 329 518 zł.

Wyniki te świadczą o utracie płynności przez spółkę, stąd wniosek jej zarządu o podniesienie kapitału zakładowego. Spotkanie wspólne komisji Rady Powiatu Kutnowskiego zostało zwołane aby przedyskutować propozycję radnego Krzysztofa Debicha w sprawie powstałego problemu. Takie ustalenie na sesji rady przyjął Daniel Kowalik starosta kutnowski wraz z radą. Dziś na obradach jednak go zabrakło. Jak mówiła wicestarosta Magdalena Krupińska- Kotulska ma on inne obowiązki, również prywatne.

- Generalnie, rok w rok, kiedy płynność była na minusie władze powiatu podejmowały decyzję o dopuszczeniu spółki do dalszego działania z uwagi na interes społeczny mimo wyniku ujemnego – mówił prezes szpitala. - Jeśli te 2,5 mln zł zostanie wniesione, to płynność nadal będzie na minusie, jednak będzie lepsza.

Do czego jest potrzebne podniesienie kapitału w szpitalnej spółce?

- Do ewentualnych rozmów z bankami o kredytach. Dla banków to wyrocznia. Im lepszy jest wskaźnik tym łatwiej o kredyt. Jesteśmy skazani na jeden bank, bo inne banki rozmawiają niechętnie ze szpitalami – mówił A. Gur. - Chcieliśmy Państwa prosić o wniesienie kapitału. Na ostatniej sesji był wniosek, zapytanie pana radnego Debicha czy tego kapitału nie da się wnieść do kapitału zapasowego. Rozmawiałem po obradach i z prawnikami i biegłym rewidentem. Generalnie jednoznaczna odpowiedź jest „nie”. Uzasadnienie jest takie, że są to nasze wierzytelności w stosunku do powiatu. Gdyby tak było jak sugerował radny to by było na Państwa niekorzyść. My musimy podnieść kapitał zakładowy, bo to jest nasza wierzytelność.

Krzysztof Debich zaczął od definicji:

Art. 233. Kodeksu Spółek Handlowych

Uchwała dotycząca dalszego istnienia spółki z o.o.

§ 1. Jeżeli bilans sporządzony przez zarząd wykaże stratę przewyższającą sumę kapitałów zapasowego i rezerwowych oraz połowę kapitału zakładowego, zarząd jest obowiązany niezwłocznie zwołać zgromadzenie wspólników w celu powzięcia uchwały dotyczącej dalszego istnienia spółki.

§ 2. Przepis § 1 stosuje się odpowiednio, gdy bilans spółki został sporządzony zgodnie z przepisami art 223–225.

 

- Obraz sytuacji szpitala z poprzedniej sesji był taki bilans spółki jest sporządzony, wykazuje stratę, która spowodowała przekroczenie narastająco 50 % kapitału zakładowego plus kapitała zapasowy i rezerwowy. To jest inna sytuacja niż dzisiaj, ponieważ dzisiaj mówi się, że jest zysk w spółce – mówił Krzysztof Debich. - Ma pan sporządzony bilans, który wykazuje zysk, nie musi pan zwoływać walnego zgromadzenia.

- Tak jest zysk w spółce, ale na wskaźnik płynności największy wpływ ma strata narastająca – odpowiedział prezes szpitala. - 4,5 mln złotych w tym wzorze ujęte powoduje, że płynność jest ujemna.

- 80% procent spółek, które wykazywało zysk, upadło, z jakiego powodu? Bo utraciły płynność – mówił Debich. - To są dwie różne rzeczy, w art. 233. Kodeksu Spółek Handlowych nie ma mowy o płynność. A kiedy spółka straciła płynność?

- Miesiąc w miesiąc to się dzieje, czekamy na podsumowanie roku przez biegłego rewidenta i wtedy oficjalnie na zgromadzeniu wspólników zgłoszę wniosek o zgodę na dalsze istnienie spółki mimo ujemnego wyniku – powiedział prezes spółki.

- Zaraz, zaraz, jeśli w ostatnich dwóch latach miał pan wynik dodatni, to kiedy nastąpiło przekroczenie sumy kapitałów. Jeśli to to on mogło nastąpić w 2019 lub 2020 – powiedział radny K. Debich. - Spółka do tego czasu ponosiła straty, nawet jeśli w trakcie roku pan widzi, że spółka przekracza sumę kapitałów, to zarząd niezwłocznie, taki jest zapis w KSH, wnioskuje do właściciela spółki, wspólników, o podjęcie określonych uchwał. Warianty są różne, można potwierdzić dalsze działanie spółki, uruchomić program naprawczy, oraz inne gorsze rozwiązania. Jeśli wtedy pan tego nie dokonał, to przekroczył pan zapis tego artykułu. W uzasadnieniu uchwały przedstawionej nam na poprzedniej sesji, zresztą lakonicznym, napisane było że istnieje konieczność podniesienia kapitału, a ja słyszałem rzeczywiście o zysku, to skąd ta konieczność? To znaczy, że te kapitały (połowa kapitału zakładowego plus kapitał zapasowy i rezerwowy) zostały przekroczone wcześniej? O tym mówiłem wcześniej na poprzedniej sesji. Jak rozumiem doszło do przekroczenia przepisów prawa przez pana. Czy strata za ubiegły rok, 480 tysięcy zł uwzględnia również czynsze dla powiatu? Czy kwota 2 mln zł to są dwie opłaty do powiatu, ponieważ wcześniej było to około miliona złotych rocznie?

- Tak, za dwa kolejne lata – potwierdziła Joanna Pawłowska, główna księgowa szpitala.

- Czy w kosztach spółki siedzi ta opłata i stąd wykazywany jest zysk? - pytał dalej Debich.

- Każda faktura otrzymywana z powiatu ujmowana jest w kosztach, w wyniku zysków i strat jako koszt. Z drugiej strony widnieje jako zobowiązanie. 2,5 mln zł to zobowiązania nie z jednego roku – wyjaśniła główna księgowa szpitala.

- Zatem nie było Zgromadzenia Wspólników w 2020 roku, kiedy płynność została utracona – powiedział K. Debich.

- Chyba w 2018 – powiedziała wicestarosta Magdalena Krupińska- Kotulska.

- Bardzo proszę bez zaczepek na tej sali, bo już postanowiłem, że będę oddawał – powiedział radny K. Debich. - Chcę pokazać dobrą drogę, żeby uniknąć podwyższania kapitału, szczególnie że jestem autorem idei jego podwyższania w kadencji, w której byłem radnym, wcześniej niż starostą. Po przedstawieniu takiej sytuacji przez zarząd szpitala, mamy do czynienia z sytuacją przekroczenia przez zarząd prawa, wracamy do 2020.

- Pierwszy raz ten wskaźnik został przekroczony w marcu 2018, a słyszałem że to była taka tradycja. Przyjęliśmy zasadę, że jeśli mamy zamknięty rok przez biegłego rewidenta to zgłaszamy do właściciela – powiedział prezes spółki.

- Tam jest taki zapis, kruczek prawny, że po przedstawieniu bilansu. Dziwię się, że ten bilans nie został nam dziś przedstawiony – powiedział radny.

Radny Krzysztof Debich zaprezentował sposób na wniesienie środków do kapitału zapasowego poprzez dopłaty, przekazał podstawy prawne oraz opis operacji zarządowi spółki.

Inne wątki posiedzenia wspólnego Komisji Rady Powiatu Kutnowskiego już wkrótce.

(Ola Rzadkiewicz )

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

Za Debicha szpital zZa Debicha szpital z

13 1

Przecież szpital utracił płynność właśnie za "rządów" Krzysztofa Debicha. Szpital zaczął popadać w straty po tym jak Starosta Debich "oddał" w ręce prywatne 3 oddział wewnętrzny (oddział generujący duży dochód). Skoro czas pokazał, że ta decyzja nie była w interesie szpitala to trzeba zadać sobie pytanie kogo to był interes. Panie Debich ? 14:14, 26.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

PracownikPracownik

11 4

Nareszcie przez ostatnie dwa lata coś się zmieniło było dopilnowane bo wszyscy inni tylko doili szpital. Ale będziemy przypatrywać się dalej. Oby nikt nie pozwolił na politykę bo będzie źle. Tylko jednego nie można pojąć zatrudnienie Serendy i Błaszczyk owej kto tak na to pozwala 17:11, 26.03.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

też pracownikteż pracownik

7 4

Pracowniku ty chyba pracujesz w innym szpitalu niż kutnowski, co? Było źle jest źle a nawet jeszcze gorzej . Czy wy radni możecie wnieść się ponad poziom swoich stołków , uruchomić szare komórki i dokładnie rozliczyć na co idą pieniądze stale dodawane do szpitala . Zostawcie politykę za progiem i w końcu weźcie się za solidną robotę a nie za dawanie ciepłych posadek tym którzy mieli dużo do powiedzenia a teraz milczą . Szpital nigdy przez was nie był porządnie rozliczony. Nie rozliczaliście żadnego odchodzącego czy odwoływanego prezesika a przywoziliście w teczce następnego. 09:40, 27.03.2022


ZKF ZKF

8 3

Jak rozumiem ów kredyt byłby przeznaczony jedynie na stratę zobowiązań - można powiedzieć jednorazowy zastrzyk gotówki który chwilowo przywróci płynność? Więc po pierwsze na ogólną rentowność działalności nie wpłynie a po drugie kiedyś ten kredyt trzeba będzie spłacić z dodatkowymi zacnymi odsetkami? ? Ktoś tu jest żałosny! 21:40, 26.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ale radniale radni

13 2

"Jak mówiła wicestarosta Magdalena Krupińska- Kotulska ma on inne obowiązki, również prywatne." (chodzi o starostę). To ja się pytam a właściwie powinni zapytać radni czy na te obowiązki prywatne wziął urlop? 09:28, 27.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zzzzzz

10 2

Ten debich już dawno powinien zrezygnować 10:41, 27.03.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

buzbuz

9 0

A co na to pan Handzelewicz powiatowy Stefek Burczymucha 13:44, 27.03.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jak zwyklejak zwykle

9 0

Kiedyś to nawet był chyba w RN ,później chyba jako społeczny doradzał ówczesnej radzie czy staroście już nie pamiętam dokładnie , ale coś takiego było. Był i się zmył. 17:59, 27.03.2022


xyz xyz

5 2

I znów Debich krytykuje i proponuje swoja pomoc. Już kiedyś to przerabialiśmy .Wypromował siebie na pielęgniarkach i został starostą ,ale kiedy przyszło do realizacji było jak zwykle ,załatwianie prywaty, stołki dla znajomków. A szpital popadał w ruinę .Dziś robi to samo bo zapewne marzy się powrót na stołek Sądzę, że ten człowiek jest najmniej kompetentny do ratowania szpitala. To za jego czasów niewiele szpital zyskał a dług urósł. 11:27, 28.03.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ogrodniczekogrodniczek

3 1

Za każdego starosty sytuacja jest taka sama . Cały czas rządzi w tym szpitalu polityka a nie kompetencja.
Tu każdy chce załatwić swój interes , pousadzać kumpli ,a nie jak w tytule załatwiać interes społeczny. Pytam czy ktoś rozliczy wcześniejszych i obecnych mędrców zarządzających szpitalem. Ile można dokładać i nie pytać na co idzie kasa? Im mniej się znają tym więcej mają do powiedzenia. 16:59, 28.03.2022


0%