Wczoraj, 27 maja w Ośrodku Kultury OSPa w Krośniewicach można było obejrzeć przedstawienie na podstawie jednoaktówki J. Sztaudyngera pt. „Wygnańcy Ewy”. Dowcipna parafraza wątku biblijnego opowiadającego o losach pierwszej pary ludzkiej wygnanej z raju zgromadziła liczną publiczność. Wśród widowni zasiadły Sylwia Maszewska –reżyser spektaklu oraz Renata Nolbrzak dyrektor Forum Inicjatyw Twórczych z Parzęczewa. Sztuka J. Sztaudyngera w reżyserii Sylwii Maszewskiej – wieloletniej solistki Teatru Wielkiego w Łodzi, logopedy i pedagoga - w sposób humorystyczny przedstawia Ewę jako inicjatorkę buntu wobec Stwórcy i sprawczynię wypędzenia z raju. W tę rolę wspaniale wcieliła się Anna Szoszkiewicz. Opowieść o grzesznej Ewie nieco odbiega od relacji biblijnej. Pierwsza kobieta chciała stać się niedoskonała, aby wieźć zwyczajne życie. Temperament i urok Ewy nie tylko oddziaływał na Adama (w tej roli Jan Bugajski), ale Diabła (Janusz Chałas) i Anioła (Piotr Sankowski). Zjedzenie zakazanego owocu i igraszki z istotami nadprzyrodzonymi skończyły się wypędzeniem mieszkańców z raju. Nieposłuszeństwo Ewy nie tylko nie podobało się Panu Bogu, ale i wykraczało poza zamysł autorski J. Sztaudyngera (w tej podwójnej roli wystąpił Marek Barański).
2017-05-28 20:26:03