Zamknij

Polska prokuratura skierowała Europejski Nakaz Dochodzeniowy w sprawie Piero P.

12:54, 16.05.2019 O.R Aktualizacja: 14:09, 17.05.2019
Skomentuj fot. CBŚP fot. CBŚP

Prokuratura Regionalna w Łodzi od lutego 2016 roku prowadzi śledztwo w sprawie działalności zorganizowanej grupy przestępczej, działającej w latach 2011-2016 na terenie różnych miejscowości w kraju, trudniącej się popełnianiem przestępstw i przestępstw skarbowych w związku z działalnością PINI POLONIA Sp. z o.o. z siedzibą w Kutnie. Dziś jest już ponad 70 osób podejrzanych i wiele wątków postępowania, jednak jak informuje Prokurator Krzysztof Bukowiecki Rzecznik Prasowy Prokuratury Regionalnej w Łodzi wobec nikogo jeszcze Prokuratura nie wystosowała do sądu aktu oskarżenia.

Zmieniła się za to sytuacja włoskiego biznesmena Piero P. podejrzanego o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą i 86 innych czynów, a zatrzymanego w grudniu 2016 roku w Kutnie. Przypomnijmy, Piero P. miał do zapłacenia kaucję 100 mln zł, musiał się stawiać na Policji dwa razy w miesiącu i miał zakaz kontaktu z innymi podejrzanymi. Tymczasem 6 marca tego roku został zatrzymany na Węgrzech i do dziś,  jak mówi Prokurator Krzysztof Bukowiecki, podejrzany pozostaje tam w areszcie. 

Podajemy za  https://www.sondriotoday.it: Razem z Piero P. aresztowano na Węgrzech dwóch jego współpracowników. Prawnicy Włocha wystosowali wniosek o zwolnienie za kaucją 1 mln euro, jednak węgierscy sędziowie Sądu Okręgowego w Kecskemét odrzucili wniosek z obawy, że Piero P. może uciec za granicę, a także ukryć dowody i bezprawnie ingerować w dochodzenie. Dlatego dwaj jego współpracownicy też pozostają w więzieniu. Europejski lider w uboju świń, mający roczny obrót rzędu kilku miliardów euro rozłożony na wiele rzeczywistości produkcyjnych i transformacyjnych w całej Europie na Węgrzech prowadzi interesy od 1994 roku, kiedy to powstało Węgierskie Towarzystwo Mięsne Kft. Grupa P. zatrudnia obecnie 600 pracowników na terytorium Węgier i osiąga obroty w wysokości 340 milionów euro.

- Podejrzany Piero P.  został aresztowany przez organy Republiki Węgier, według informacji,  jakie obrona przekazała w dniu 8 maja 2019 roku, w tej dacie podejrzany  nadal pozostawał w areszcie. Dla uzyskania pełnych danych dotyczących  przedmiotu postępowania prowadzonego na terytorium Węgier, do  prokuratury węgierskiej skierowany został Europejski Nakaz  Dochodzeniowy. Do chwili obecnej nie otrzymaliśmy odpowiedzi na zawarte w nim pytania - informuje Prokurator Krzysztof Bukowiecki Rzecznik Prasowy Prokuratury Regionalnej w Łodzi.


 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(9)

kutnianinkutnianin

12 1

Tu był hołubiony a tam posadzony . Ciekawe czy ci co tak go hołubili przyznają się do tego bo widać ,że jakaś grobowa cisza, co panie i panowie? 14:27, 16.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

tak mniemamtak mniemam

14 1

Co na to kutnowska władza? Oj nie znacie tego pana, co? 14:27, 16.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Były pracownik.Były pracownik.

11 1

Brawo Madziary! 14:40, 16.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Nareszcie !Nareszcie !

12 2

W Naszym Kraju tego "beeznesmena" głaskali i "przytulali do siebie politykiery różnej maści, w tym i w naszym regionie. Oczywiście żaden z nich (łącznie z obecnymi "rządzącymi") nie został nawet (chyba) przesłuchany w związku z ich kontaktami z tym hochsztaplerem. niestety! Jakieś tam marne, dla tego "smolucha" 100 mln, to znaczy tyle, co dla ulicznego menela pożyczyć 2 złote na piwko, biorąc pod uwagę obroty/przychody na poziomie kilkuset milionów euro w jego pralniach "lewej" mamony, tak?!! Poza tym, kto uwierzyłby, iż tego gostka w Naszym Kraju w ogóle np. "politykierskie" sądy by skazały i "posadziły" na powiedzmy 25 lat ciężkiego więzienia?! Jak się okazuje Madziary nie bawią się w sentymenty i "smolucha" potraktowali odpowiednio, czyli "zapuszkowali" zapewne na "amen", czyli do wyroku skazującego. Oby tylko na tym "interesie" nie straciło Nasze Państwo, bo jak Madziary wlezą w jego kieszeń, to nasze organy ścigania, a szczególnie tzw. służby finansowe (za swoją "skuteczność" i "szybkość" działania) dostaną tyle, co kot napłakał.
P.S.
Swego czasu napisaliśmy, że jeżeli "smoluch" ma parasol w kręgach "cardinale vaticano" ( a zdaje się, że ma!) to nasze politykiery będą go trzymać pod "kloszem", jak przysłowiowego <białego kruka>. I zapewne tak byłoby, no ale, trafił na <madziarskich janczarów> ( z węgierskiego - jancsar) iiii..... "pozamiatane" , na szczęście dla globalnej sprawiedliwości dziejów! 18:10, 16.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

prawda was wyzwoliprawda was wyzwoli

8 1

A co na to wszystko głównie UM co to nie dał krzywdy zrobić biznesmenowi a przecież doskonale wiedział co się dzieje bo nawet ulica mówiła?No teraz jak widać zmilkli.Pani Redaktor czy jest możliwość zapytania przez Panią jak oni odnoszą się teraz do sytuacji swojego bądź co bądź przyjaciela? 21:28, 16.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HenrykHenryk

11 1

Kiedyś było głośno z wylewami nieczystości na pola i coś w tej sprawie wiadomo?:Policja przecież była powiadamiana i co? 07:20, 17.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

synekurysynekury

2 1

Spokojnie, jeszcze się dobiorą do tyłka tym z naszego miasta (może i wśród włodarzy jest paru umoczonych), którzy wchodzili z nim w konszachty... prędzej czy później zawsze wszystko wychodzi na jaw 18:54, 20.05.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jakaś ciszajakaś cisza

0 0

Raczej niech to będzie wcześniej niż później bo może być za późno i się przedawni 07:07, 21.05.2019


Lista......?Lista......?

0 1

Ot, taka sobie lista, niby aktualna, ale jeszcze cały czas otwarta iiii..... do uzupełnienia - <woznok>, <burzyski>, <balaszczak>, <kloptoski>, <dobrosia>, <drebicho> etc. etc.
P.S.
Jak wiele jeszcze "obszarów" i tzw. zasobów ludzkich do "odkrycia" w owym piekiełku i zgiełku znanych osobników !?! 12:09, 21.05.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%