Niemałą dyskusję, niestety pełną osobistych wycieczek za sprawą wybuchowej pary Krzysztof Debich-Konrad Kłopotowski, wywołała dziś na powiatowej sesji uchwała o wniesieniu wkładu pieniężnego do spółki Kutnowski Szpital Samorządowy na podwyższenie jej kapitału zakładowego oraz objęcie udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym. Chodzi o milion złotych, który Rada Miasta Kutna już kolejny raz zdecydowała się przekazać z budżetu miasta na potrzeby powiatowej spółki. Milion dla miasta to przecież pestka Radny Bartosz Serenda stwierdził, że wszystkie gminy powinny wspierać szpital poprzez dotacje dla powiatu, czy to w formie procenta ze swojego budżetu czy jakiejś ustalonej kwoty. - Wszyscy w powiecie korzystamy ze służby zdrowia, to jedyne nasze tak ważne wspólne dobro, więc gminy też powinny przekazywać część budżetowych środków. Uważam, że służba zdrowia powinna być darmowa dla ludzi, to obowiązek państwa. Z kolei Miasto Kutno stać na znacznie większą kwotę dotacji. Nie dziękujmy tak prezydentowi i nie róbmy z niego świętego, bo budżet Kutna to blisko 170 mln zł, a pieniądze wydawane są na rozrywki, ognie sztuczne i mniej lub bardziej potrzebne mieszkańcom rzeczy - mówił radny Serenda. - Czy zarząd powiatu zwrócił się do gmin o pomoc w tym zakresie? Jeśli tak to jaka była ich rekacja? Krzysztof Debich Starosta Kutnowski przypomniał radnemu, że takie spotkanie z wójtami i burmistrzami odbyło się na począrku kadencji i stwierdził, że wypowiedź Serendy to początek kampanii prezydenckiej. - Tylko miasto pozytywnie odpowiedziało na nasz apel i trzeba podziękować panu prezydentowi za ten gest i podkreślić, że służba zdrowia i pomoc powiatowi to nie są zadania własne gminy. Nie deprecjonujmy tego co robi prezydent, bo uznał naszą samodzielność w wydaniu tych środków. Przypomnę, że wcześniej pomoc miasta ograniczała się do zakupów sprzętu - powiedział Debich. - Nie chciałbym się wdawać, jak widzę, w początek pana kampanii prezydenckiej. Teraz uzgodniliśmy dodatkowo w umowie z miastem, że będziemy przekazywać informacje o ewentualnej zmianie celu, na który wydany zostanie dotacja. W ubiegłym roku była taka sytuacja, że przepadł wniosek na SOR i zmieniliśmy cel. Radni otrzymali dziś na piśmie informację prezesa spółki Kutnowski Szpital Samorządowy Marka Kiełczewskiego, że z miejskiej dotacji 900 tysięcy złotych zostanie ponownie wykorzystane jako wkład własny we wniosku na termomodernizację Szpitalnego Oddziału Ratunkowego a 100 tys. zł pójdzie na strukturę przeciwpożarową. Wniosek został już złożony, czeka na ocenę.
2017-05-10 19:18:47