Mamy dobrą wiadomość dla absolwentów gimnazjów i ósmych klas, w szkołach podległych Starostwu Powiatowemu w Kutnie, pomimo absolwentów z dwóch roczników nie zabraknie miejsc. A nawet jest ich więcej niż absolwentów.
- W tym roku przygotowaliśmy w szkołach ponadgimnazjalnych 2294 miejsca, a uczniów kończących szkoły podstawowe i gimnazja jest 1597 czyli mamy o 697 miejsc za dużo - informuje wicestarosta Marek Jędrzejczak. - Będziemy mieli 809 absolwentów szkół podstawowych i 788 gimnazjów.
Jak mówi Irena Maria Lesiak, dyrektor Delegatury Łódzkiego Kuratorium Oświaty w Skierniewicach podobnie jest w powiatach rawskim, skierniewickim, czy łowickim.
- Otrzymujemy coraz więcej telefonów od rodziców, którzy obawiają się o miejsca w szkołach ponadgimnazjalnych dla swoich dzieci. Uspokajamy, obawy są bezpodstawne. W powiecie kutnowskim jest więcej miejsc niż absolwentów. Szkoły są przygotowane na przyjęcie dwóch roczników - informuje dyrektor Irena Maria Lesiak.
Rodzice pytają również o sposób rekrutacji na rok szkolny 2019/20. Postępowanie rekrutacyjne do liceów ogólnokształcących, techników i szkół branżowych w tym roku zostanie przeprowadzone odrębnie dla absolwentów ośmioletniej szkoły podstawowej i gimnazjum.
- Oznacza to, że uczniowie, którzy ukończą VIII klasę szkoły podstawowej i III klasę gimnazjum nie będą rywalizowali o te same miejsca. Będą ubiegać się o miejsca przewidziane tylko dla absolwenta konkretnej szkoły - mówi dyrektor Lesiak. - Kryteria rekrutacyjne do szkół ponadgimnazjalnych i szkół ponadpodstawowych zostały określone w odrębnych przepisach ustawy. Na pierwszym etapie postępowania rekrutacyjnego będą obowiązywały cztery kryteria: wyniki egzaminu ósmoklasisty lub egzaminu gimnazjalnego, oceny (na świadectwie ukończenia szkoły podstawowej lub gimnazjum) z języka polskiego, matematyki i z dwóch obowiązkowych zajęć edukacyjnych ustalonych przez dyrektora szkoły przeprowadzającego rekrutację, świadectwo ukończenia szkoły podstawowej lub gimnazjum z wyróżnieniem, szczególne osiągnięcia wymienione na świadectwie ukończenia szkoły podstawowej lub gimnazjum.
Absolwenci szkoły podstawowej wybierają 4-letnie liceum lub 5-letnie technikum lub branżową szkołę I stopnia.
Absolwenci gimnazjum wybierają 3-letnie liceum lub 4-letnie technikum lub branżową szkołę I stopnia.
Kryteria rekrutacyjne w obu systemach są takie same, jedynie zastosowany będzie inny sposób przeliczania na punkty wyników egzaminu ósmoklasisty (dzielenie na 3), i egzaminu gimnazjalnego (dzielenie na 5).
- Na punkty za egzamin ósmoklasisty składa się wynik z języka polskiego, matematyki i języka obcego, a na punkty za egzamin gimnazjalny wynik z języka polskiego, historii i wiedzy o społeczeństwie, matematyki, przedmiotów przyrodniczych i języka obcego - mówi dyrektor Delegatury Łódzkiego Kuratorium Oświaty w Skierniewicach. - Spotkałam się z dyrektorami szkół z powiatu kutnowskiego, rozmawialiśmy o tym wyjątkowym roku szkolnym. Dla wszystkich rodziców i nauczycieli materiały o sposobie rekrutacji są dostępne na stronie Ministerstwa Edukacji.
Jacek Jacek15:13, 19.02.2019
Ojej, a pan Wdowiak tak się martwił..., że braknie, że nie podziela optymizmu... A tu taka niespodzianka, wszyscy uczniowie znajdą miejsce nauki.
A fe PiS, a fe! 15:13, 19.02.2019
Pod16:54, 19.02.2019
Pytanie tylko czy znajdą miejsce w wybranej przez siebie szkole... Ile jest miejsc konkretnie w Dabrowszczaku czy Staszicu. Bo co z tego że miejsce będzie ale zamiast w LO to w branżowe czyli zwykłej dawnej zawodowce. 16:54, 19.02.2019
rodzic17:22, 19.02.2019
My rodzice chyba też mamy coś do powiedzenia. Przychodzą do nas przed wyborami, dajemy im swój głos więc teraz mamy prawo domagać się w szkołach tylu klas, aby nasze dzieci dostały się do Dąbrowszczaka lub Staszica. Dyrektorzy muszą dostać klasy, ale my rodzice musimy im pomóc.
17:22, 19.02.2019
Hjjjkll07:55, 20.02.2019
Niech się uczą to może dostaną się do tych waszych "elitarnych" szkół...
Jak zwykle roszczeniowi rodzice z kompleksami mają najwięcej do powiedzenia... 07:55, 20.02.2019
Nick09:00, 20.02.2019
Jak zwykle mamunia co jej i jej potomstwu w szkole nie szło się odzywa. Do garów babo a później bachora pisania i liczenia poducz a nie o roszczeniowych piszesz. Przynajmniej myślimy o przyszłości swoich dzieci a nie gary tluczemy. 09:00, 20.02.2019
Rodzic17:08, 19.02.2019
Bzdura i ministerialna propaganda! Pani kurator nie widzi problemu by dziecko które chce iść do I LO czy Staszica a tam miejsc dla wszystkich chętnych nie będzie, uczyło się w branżowej szkole np. na Azorach czy Żychlinie. Pytanie co na to rodzice...w najlepszym razie w najbardziej popularnych szkołach w Kutnie będzie dwuzmianowość i klasy po 35 osób... 17:08, 19.02.2019
Oficer16:12, 20.02.2019
Wraca stare. Za komuny też tak było. Chcieliście pisu to macie. 16:12, 20.02.2019
Gdzie 19:34, 19.02.2019
Proszę to rozpisać na szkoły bo może być gruba akcja, np. napompowana pusta szkoła. 19:34, 19.02.2019
Kawa na ławę21:12, 19.02.2019
Ile miejsc przygotowano w Dąbrowszczaku i Staszicu? Konkretnie! Ile klas i jaki profil? 21:12, 19.02.2019
jan11:40, 20.02.2019
Wszystko się zgadza, klasy w liceach będą z innym programem po gimnazjum i z innym po podstawówce. Ale jak to się ma do pomieszczenia tych podwójnych klas przez trzy lata, kiedy zostaną uczniowie tylko po podstawówce? Jak nauczyciele poradzą sobie z nauczaniem? Profile się nie zmienią będzie ich w pierwszej klasie podwójna ilość i co dalej Panie Jędrzejczak? 11:40, 20.02.2019
Pytam13:57, 20.02.2019
Jan: O to chodzi, że nie wiadomo, czy będą podwójne klasy. Jacy nauczyciele będą tam uczyć? Często uczeń idzie do danej szkoły i wybiera dany profil, bo wie, że uczą tam właśnie specjaliści w swojej dziedzinie. Każdy wie, gdzie jest najlepszy matematyk i on ma rozszerzenia z matmy, w innej szkole najlepsza chemiczka ma rozszerzenia z chemii. Jak to będzie teraz wyglądało? Czy nauczyciele mogą mieć więcej niż półtora etatu? 13:57, 20.02.2019
Komorowski21:40, 19.02.2019
Trzeba wziąć kredyt, zmienić pracę i ... posłać dziecko na korepetycje tak jak to robią wszyscy. Wtedy się dostanie do wymarzonej szkoły. 21:40, 19.02.2019
Szkoda10:43, 22.02.2019
Od lat moja córka uczy się prywatnie angielskiego, a od niedawna bierze korki z matmy. Nie dlatego, że nie radzi sobie z programem, ale właśnie dlatego, że chce, aby była dobrze przygotowana z przedmiotów egzaminacyjnych, a przede wszystkim, żeby sprawnie posługiwała się angielskim i umiała matmę nie tylko na egzamin. To kosztuje, ale wielu rodziców tak robi. Są też dzieci, których rodziców na to nie stać. Wiele jest takich dzieci. Teraz dopiero widzę jak tworzą się podziały społeczne, różnice już nie tyle klasowe co kastowe. Żal mi tych dzieciaków, bo ktoś zaplanował im miejsce w hierarchii społecznej na szczebelku poniżej średniej. I to nie tylko o reformę oświaty tu chodzi. Nie tylko, choć ona też ma znaczenie. Cały system jest do bani, gubi dzieciaki z problemami, zaniedbane, te, które nie mają zapobiegliwych rodziców. 10:43, 22.02.2019
saa09:35, 24.02.2019
A po co takie wyrzeczenia? Przecież twój PiS "zapewnił" dobrobyt! 09:35, 24.02.2019
Szkoda13:32, 24.02.2019
Saa, twój komentarz jest bezmyślny. Skąd wiesz na kogo głosuję? Piszę, że od lat wysyłam dziecko na korepetycje. Może rzeczywiście trzeba to doprecyzować- od ośmiu lat moje dziecko uczy się prywatnie angielskiego. I bardzo żałuję, że nikt nie interesuje się losem dzieci z ubogich rodzin. Tak, zgadzam się, PiS wielu takim rodzinom pomógł, ale - po pierwsze- nie wszystkim, po drugie- trudno w trzy lata nadrobić zaległości z ostatnich 30. Powinny być świetlice środowiskowe utrzymywane przez samorządy z atrakcyjnymi, rozwijającymi zajęciami, powinny być kolonie i obozy dla tych dzieciaków. Nie komentuj tego co robi PiS, pomyśl, jak Ty możesz pomóc dzieciom wykluczonym z powodu trudnej sytuacji finansowej ich rodziców.
I jeszcze jedno: mam pytanie, czy dzieci z domu dziecka wyjeżdżają na obozy lub kolonie latem? 13:32, 24.02.2019
?06:26, 20.02.2019
A ile miejsc więcej jest na Azorach? 06:26, 20.02.2019
Kuba08:17, 20.02.2019
Czego oczekujecie po jędrzejczaku ... Bedzie rzeźnia... 08:17, 20.02.2019
karol11:49, 20.02.2019
Szanowny Panie Wice, Pan zejdzie ze sceny. Zarządza Pan jednostkami, gdzie pracują ludzie z odpowiednimi kwalifikacjami i doświadczeniem a Pan nie masz pojęcia o ?.. . 11:49, 20.02.2019
Miś08:45, 20.02.2019
Przychodzi pacjent do szpitala z zawałem.
-Nie mamy miejsc na kardiologii ale mamy za to na okulistyce.... zapraszamy. Nasz szpital zapewnia miejsca wszystkim pacjentom...można?
08:45, 20.02.2019
Tobiasz09:53, 20.02.2019
UM nie ma tego problemu, dzieciom w podstawówkach wszystko jedno czy do jedynki czy do 4 czy do 9 pójdzie. 09:53, 20.02.2019
Regina10:14, 20.02.2019
Co znany: mamy za dużo miejsc, za dużo o 697? To wcześniej było za dużo o 2000 miejsc. Co za bzdury ten tokarz opowiada ... 10:14, 20.02.2019
czytelnik10:24, 20.02.2019
"Wiecie dlaczego w Wąchocku kursują autobusy szersze, niż dłuższe? Bo wszyscy podróżni chcą siedzieć koło kierowcy" Ludzi po jaką cho... pchacie swoje dzieci do tych LO? Przecież zarobią dużo więcej jako dobrzy budowlańcy, dekarze, hydraulicy, czy elektrycy. Jeśli ktoś nie ma głowy do wkuwania, a ambicje rodziców przytłaczają bardziej niż 50 kg plecak, to dzieciaki się męczą i w depresję wpadają.... Ludzie myślcie trochę.... Lepiej być dobrym budowlańcem niż przeciętnym korposzczurem.... po LO ;-) 10:24, 20.02.2019
Ojciec10:52, 20.02.2019
To wyślij swojego syna na szpitalnego ,,tygrysa,, a córkę na salowa. Może dużo nie zarobią, ale będą mieć satysfakcję, że robią coś ważnego, koniecznego, przed czym wzbraniają się inni. No i nie będą korposzczurami. 10:52, 20.02.2019
Bury14:52, 20.02.2019
Wiecie kto wysyła swoje dzieci na siłę do LO !!! To rodzice (nie wszyscy), którzy ukończyli ledwo zawodówki lub technikum, ale wyrwali trochę grosza na fali nowobogackiego dzikiego kapitalizmu z czasów III RP. Rodzice ci mają przerost ambicji nad możliwościami, a dzieciak musi bo rodzice CHCĄ. W szkołach też jest problem, bo panuje duża "prywata" dyrekcji szkół w obsadzaniu przedmiotów i nauczycieli. Jest duża uznaniowość oddana w gestię dyrektorów szkół. A jeśli w szkole zmienia się dyrektor i jego zastępcy co kadencję, a w ślad za tym co chwila zatrudniani są nowi nauczyciele (swoi), to jest nieciekawie. Obecnie brak strategicznego spojrzenia na szkołę! To na rodzicach spoczywa wielka odpowiedzialność, ale większość z nich nie jest w stanie kontrolować tych zmian! I koło się zamyka. Pozdrawiam i życzę właściwych decyzji rodzicom, bo oni są w stanie wymusić właściwe zmiany na samorządach i szkołach! 14:52, 20.02.2019
Ojciec20:47, 20.02.2019
Twój wpis dyskryminuje ludzi, którzy ukończyli szkoły zawodowe. Dlaczego i
odbierasz ich dzieciom prawo do nauki w LO? Poza tym niewiele wiesz o rzeczywistości szkoły średniej. 20:47, 20.02.2019
Xxx20:00, 20.02.2019
Jak można planować dwadzieścia kilka pustych klas?
697:30=23 z ułamkiem.
I co będzie jak do klasy zapisze się 3 uczniów?
Oczywiście taka klasa nie powstanie ( a może się mylę)?
Dobra zmiana 20:00, 20.02.2019
Ghji23:09, 20.02.2019
Kutnowskie miernoty... 23:09, 20.02.2019
obserwator17:24, 19.02.2019
11 7
Tak, tylko niekoniecznie tam, gdzie chcą się uczyć. 17:24, 19.02.2019
Rodzic21:21, 19.02.2019
15 0
Dokładnie ciekawe ile miejsc będzie na biol chem w Staszicu? 21:21, 19.02.2019
Kołysanka23:39, 19.02.2019
7 5
Czy każdy się dostanie do wymarzonej szkoły? Nigdy takiej gwarancji nie było i nie będzie. Uczcie się, a nie na forach siedzicie!!! 23:39, 19.02.2019