Dziś Popielec, dzień pokuty przypadający na 46 dni kalendarzowych przed Wielkanocą. O godz. 10.00 rozpocznie się sesja Rady Powiatu Kutnowskiego. W porządku obrad znalazły się zmiany w budżecie, rozpatrzenie skargi na Jacka Gałkę, dyrektora Młodzieżowego Domu Kultury, rozpatrzenie skargi na temat działalności Wydziału Drogownictwa i podniesienie o ponad milion złotych kapitału zakładowego spółki Kutnowski Szpital Samorządowy.
Ten milion to jednak kropla w morzu, która nie pozwoli uniknąć katastrofy. Na koniec rządów starosty Mirosławy Gal-Grabowskiej i PO- PiSowej koalicji spółka miała około 17 mln zł zadłużenia, po rządach Krzysztofa Debicha będzie pewnie około 32 mln złotych, do tego dochodzi prawie milionowa strata za pierwszy miesiąc tego roku i błędne decyzje zarządu spółki z ostatniego roku.
Dziś radni przekażą spółce wkład niepieniężny o wartości 1 091 271 zł, kapitał zakładowy spółki dobije do kwoty 26 579 000 zł. Przy tej okazji nie powinno zabraknąć informacji starosty Daniela Kowalika o bieżącej sytuacji spółki i po trzech miesiącach małego bilansu otwarcia. Być może w sprawach różnych, jak już bywało, radni poznają nowego prezesa KSS.
Radni nieobecni Jacek Sikora, Jacek Urbaniak, Artur Gierula.
Radni głosują nad zdjęciem z porządku obrad uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego w spółce KSS. Wynik głosowania: 6 głosów "za", 1 wstrzymujący, 10 "przeciw". Rada Powiatu Kutnowskiego jednak tę uchwałę będzie głosować.
Rada przyjęła uchwałę o zmianie budżetu na 2019 roku 16 głosami "za", 1 "przeciw".
Radny Marek Drabik pyta o drogę Oporów - Drzewoszki-Dobrzelin. W uchwale o zmianie budżetu i wieloletniej prognozy znajdują się bowiem środki na dokumentację do budowy drogi.
- Od 2014 roku nie było żadnych ruchów związanych z budową tej drogi. Przypominam, że tam właśnie mieszkańcy protestowali i żądali budowy drogi. Droga ma 6 km, jest znakomitym skrótem do Żychlina. Nie spełnia wymogów ustawy o szerokości drogi, musimy temu zadośćuczynić. Właśnie dlatego procedujemy uchwałę o utworzeniu tego zdania inwestycyjnego aby móc wyłonić firmę, która zrobi projekt i następne kroki - odparł starosta Daniel Kowalik.
Bartosz Serenda zapytał ile jest dróg niespełniających wymogów ustawowych i czy jest jakiś harmonogram
- Nie mamy wykazu takich dróg, ale jest ich całkiem sporo. Musimy go zrobić aby zaprezentować radnym podczas komisji. Mamy już harmonogram i wykaz dróg do remontów cząstkowych, które będą odbywały się do sierpnia tego roku. W przeciwieństwie do poprzedniego roku, będą pracować trzy ekipy - mówił Kowalik.
- A ile będzie kosztowała przebudowa tej drogi?- pytał Serenda.
- Około 6 milionów złotych, będziemy starać się o wsparcie z rządowego programu jeśli droga będzie spełniała jego warunki - odparł starosta.
- A czy mieszkańcy mogą dochodzić roszczeń ze zniszczenia aut dokonanych na takich drogach? - pytał radny.
- Tak oczywiście, drogi są ubezpieczone i urząd nigdy nie robił problemów w tej kwestii - odpowiedział starosta.
Radny Serenda dochodził dlaczego poprzedni zarząd nie podjął remontu tej drogi i kto z radnych lobbował za zrobieniem akurat tej drogi. Starosta informował, że przede wszystkim lobbowali mieszkańcy, bo były protesty mieszkańców, jeszcze za kadencji starosty Mirosławy Gal-Grabowskiej, pisma poparte podpisami sołtysów, radnych gminnych. Kowalik wymienił też interwencję radnych powiatowych Magdaleny Krupińskiej-Kotulskiej, Marka Jędrzejczaka i Elżbiety Milczarskiej.
- To że nie było takich wykazów dróg z uwagi na wagę i bezpieczeństwo dla mieszkańców w poprzednich kadencjach, trudno mi powiedzieć - powiedział starosta Kowalik.
Serenda stwierdził, że ta uchwała jest swego rodzaju prezentem dla radnych lobbujących wykonanie tej drogi.
- Myślę, że nie chodzi tu o panią Milczarską, bo ktoś z Państwa nawet poprawnie nie wymienił jej nazwiska. Skoro nie ma kategoryzacji dróg i nie ma priorytetów, zatem to wybór subiektywny, poczyniony przez starostę wspierane przez konkretnych radnych PiS. Mam wrażenie, że w Państwa klubie znajdują się dwa rzędy radnych, ważniejszych i mniej ważnych- mówił Serenda.
Przewodnicząca Klubu PiS Krupińska-Kotulska wniosła o zamknięcie dyskusji w tej sprawie. Pomimo braku głosów "za" i "przeciw" wnioskowi, przewodniczący Marek Ciąpała zarządził głosowanie. Serenda protestował, informując że jeśli trafi pismo do wojewody w tej sprawie, sesja może być uznana za nieważną. - Czy pan przewodniczący zdaje sobie sprawę z tego? - spytał Serenda.
Marek Ciąpała jednak postawił na swoim, po pyskówce z radnym Markiem Drabikiem "Niech pan sobie weźmie coś na wstrzymanie" - Ciąpała do Drabika, przystąpiono do głosowania uchwały o zmianie o wieloletniej prognozy finansowej, zawierającej właśnie dodanie inwestycji przebudowy drogi Oporów - Drzewoszki-Dobrzelin.14 radnych było "za" i 1 wstrzymał się od głosu.
Radni po przerwie przystąpili do dyskusji nad uchwałą o podwyższeniu kapitału zakładowego w spółce KSS.
- Radny Krzysztof Debich zgłosił wniosek o zdjęcie z obrad uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego ale zaproponował inne wyjście. A pan starosta nie wziął tego pod uwagę. Dlaczego pan starosta nie porozmawiał z panem Debichem? - mówił Serenda.
- Pan Krzysztof Debich zarzekał się, że ma pomysły, że ma projekty na uzdrowienie spółki, jednak pomimo, że na sesji mówiliśmy, że jesteśmy otwarci na współpracę. Pan Debich nigdy nie przyszedł z tym pomysłem, co więcej oferuje pomysły po czym rzuca dokumentami i wychodzi z sesji - powiedział starosta Kowalik.
Krzysztofa Debicha nie było już podczas tej rozmowy radnych.
Radna Edyta Ledzion poinformowała, że Deboch musiał opuścić obrady z powodów zawodowych.
Przewodnicząca Klubu PiS Krupińska-Kotulska wniosła o zamknięcie dyskusji w tej sprawie. Serenda zabrał głos "przeciw" a wicestarosta Marek Jędrzejczak "za", zwracając uwagę na merytoryczne uzasadnienie wniesienia wkładu niepieniężnego podane przez prezesa spółki Andrzeja Pietruszkę.
- Pan prezes wyraźnie pisze, że posłuży to do poprawienia sytuacji spółki, zamiany długów wymagalnych i tym samym lepszą ocenę spółki przy ubieganiu się o wsparcie finansowe - powiedział wicestarosta Jędrzejczak.
Radni przegłosowali pozytywnie wniosek o zamknięcie dyskusji i przystąpili do głosowania nad meritum uchwały z porządku obrad.
Za wyrażeniem zgody na podwyższenie kapitału zakładowego było 12 radnych, 1 przeciw, 3 radnych wstrzymało się od głosów.
Radny Marek Drabik poprosił o odczytanie skargi związanej z działalnością Wydziału Drogownictwa w starostwie. Marek Ciąpała, przewodniczący odparł, że może on się z nią zapoznać w Biurze Rady.
- Ale ludzie tego nie wiedzą o czym jest skarga i nad czym głosujemy - powiedział Drabik.
- Czy są jakieś uwagi do treści uchwały? - spytała Ciąpała.
- Tak, brak jawności - odparł Drabik.
Rada Powiatu Kutnowskiego rozpatrzyła skargę w ten sposób 13 "za", 2 "przeciw", 3 "wstrzymujących się" w sprawie rozpatrzenia skargi.
O godz. 13.40.
Niemal każda uchwała wywołuje dziś gorącą dyskusję. Tak było i w przypadku uchwały związanej z organizacją Licealiady. W tej sprawie również Przewodnicząca Klubu PiS od zamykania dyskusji radnych, wniosła kolejny wniosek w tej materii. Radni 12 głosami "za" zamknęli dyskusję.
Radny Serenda tak jak w poprzedniej kadencji zaproponował aby organizacją Licealiady zajmowały się inne instytucje niż kutnowskie. Marek Jędrzejczak przyznał, że w ubiegłej kadencji też wspierał takie propozycje, jednak po rozmowach np. z burmistrzem Żychlina o logistyce organizacji zawodów w tym mieście, zarząd uznał, że najlepszą infrastrukturę i możliwości ma instytucja kutnowska czyli Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Kutnie.
Radni podjęli też uchwałę na temat powołania delegata Powiatu Kutnowskiego na Walne Zebranie Członków Stowarzyszenia Powiatów i Gmin Dorzecza Bzury z siedzibą w Łowiczu. Będzie nim decyzją rady Tomasz Walczewski, członek zarządu powiatu.
Skarga na działania Jacka Gałki, dyrektora MDK została pozostawiona bez dalszego biegu procedowania, natomiast skarga z 2 października 2018 złożona na funkcjonowanie Wydziału Drogownictwa radnym na prośbę Marka Drabika nie została przeczytana na sali obrad. Przewodniczący powiedział, że mogą się oni zapoznać z nią w Biurze Rady. Na skargę wcześniej odpowiedział ówczesny starosta Krzysztof Debich.
Skarga złożona jeszcze w ubiegłej kadencji dotyczyła zaniedbań w zakresie utrzymania drożności rowu i utrzymania przepustów pod zjazdami. Sprawa była podnoszona w 2017 roku, wówczas dyrektor Wydziału zobowiązał się, że do końca 2018 roku rów zostanie odkrzaczony i odmulony.
Komisja Skarg Wniosków i Petycji 18 grudnia 2018 roku przyjęła wyjaśnienia dyrektora Tomasza Kapruziak, który powiedział, że do końca roku wywiąże się z tej obietnicy, jedynie w przypadku pogłębienia rowu będzie to do końca niemożliwe ze względu na umieszczony w rowie rurociąg sieci wodociągowej. Radni z komisji zobowiązali dyrektora do poinformowania mieszkańców, że w myśl ustawy z 21 marca 1985 roku utrzymanie zjazdów oraz przepustów należy do mieszkańców. Komisja uznała skargę za bezzasadną a dziś również Rada Powiatu Kutnowskiego.
Ci którzy powinni posypać głowę popiołem zniknęli albo siedzieli jak mysz pod miotłą. Informacji z kwartału pracy starosty nie było. Bilansu otwarcia spółki po przejęciu władzy też nie było. Prezes Andrzej Pietruszka nie poznał powiatowych radnych. Standardy samorządu kuleją z kadencji na kadencję. Zabrakło pytań w ważkich sprawach, radni swój czas w naszym imieniu rozmienili na drobne.
same tuzy09:55, 06.03.2019
Ci ze zdjęcia mieli wpływ na to co się dzieje w szpitalu , a co zrobili?Wydaje mi się ,że powiększyli dług , czy się mylę? 09:55, 06.03.2019
goniący króliczka09:58, 06.03.2019
Ten dramat ,żeby nie powiedzieć gorzej to ciągnie się od wielu,wielu lat. 09:58, 06.03.2019
Jurek10:53, 06.03.2019
Czy radny.... zostanie dyrektorem przedszkola w...? Tyle piniężnych funkcji, tylko czy czasu mu na wszystkie wystarczy? Boks partnerski, piłka, rozwiązywanie wódczanych problemów i co tam jeszcze? Sama brona, nowi cześni, może też pisuarki, albo kto tam jeszcze? Brać forsę, brać nic się k....źwa nie bać. Drugiej okazji może już nie być. Czy człowiek uwikłany w aferę oszukańczą w sporcie może działać z młodzieżą? Co na to radni? 10:53, 06.03.2019
Z twojej wsi11:00, 06.03.2019
Drabik zachowujesz się jakbyś nie rozumiał co starosta mówi. Już bardziej nie da się ci wytłumaczyć. Wstydź się człowieku albo do szkoły 11:00, 06.03.2019
kutnowskie klimaty12:49, 06.03.2019
Serenda był radnym w poprzedniej kadencji ,a teraz zadaje pytania jakby spadł z księżyca . Radny Drabik też był radnym powiatowym w poprzedniej kadencji i jeszcze wcześniej . Nawet był wiceprzewodniczącym rady i co też się ocknął. Czyżby poprzednie kadencje przespał?Chyba nie, bo barował się z poprzednim starostą a teraz z nim przyjaciel. jak można na takich ludzi polegać . Stale tylko się awanturują próbując w ten sposób zaistnieć. Żałosne to. 12:49, 06.03.2019
kary koń12:53, 06.03.2019
Zmieńcie głowę na podkowę przynajmniej będzie do czegoś służyła. 12:53, 06.03.2019
norma13:00, 06.03.2019
Cytat-"Radni nieobecni Jacek Sikora, Jacek Urbaniak, Artur Gierula."
No proszę poważne sprawy a ich nie ma i tak bywało w poprzednich kadencjach, ale dziwne że nie ma tego co to chce ratować kutnowską medycynę. 13:00, 06.03.2019
mcs14:59, 06.03.2019
skład fundacji budzi kontrowersje i siedziba też. 14:59, 06.03.2019
znachor15:44, 06.03.2019
A gdzie jest siedziba bo nie wiem a chciałbym się do niej pofatygować. 15:44, 06.03.2019
Qba13:21, 08.03.2019
Spójrz na link do relacji pod newsem: obok Drabika to według ciebie kto? A jednak Gierula ... Brawo ekutno!!! Znowu ... 13:21, 08.03.2019
wielkie ego13:09, 06.03.2019
Panie radny Krzysztofie swoje pomysły mógł pan wprowadzać w poprzedniej kadencji bo miał pan kilka wyjść, a wybrał pan wyjścia niezbyt udane.Nawet na końcowych istotnych sesjach były starosta nie bywał bo tez miał pilniejsze sprawy tak jak teraz zawodowe? Czyli biznesowe? Albo się chce być radnym i spełniać swój obowiązek w stosunku do wyborców , albo zając się tylko sprawami zawodowymi.
czy w dalszym ciągu tak jest ,że na sesji się nie bywa lub tylko chwilkę a kasę się dostaje? To są podatników pieniądze , czy ktoś to kontroluje? 13:09, 06.03.2019
Seba13:52, 06.03.2019
Czy przewodnicząca klubu radnych PiS tylko zabiera głos w sprawie zamykania dyskusji i czy może by o czymś podyskutowała?Taką postawą czyni dużo złego dla radnych PiSu. 13:52, 06.03.2019
Widz 15:18, 06.03.2019
Zasadniczo tylko w tej sprawie 15:18, 06.03.2019
Czytelnik15:38, 06.03.2019
Serenda rozdrapuje to o czym media się rozpisywały. Jak się obawiali że to nie wyjdzie? Człowieku czytaj więcej to nie będziesz się *%#)!& pytał 15:38, 06.03.2019
Gall16:16, 06.03.2019
" Dlaczego pan starosta nie porozmawiał z panem Debichem? - mówił Serenda." to na dzisiejszej sesji . Przypomnę wypowiedź radnego Serendy z sesji z 16.12.2015r" Debich jest mącicielem , jak go nie było to było spokojnie".
Jak ci ludzie się zachowują , czy oni nie pamiętają co do siebie i o innych mówili? A później razem na listach wyborczych?Kto na takich głosuje? 16:16, 06.03.2019
Bedlno16:18, 06.03.2019
Sposób mówienia pana Drabika jest niezwykle lekceważący wręcz chamski. Słuchać tego nie można. Taki sposób to również lekceważenie nas wyborców. Kiepsko to wygląda. 16:18, 06.03.2019
ku pamięci16:59, 06.03.2019
Masz rację ten człowiek tak się zachowuje jakby zjadł wszystkie rozumy tylko swojego strawić nie może i dlatego tak chamsko się zachowuje a na dodatek strasznie kaleczy język polski. Do zrozumienia co mówi trzeba zatrudnić tłumacza. Przypomnę co powiedział o nim na sesji w poprzedniej kadencji ówczesny starosta Debich- " Drabik ma przyzwyczajenia jako stary milicjant"i chyba coś w tym jest. 16:59, 06.03.2019
Heniek16:25, 06.03.2019
Czym właściwie zajmuje się członek zarządu Walczewski oprócz tego ,że teraz jeszcze będzie reprezentował powiat w Dorzeczu Bzury? 16:25, 06.03.2019
Edyta 19:19, 06.03.2019
Walczewski cieszą się w Oś i komunikacji że wywalczył wszystko. 19:19, 06.03.2019
G19:19, 06.03.2019
Pali papierosy z Dario 19:19, 06.03.2019
Posel19:21, 06.03.2019
Walczeski w bliskiej komitywie z marszałkiem schreiberem 19:21, 06.03.2019
Ko20:04, 06.03.2019
Walczewski rozbił bastion w komunikacji
Chwała mu za to
Zabrał koleżanka 9d papieroska potężne dodatki wogule Tomek jest Super 20:04, 06.03.2019
tabaka20:10, 06.03.2019
Rozumiem ,że on pracuje w komunikacji, tak? 20:10, 06.03.2019
Grześ16:26, 06.03.2019
Wyjdźcie wszyscy z sali i niech gbur sam sobie do ściany gada. 16:26, 06.03.2019
Woko16:39, 06.03.2019
Mega słaby ten zarząd 16:39, 06.03.2019
Edekk17:01, 06.03.2019
Pan sarendos no przecież zdaje się startował z listy KO to co nie wiedzial co się w szpitalu działo?slaba pamięć 17:01, 06.03.2019
Julek17:07, 06.03.2019
Wiedział o szpitalu sporo , ale nic z tą wiedzą nie zrobił i z żadną inną też nic nie zrobi. 17:07, 06.03.2019
pracuś17:03, 06.03.2019
Gdzie pracuje radny Drabik? 17:03, 06.03.2019
wyborca 17:12, 06.03.2019
U niektórych tam gdzie powinna być kora mózgowa jest totalna pustka dlatego tak się unoszą. 17:12, 06.03.2019
Ale jaja17:47, 06.03.2019
Przypomnę co powiedział o nim na sesji w poprzedniej kadencji ówczesny starosta Debich- " Drabik ma przyzwyczajenia jako stary milicjant"i tak się zachowuje niestety 17:47, 06.03.2019
Jakub19:01, 06.03.2019
Bardzo słaba opozycja wstyd. Tylko wbijanie szpilki. Merytoryka a nie polityka sarendos. 19:01, 06.03.2019
Filip20:09, 06.03.2019
Rozpęd byka, strzał królika 20:09, 06.03.2019
Yyyy19:16, 06.03.2019
Tak słabego zarządu to chyba jeszcze nie było. Każdy kolejny gorszy od poprzedniego 19:16, 06.03.2019
Łukasz20:12, 06.03.2019
Gdzie pracuje radny Drabik? Jakie ma wykształcenie? Czy to prawda że był milicjantem? Jak zakończył i kiedy służbę? 20:12, 06.03.2019
Mario20:17, 06.03.2019
Powinno to być w CV lub ulotce wyborczej , a przynajmniej władze KO z którego startował powinny wiedzieć. 20:17, 06.03.2019
śmieszność20:41, 06.03.2019
-" Radny Krzysztof Debich zgłosił wniosek o zdjęcie z obrad uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego......."i tak na sesji 19.01.1011r jak był w opozycji to powiedział cytuję"Będziemy głosować przeciwko dokapitalizowaniu szpitala", ale już 17.04.2015r wystąpił o podwyższenie kapitału ówczesny prezes Robert W.i tu niespodzianka, odpowiedź Debicha wówczas starosty cytuję"możliwości poręczenia są na 5-6 milionów" 20:41, 06.03.2019
refleksja taka12:44, 07.03.2019
Powiększenie długu z 17 do niemal 32 mln zł za poprzedniej kadencji świadczy o niezbyt dobrych rządach za poprzedniej kadencji, ale świadczy też o tym że szpital jest w złym położeniu i zmiana tego trendu nawet przy cudotwórcach w zarządzaniu będzie bardzo trudna i kto wie czy wogóle możliwa - ergo dług wolniej lub szybciej ale się zwiększy. Zakładając jego niski i wolny wzrost będzie to ok 2 mln rocznie (sam stawiam na 3 mln), to oznacza że zarząd powiatu za 4 lata jest właścicielem spółki z długiem ok 40-45 mln, a wtedy chyba już się chyba tego nie udźwignie. Moim zdaniem zarząd na serio powinien rozważyć likwidację i upadłość tej spółki, a na jej gruzach powołanie nowego podmiotu, z profesjonalnym zarządem i wolnego od wieloletnich układów układzików i naleciałości. Błędem Debicha było niesfinalizowanie umowy sprzedaży części udziałów PZU (co było niemal dograne przez Dębskiego i Gal-Grabowską). Byłby partner do tych zobowiązań i partner do pozytywnych zmian tego szpitala. Zarządzie powiatu szczerze radzę rozważcie drastyczne decyzje co do szpitala. Jak zrobicie to teraz to czeka was obecnie sporo krzyku i oporu ale na koniec kadencji macie fajnie funkcjonujacy porządny podmiot medyczny. Jak pójdziecie w ratowanie trupa, to na koniec nadal bedzie to trup, ale o wiele bardziej śmierdzący i kosztowny, a Wam będzie przypisywane cale zlo z tym związane. 12:44, 07.03.2019
Qba13:22, 08.03.2019
Link video pod artykułem kłamie!? Widać Gierulę koło Drabika ... No co jest!? 13:22, 08.03.2019
Uczestnik13:49, 08.03.2019
Nie było go od początku sesji, zobacz na zapisie. 13:49, 08.03.2019
bonanza12:51, 06.03.2019
4 0
No przecież ktoś ich wybiera. 12:51, 06.03.2019
ciekawi12:53, 06.03.2019
6 0
O co chodzi z tą aferą? U nas na wsi cichutko o tym. 12:53, 06.03.2019