Kilometrowe kolejki. Wielogodzinne, czasem wręcz całonocne czekanie. W towarzystwie namiotu lub śpiwora. Tysiące ludzi bardziej lub mniej cierpliwie czekających na swoją upragnioną kolej. Taki opis dzisiaj kojarzy się bardziej z premierą nowego iPhone’a, długo wyczekiwanej gry lub Black Friday. Tym wydarzeniom zazwyczaj towarzyszą takie obrazki. Jednak nie koncertom. To znaczy, w dniu samego koncertu jak najbardziej, masy ludzi czekają na otwarcie bram przed tak ekscytującym wydarzeniem. Jeśli jednak chodzi o zakup biletów, to niekoniecznie. Głównie dzięki możliwości kupna biletu przez Internet. Dzięki temu można bezstresowo dokonać zakupu i odliczać dni do koncertu.
Wraz z rozwojem Internetu regularnie pojawiały się kolejne serwisy/firmy znacznie ułatwiające codzienna egzystencję. Doszło to do takiego stopnia, że dzisiaj, jeżeli ktoś naprawdę by tego chciał, mógłby praktycznie nie wychodzić z domu. Praca, zakupy, rachunki, edukacja, lekarz. Wszystko to jest dostępne z poziomu komputera siedząc na swojej kanapie. Nawet sprawy urzędowe są możliwe do załatwienia zdalnie. Nie inaczej wygląda sprawa z usługami publicznymi. Czy są to bilety na koncert, czy na mecz, czy do teatru, wystarczy kilka kliknięć i gotowe, bilet jest nasz. Bileternie internetowe prężnie działają na rynku i nie ma się temu co dziwić. Kluczowi gracze na rynku, tacy jak https://ticketclub.pl/, posiadają w ofercie dystrybucji bilety na wydarzenia muzyczne i nie tylko. Jest to zdecydowana większość wydarzeń mających miejsce na wielkich scenach. Od koncertów po stand-up’y. Bilety online stały się już dla ludzi codziennością. Komu chciałoby się wyjść z domu i czekać na możliwość zakupienia biletu, skoro można to zrobić w domu, w 10 minut?
Nawet pomimo tego, że zdarzają się przeciążenia serwerów i trzeba czekać trochę dłużej w sytuacji, gdy chce się kupić bilet na bardzo popularne i medialne wydarzenie lub koncert, który z oczywistych względów będzie bardzo oblegany, jest to bardzo wygodna opcja zakupu. Z reguły szanujące i liczące się serwisy internetowe posiadają kalendaria nadchodzących imprez, tak jak np. TicketClub: https://ticketclub.pl/kalendarz/, które sięgają nawet 12 miesięcy naprzód wraz z informacjami od kiedy bilety będę dostępne w sprzedaży. Sam proces sprzedaży bywa także podzielony na tury z określoną ilością dostępnych biletów, tak żeby każdy zainteresowany miał szansę na zakup swojego biletu.
Dodatkowo, nieraz zdarza się, że strona posiada również pewnego rodzaju bloga, na którym umieszczają wpisy związane z danym wydarzeniem czy koncertem. Umieszczają tam swoje przemyślenia, analizy i informacje związane z promowanym wydarzeniem, co ma zachęcić potencjalnego czytelnika do kupienia biletu, aby mógł, na podstawie własnych doświadczeń, skonfrontować opinię przedstawioną na blogu. Co więcej, jeżeli macie ochotę iść na jakikolwiek koncert, a nie chce w ciemno zgadywać co wam się spodoba, lektura jednego z wpisów może was bardzo skutecznie zachęcić do podjęcia decyzji o kupnie biletu i, być może, pozwoli przeżyć nowe doznania. Przykładowe materiały możecie znaleźć tutaj: https://ticketclub.pl/blog/.
Jeśli więc następnym razem będziecie się wahać czy wybrać się do fizycznego dystrybutora po bilet, czy włączyć komputer w domu i zakupić bilet u dystrybutora internetowego, a chcecie zaoszczędzić swój czas i trochę energii, to odpowiednia decyzja może być tylko jedna. Choć z kolei taka wycieczka poza miejsce zamieszkania może dobrze wpłynąć na waszą kondycję. Chyba że nawdychacie się smogu, wtedy niestety niekoniecznie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz