Zamknij

Koronawirus a zawieszenie spłaty kredytu

15:02, 25.05.2020 (.) Aktualizacja: 15:03, 25.05.2020
Skomentuj

Czy słyszałeś o możliwości zawieszenia spłaty kredytu w związku z koronawirusem? Deklarację o możliwości zawieszenia spłaty rat złożył ZBP (Związek Banków Polskich), czyli organizacja zrzeszająca polskie banki. Instytucje finansowe spełniły założenia deklaracji i obecnie można bez większego trudu odroczyć spłatę zobowiązania. Podobne rozwiązania planuje też wprowadzić branża pożyczek pozabankowych. Na czym to właściwie polega i jak ubiegać się o zawieszenie spłaty?

Wakacje kredytowe w związku z epidemią

Odroczenie spłaty kredytu może przyjmować różne formy zależnie od danej instytucji finansowej. Przyjrzyjmy się możliwym wariantom odroczenia spłaty kredytu.

  • Wakacje kredytowe na 3 miesiące - częstsza opcja.
  • Wakacje kredytowe na 6 miesięcy
  • Odroczenie spłaty części kapitałowej.
  • Odroczenie spłaty części odsetkowej.
  • Odroczenie spłaty całości raty.
  • Odroczone raty zostaną doliczone do kolejnych rat kredytu.
  • Czas spłaty kredytu ulegnie wydłużeniu.

Zależnie od typu posiadanego zobowiązania poszczególne opcje będą mniej lub bardziej opłacalne. Większość osób posiada kredyt gotówkowy z ratą równą. Oznacza to, że w początkowej fazie spłaty spłaca się po połowie kapitał oraz odsetki, a wraz z trwaniem kredytu coraz większą część kapitałową. W mniej popularnym kredycie z ratą malejącą najpierw spłaca się większą część odsetkową, a część kapitałowa raty jest zawsze równa.

Część banków oferuje możliwość wyboru którą część raty zdecydujemy się zawiesić. W takim przypadku należy dokonać kalkulacji która opcja jest bardziej opłacalna. Warunki kredytów można łatwo porównać na portalach takich jak Ofin.pl, gdzie wyjaśnione są wszelkie zagadnienia związane z kredytami gotówkowymi.

Najkorzystniejsze jest oczywiście odroczenie spłaty całości kredytu, o ile odsetki po prostu nie są wliczane do kwoty kredytu, który tak czy inaczej będzie trzeba spłacić. Bardziej korzystne (patrząc na kredyt kwotowo) jest też wliczenie kwoty wakacji w pozostałe raty. Nie każdą osobę jednak stać na takie rozwiązanie, które pozwala w dłuższej perspektywie czasu oszczędzić pieniądze.

W jaki sposób można złożyć wniosek o zawieszenie spłaty?

Jako że omawiane wakacje kredytowe są odpowiedzią na pandemię koronawirusa, to wnioski można, a nawet powinno się składać drogą elektroniczną. Wszelkie operacje związane z przyznaniem karencji w spłacie są całkowicie bezpłatne.

To, że za złożenie wniosków i związanych z nimi operacji banki nie pobierają opłat, nie oznacza jeszcze, że wakacje kredytowe bezwzględnie opłacają się. Jeżeli odroczenie dotyczy wyłącznie części kapitałowej, to za okres obowiązywania wakacji ponosimy właśnie taką opłatę - wciąż płacąc odsetki od pożyczonego kapitału, który nie ulega spłacie.

By złożyć wniosek o zawieszenie spłaty kredytu wystarczy udać się na stronę swojego banku, do oddziału, albo zadzwonić na infolinię. Wnioski tego typu są z założenia proste. Klienci indywidualni nie muszą w żaden sposób udowadniać swojej sytuacji finansowej. Wystarczy sama deklaracja, że obecne problemy są wynikiem pandemii. Całość operacji powinna zająć zaledwie kilkanaście minut.

Kto może złożyć wniosek o odroczenie spłaty kredytu?

Banki stawiają przed osobami wnioskującymi o odroczenie podstawowy warunek: spłata kredytu nie może być w żaden sposób opóźniona. Dotyczy to również sytuacji, w których opóźnienie wynikałoby z pandemii. Nie można również być osobą obecnie korzystającą z karencji w spłacie (w ramach np. promocji bankowej) albo posiadać znacznej nadpłaty kredytu. Te dodatkowe warunki zależą już jednak od danej instytucji.

Wniosek o odroczenie należy złożyć co najmniej kilka dni (nawet do 7 dni) przed datą spłaty najbliższej raty. Jeżeli nie zdążymy złożyć wniosku w terminie określonym przez bank, to odroczenie będzie dotyczyło dopiero raty po rozpatrzeniu wniosku. Zawieszenie rat obowiązuje zarówno kredyty gotówkowe jak i hipoteczne, w tym hipoteczne kredyty walutowe.

Karencja w spłacie pożyczki pozabankowej

Branża pożyczek pozabankowych postanowiła nie ustępować w niczym bankom i również zapowiedziała wprowadzenie odroczenia spłaty pożyczek dla osób dotkniętych finansowo pandemią. Stosowne oświadczenia wydały PIZP (Polski Związek Instytucji Pożyczkowych) oraz ZPF (Związek Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce) wraz z Fundacją Rozwoju Rynku Finansowego.

Zalecenia z oświadczeń są jednak tylko zaleceniami. Rząd wprowadzając tarczę antykryzysową obniżył marże w pożyczkodawców na tyle, że wiele firm znalazło się na skraju upadłości. Oznacza to, że większości z nich nie stać na zapewnienie swoim klientom karencji w spłacie.

Pomimo tego, jeżeli masz problemy ze spłatą pożyczki pozabankowej w wyniku pandemii, to warto spróbować negocjować z pożyczkodawcą. Być może zgodzi się na przedłużenie spłaty zobowiązania licząc na to, że nie będzie musiał posuwać się do windykacji czy innych kosztownych działań.

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%