Radny Artur Gierula złożył do przewodniczącego Rady Powiatu w Kutnie skargę na przewodniczącego Komisji Edukacji Kultury i Bezpieczeństwa Publicznego Bartosza Serendę.
Gierula twierdzi, że nie został poinformowany o tym, że podczas wspólnego posiedzenia komisji w sprawie szpitala odbyło się posiedzenie komisji edukacji.
- Niestety łamiąc zapisy statutowe przewodniczący "zapomniał" mnie o nim poinformować. Co więcej nie było ono protokołowane oraz nieznany pozostaje porządek tego posiedzenia. Nie mogę pozostać obojętnym na to godne potępienia zachowanie. Pragnę podkreślić, że tym bardziej nie ma mojej zgody na dzaiłania pozastatutowe tego rodzaju - pisze Gierula.
Radny PO porusza również kwestię wyboru na tym posiedzeniu przedstawicieli do komisji konkursowych wybierających dyrektorów w szkołach.
- Niestety w wyniku pominięcia mojej osoby nie miałem możliwości zaproponowania przedstawicieli do tych gremiów a Komisja nie mogła wypowiedzieć się co do moich propozycji. Zostałem arogancko potraktowany i pominięty, z naruszeniem podstawowych zasad kultury. (...)Czy to znaczy, że w Komisji Edukacji Kultury i Bezpieczeństwa Publicznego są równi i równiejsi? Czy to znaczy, że istniej taki podział również dla mieszkańców Powiatu Kutnowskiego? - pisze radny Gierula.
Radny pyta również o na jakiej podstawie komisja edukacji ma procedować wybór swoich przedstawicieli do komisji konkursowych, czy zostało do niej skierowane jakieś pismo, czy to jest osobista inicjatywa jakiegoś radnego.
Na koniec radny prosi o skierowanie skargi do Komisji Rewizyjnej i wnioskuje o zgodne ze statutem procedowanie posiedzenia komisji Rady Powiatu Kutnowskiego. Skargę radny wysłał również do Wojewody Łódzkiego i Kuratora Oświaty w Łodzi.
Co na to przewodniczący komisji Bartosz Serenda?
-Artur Gierula podpisał listę obecności (dzięki temu nie ma potrąconego 200 zł z diety), posiedział i poszedł (trwało posiedzenie wspólne wszystkich Komisji). Nie pierwszy raz tak zrobił i niestety nie można nic z tym zrobić. Poruszałem kiedyś tę sprawę podczas sesji. Radny ma potrącane za brak obecności na sesji, ale tylko wtedy, gdy nie ma go na sesji nawet minuty i nie podpisał listy - natomiast w świetle prawa może przyjść, podpisać listę, posiedzieć chwilę i wówczas zachowuje pełną dietę bez potrącenie 200 zł - odpowiada radny Bartosz Serenda.- Gdyby został dłużej - jak inni członkowie Komisji - wiedziałby o piśmie, które do mnie wpłynęło po jego wyjściu, dotyczącym wyłonienia ze składu Komisji Edukacji przedstawicieli do komisji konkursowych, które wybierają dyrektorów szkół. Od razu na bieżąco, w ramach członków naszej Komisji ustosunkowaliśmy się do pisma (wszyscy członkowie Komisji, za wyjątkiem Gieruli, bo ten wyszedł wcześniej). Ustaliliśmy w pełnej zgodzie, że do Komisji konkursowych są kierowani: Marek Jędrzejczak oraz ja. Taka była propozycja Mirosławy Gal-Grabowskiej przy zgodzie Marka Jędrzejczaka i mojej.
Przypomnijmy skład Komisji Edukacji Kultury i Bezpieczeństwa Publicznego.:
Mirosława Gal-Grabowska (z-ca przewodniczącego)
Marek Jędrzejczak
Artur Gierula
Bartosz Serenda (przewodniczący)
Teraz Komisja Rewizyjna zajmie się skargą na radnego Serendę.
POkolei16:06, 26.06.2018
Panie Gierula daj już spokój pokazałeś co potrafisz i i więcej nie zajmuj się szkołami 16:06, 26.06.2018
buahahaha16:09, 26.06.2018
Artur znów zaliczył blamaż 16:09, 26.06.2018
Rafał16:32, 26.06.2018
Bardzo nieładnie panie Bartku, PIS robi tak, że nocą przegłosowuje ważne sprawy. Gierula ma prawo czuć się oszukany. 16:32, 26.06.2018
Czytelnik16:38, 26.06.2018
A może to nie przypadek, że pismo wpłynęło po jego wyjściu? Dla dochowania staranności warto dbać o procedury... Brak komunikacji w urzędzie? 16:38, 26.06.2018
gda16:46, 26.06.2018
Gdyby nie wychodził to nie byłoby nawet mowy o żadnym przypadku. A jeśli pozostali członkowie rzeczywiście czekali aż wyjdzie p. Gierula tzn. jego wychodzenia nie są odosobnionymi przypadkami, tylko powtarzają się na tyle często, że można je przewidzieć. To co mieli zrobić ? Chyba złożyć pismo na samym początku sesji , żeby pan Gierula mógł zgłosić spokojnie swoich członków do komisji konkursowej a potem spokojnie wyjść. Myślę, że byłoby to uczciwe rozwiązanie wobec p. Gieruli, który nie dość że nie jest tam gdzie powinien i za co bierze pieniądze, to teraz ma jeszcze problem i musi tu i tam pisać skargi. Szkoda człowieka. 16:46, 26.06.2018
uczciwość?17:22, 26.06.2018
Gierula powinien być na posiedzeniu Komisji do końca skoro liste podpisał 17:22, 26.06.2018
nick k16:40, 26.06.2018
Niespotykana krzywda spotkała pana Gierulę, dlaczego nie poczekano na niego z głosowaniem? A może by wrócił. Ewentualnie trzeba było przełożyć głosowanie na termin bardziej odpowiadający p. Gieruli. 16:40, 26.06.2018
Speed16:49, 26.06.2018
Czy to kolejny "news", czy odgrzewane kotlety? 16:49, 26.06.2018
Jon17:11, 26.06.2018
Sezon ogórkowy albo świadome działanie. W działaniach administracji ważne jest przestrzeganie przepisów. Tu jak widać nie pochowano staranności. Brawo Artur 17:11, 26.06.2018
Do Jon19:03, 26.06.2018
I uczciwość, i obowiązkowość, i obecność podczas posiedzeń Rady Powiatu i Komisji, a nie podpisywanie się na liście i wychodzenie wcześniej.
19:03, 26.06.2018
Brawo BS17:38, 26.06.2018
Panie Gierula karma wraca!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 17:38, 26.06.2018
reanimator18:08, 26.06.2018
Ewidentny blamaż pisdokracji samorządowej do potęgi entej. Tak jak polskich patałachów w meczu o wszystko z Kolumbią. Polscy specjaliści od kopania piłki nogą zostali rozgromieni z kretesem. Czy to są skutki picia wódki? Blamaż naszych reprezentantów jest powodem nie tylko podłych nastrojów milionów Polaków, ale i sporej katastrofy ekonomicznej. Może nawet obniżyć PKB Polski (tak jak wielkie sukcesy sportowe wyraźnie podbijają wzrost gospodarczy). Największe straty finansowe ponoszą ci, którzy zdecydowali się zainwestować w polską reprezentacje jako partnerzy i sponsorzy. Dobrze im tak, bo tylko idioci sponsorują *%#)!& i chory sport wyczynowy. Lepiej by sponsorowali mądry i odpowiedzialny portal społecznościowy eKutno lub tworzący się Zespół Słowa Mówionego i Śpiewanego "Reduta". Artur na pewno takiego błędu jeszcze nigdy w życiu nie popełnił. Brawo Artur! Artuś i Bartuś są siebie warci. Przyganiał kocioł garnkowi ..... Je**ł pies ten obłudny katolicyzm, utopijny komunizm i tą pisdokrację samorządową...... Ludzie!!!... Czy to jest wina systemu, czy człowieka?.... Za czym kolejka ta stoi?.... Co kupisz gdy dojdziesz?.... Co przyniesiesz do domu? .... Bądź jak kamień, stój, wytrzymaj, kiedyś te kamienie drgną. I polecą jak lawina przez noc, przez noc, przez noc ..... 18:08, 26.06.2018
Do Jon18:10, 26.06.2018
I uczciwość, i obowiązkowość, i obecność podczas posiedzeń Rady Powiatu i Komisji, a nie podpisywanie się na liście i wychodzenie wcześniej. 18:10, 26.06.2018
Edem18:39, 26.06.2018
Skończyło się eldorado już w powiecie. 18:39, 26.06.2018
Prosto w serce21:10, 26.06.2018
Serenda, daj już se spokój z polityka!
Wracaj do serialu 21:10, 26.06.2018
Kiedyś...21:12, 26.06.2018
Kiedyś karty rozdawał, w komisjach, na stanowiskach dyrektorów, popierał, a teraz nie ma wpływu na to, kto stanowisko dostanie... Oj, oj! Bida, wielka bida.... 21:12, 26.06.2018
7ty21:18, 26.06.2018
Też mu bardzo współczuję. I jeszcze te nieszczęsne , żałosne, ostatnie podrygi. 21:18, 26.06.2018
kwik21:46, 26.06.2018
Artur z januszem zostali odspawani od stołków i wyją boleśnie. Janusz mówił wszystkim, że będzie dyrektorem na wieczne czasy, a tu tak się porobiło. Koryto jednemu i drugiemu zabrali. Ciekawe jak długo będą jeszcze kwiczeć? 21:46, 26.06.2018
Pps22:48, 26.06.2018
Wakacje. Dajcie luzu 22:48, 26.06.2018
eBalbina23:29, 26.06.2018
Niech żyją wakacje! Polityka to dno dna. Prawo i ekonomia też dno, a religia katolicka jest dla idiotów. Komunizm to przeżytek. Mam to wszystko w czterech literach. Daję sobie luz. Niech się dzieje co chce. Mnie to wisi. Ćwiczę śpiewanie bo mam występować w nowym Zespole Słowa Mówionego i Śpiewanego "Reduta". Niby nic, a tak to się zaczęło, niby nic, zwyczajne "pa pa pa". Jest w ZSMiŚ"Reduta" jakaś siła, bo to było tak: ...... Dobranoc .... :-) 23:29, 26.06.2018
Kolombina13:32, 27.06.2018
Malutka stała na balkonie, dołem Bumerang maszerował,
ledwie go ujrzała, nieomal zemdlała: skrapiać trzeba było skronie.
Bumerang z miejsca zmylił nogę, pojął: czas rozpocząć dzieło!
Stanął pod balkonem z białych róż wazonem, no i tak to się zaczęło...
Pa pa pa pa ra pa pa pa pa ra...
Co będzie dalej? Pożyjemy? Zobaczymy! Póki co, Zespół Słowa Mówionego i Śpiewanego "Reduta" nie oszczędzając się cały czas ćwiczy i przygotowuje się do występów. Dzięki Bogu chęci są, siły też. Najgorzej ze środkami finansowymi, bez których ani rusz. Drukarni środków płatniczych nie posiadamy. Cała nadzieja w Panu Prezydencie, Panu Staroście i w Was wszystkich mieszkańcach - sponsorach małych, średnich i dużych. Jak pomożecie to się zarejestrujemy i ruszymy w szeroki świat, a jak nie, to będziemy siedzieć w swoich chałupach na czym się da i czekać na wszystko co się zdarzyć może, prawda? No to co? Pomożecie? Nasze sprawy - los Zespołu Słowa Mówionego i Śpiewanego "Reduta" - w Waszych portfelach. Kto szybko daje, dwa razy daje. Kto szybko pomaga, dwa razy pomaga. No więc?.... 13:32, 27.06.2018
pa pa pa11:39, 28.06.2018
Próżno bowiem na balkonie, czekam by ktoś defilował,
żebym Bumeranga ujrzała, nieomal zemdlała, by mi nacierano skronie...
Żeby z miejsca zmylił nogę, tak jak tamtym się zdarzyło,
stanął pod balkonem, z białych róż wazonem, by mi także się spełniło.
Stanął pod balkonem, z białych róż wazonem, by mi także się spełniło.
Pa pa pa pa ra pa pa pa pa ra. . .
11:39, 28.06.2018
Bumerang00:50, 29.06.2018
"pa pa pa"! Jak to nigdy, jak to nigdy nie wiadomo.... Ja już nie mam sił na te marsze, defilady, balkony i wazony. I czasu coraz mniej. Niedawno zostałem generalnym koordynatorem akcji tworzenia Zespołu Słowa Mówionego i Śpiewanego "Reduta". Zabiera mi to mnóstwo czasu. Ale nic to! Nigdy nic nie wiadomo. Nigdy nie mówi się nigdy. Śpiesz się powoli. Kuj żelazo póki gorące. Nic nie obiecuję, ale zrobię wszystko aby odnaleźć ten nieszczęsny balkon i żeby Ci się spełniło. Wezmę ze sobą oczywiście wazon białych róż z załącznikiem. Musimy wreszcie spotkać się "na szczycie" i opracować taktykę i strategię dalszych zabaw i gier. Życie jest pełne niespodzianek. Chcę i muszę Cię znaleźć. Bądź gotowa dziś do drogi, drogi, którą dobrze znam,
bądź gotowa, poprowadzę Cię tam. To kiedy i gdzie robimy spotkanie "na szczycie"? Coś mi się wydaje, że Ty to jesteś Malutka. Prawda to? Na odpowiedź czekam TUTAJ. Pa! 00:50, 29.06.2018
pa pa pa07:48, 29.06.2018
Nie, to nie "Malutka". "Malutka" wyszła na taras i wróci zaraz...a może i nie...Była gotowa cały czas, lecz żaden ułan nie przymaszerował rychło w czas...Teraz "Malutka" gra w swoją grę, a może gierkę, a co będzie dalej pokaże czas. Nie szukaj balkonu, tylko tarasu i pamiętaj by nie narobić hałasu. Pa! 07:48, 29.06.2018
Marina i Milena22:12, 29.06.2018
Hej, hej ułani, malowane dzieci, niejedna panienka za wami poleci ....
Czy ten pan Bumerang i pani Malutka
są w sobie zakochani?
Czy ta pani tego pana chce?
Ona jest jak prześliczny kwiat,
a on ma w oczach szkiełka dwa.
Ona jest jak przepiękny ptak,
a on dla niej na czym się da to gra.
Bóg całować każe i prowadzi przed ołtarze,
lecz naprawdę nie wiesz jak tam jest,
Jak tam jest?
My, śpiewające siostry Wodne (nie Winiarskie - spadłyśmy z deszczem pod drzewo na Pl. Piłsudskiego podczas festynu folkowego. Znalazł nas tam poszukujący bezskutecznie pani Malutkiej, pan Bumerang. Po deszczu, już w trójkę, oglądaliśmy do końca występy. No i tak to się zaczęło - dzięki cudownemu deszczowi - powstał nowy zespół.) jesteśmy doświadczonymi "gwiazdami", a zarazem przewodnią siłą tworzącego się Zespołu Słowa Mówionego i Śpiewanego "Reduta"... Życzymy pani Malutkiej i panu Bumerangowi, żeby się wreszcie odnaleźli jakoś.... Niech żyje cudowny deszcz!... Niech żyje Redakcja eKutno!... Niech żyje Zespół Słowa Mówionego i Śpiewanego "Reduta"!... Pro publico bono!
22:12, 29.06.2018
Pa pa pa12:40, 30.06.2018
Tak są bardzo w sobie zakochani i ta pani tego pana chce...
Kocham Cię Kochanie moje
Kocham Cię a Kochanie moje
To przypominanie pierwszej pieszczoty
Kocham Cię Kochanie moje
Kocham Cię a Kochanie moje
To noce z miłości bezsenne
Kocham Cię a Kochanie moje
To rozstania i powroty
I nagle dzwony dzwonią i ciało mi płonie
Kocham Cię tak tak tak tak
Do zobaczenia! 12:40, 30.06.2018
godne potępienia10:48, 27.06.2018
"godne potępienia zachowanie." powiedział Gierula. Panie radny godne potępienia to jest to ,że przychodzicie na sesję kiedy chcecie , spóźniacie się , wychodzicie w trakcie , albo przychodzicie podpiszecie listę i w nogi. 10:48, 27.06.2018
Do redakcji13:42, 27.06.2018
Czy tak niekorzystne zdjęcie Serendy to przypadek? 13:42, 27.06.2018
foto15:27, 27.06.2018
Może nie jest fotogeniczny? Często tak wychodzi na zdjęciach. 15:27, 27.06.2018
krt17:23, 27.06.2018
Dlaczego niekorzystne? Ładnie wygląda. 17:23, 27.06.2018
profesor Filutek16:22, 28.06.2018
Wielce szanowny(a) czytelniku(czko) eKutno! Tę zdrową maksymę w swej pamięci zapisz: Nie sądź nikogo po minie, bo się w sądzeniu poszkapisz.... :-))) 16:22, 28.06.2018
profesor Tacyt23:33, 28.06.2018
"Zabawa jest nauką, nauka jest zabawą. Im więcej zabawy, tym więcej nauki." - Kto to powiedział? 23:33, 28.06.2018
Herps02:32, 29.06.2018
Super zadziałałeś Bartku, w białych rękawiczkach. Zasłużył Gierula na to!! 02:32, 29.06.2018
jaś 06:23, 30.06.2018
Bartek twarzowo wygląda na tym zdjęciu 06:23, 30.06.2018
omnibus17:36, 26.06.2018
12 2
Gierula był w koalicji z PiS przez 4 lata 17:36, 26.06.2018