Radny Grzegorz Chojnacki zapytał prezydenta o spotkanie z pracownikami Dino. Chodzi o uruchomienie sklepu przy ulicy Łąkoszyńskiej.
- Doszliśmy do wniosku, że nie wycofujemy się z decyzji zjazdu na ulicę Łąkoszyńską. Decyzja jest obowiązująca ponieważ nie upłynęły jeszcze dwa lata od jej wydania. Chodzi o to aby sklep wreszcie uruchomić, a oni przyjęli skomplikowaną, dziwną procedurę. Mam nadzieję, że teraz już klep będzie otwarty - powiedział Jacek Boczkaja, zastępca prezydenta Kutna.
Budowa sklepu na ul. Łąkoszyńskiej prowadzona była w 2017 i 2018 roku, potem przez niespełna dwa lata mieszkańcy czekali na otwarcie.
Problem był ze zjazdem na ulicę Łąkoszyńską. Wnioskodawcą organizacji ruchu zjazdu była spółka, która wystąpiła do miasta oraz Komendy Powiatowej Policji w Kutnie o opinię i taką otrzymała. Starostwo Powiatowe jednak nie zaakceptowało takiej organizacji ruchu i spółka wystąpiła na drogę sądową z powiatem.
- Zgodnie z obowiązującymi procedurami, podmiot wystąpił do Miasta Kutno o zgodę na urządzenie zjazdu i taką zgodę uzyskał- informował nas w ubiegłym roku Zbigniew Burzyński, prezydent Kutna.
Z informacji przekazanej na listopadowej sesji Rady Miasta Kutna przez wiceprezydenta J. Boczkaję wygląda na to, że market Dino dostał zielone światło na działalność.
Kobe16:02, 04.12.2019
3 1
Jak to Kutno rwie do przodu! Do tego dwa bloki się budują na Łąkoszynie. 16:02, 04.12.2019
Nicko14:21, 05.12.2019
1 2
Prawda jest chyba nieco inna. Pewnikiem na przeszkodzie stanął Men in black z Łąkoszyna. 14:21, 05.12.2019
MS17:09, 05.12.2019
1 1
OGROMNY WSTYD JAK RZADZACY UGINAJA KARKI PRZED PIENIEDZMI NIE KOJARZYC Z ŁAPOWKAMI 17:09, 05.12.2019
Ja15:33, 07.12.2019
0 0
Nareszcie będzie Dino. Jest bardzo wyczekiwany przez mieszkańców. 15:33, 07.12.2019