Sensacyjne odkrycie w Kutnie! Fragment sztandaru z Powstania Styczniowego

SENSACYJNE ODKRYCIE W KUTNIE

Chyba mamy fragment sztandaru z Powstania Styczniowego.

Jakby specjalnie na historyczną rocznicę Odrodzenia Polski „wypłynął” w Kutnie fragment awersu sztandaru z polskim orłem, według wszelkiego prawdopodobieństwa z okresu Powstania Styczniowego. Płat wykonany został z samodziałowej tkaniny w kolorze amarantowym. Nosi ślady wielu przejść w postaci zacieków i zabrudzeń; być może są to wspomnienia po służbie w polu lub po przechowywaniu w nie najlepszych schowkach. Orzeł wyhaftowany jest biało-srebrną przędzą. Korona wyszyta została nicią ze szlak metalem, pierwotnie miała sprawiać wrażenie metalicznego złota, dziś spatynowana ma barwę brązu. Szpony wyhaftowane żółtą nicią.

Oprawiony jest w oszkloną ramę, trudną do datowania ze względu na niefachową konsekwencję. Rama zaklejona jest tekturą. Odsłonięcie zaklejenia może wnieść wiele nowych informacji, często bowiem wkładano tam kartkę z opisem historii przedmiotu etc.

Brak bezpośredniego dostępu do tkaniny, a szczególnie do tyłu płatu utrudnia analizę. Jednakże niedługo ma nastąpić zdjęcie tektury. O tym co zostanie tam znalezione, będziemy informować.

Sam kształt orła jest spotykany w ikonografii powstańczej. Niemal jego wiernym odbiciem (poza paroma szczegółami) jest orzeł ze sztandaru z 1863 r., opublikowany w internecie, niestety bez podania informacji o proweniencji.

Na razie, do czasy dokładnego zbadania zabytku, ostrożnie mówimy „wszystko wskazuje”, że jest to fragment powstańczego sztandaru.

Pochodzi z Kutna i znajduje się w rękach prywatnych. Nic więcej o historii przedmiotu nie wiadomo.

Tak się złożyło, że trafił na niego jeden z „wykluczonych” ze wspólnego świętowania rocznicy przez władze miasta. Pewnie w nagrodę za to, że nie nosi trenu i nie służy na folwarku dostał od losu taki podarunek. Który pilnie włączamy do obywatelskich obchodów Święta Odrodzenia Polski w naszym mieście. Z zapewnieniem, że nie będzie to ostatnia sensacja historyczna, którą ujawnimy.

fot. Andrzej Mariusz Wieczorkowski ©

(Stowarzyszenie AD MEMORANDUM im. Walentyny i Feliksa Mniewskich)