Można snuć domysły, co sprawia, że jedne parkingi przy lotniskach są oceniane wyżej od drugich, ale można też sprawdzić, co faktycznie jest najważniejsze dla klientów. To pozwala lepiej oceniać konkretne propozycje tym osobom, które wcześniej nie miały okazji parkować przy lotnisku.
Parkingi lotniskowe z reguły nie są wysoko oceniane. Krytykowane bywają za ceny, czasem za jakość obsługi, za nawierzchnię. Na tym tle wyróżnia się jednak między innymi położony przy Okęciu parking https://www.startparking.pl/parkingi-okecie-warszawa. Jego administratorzy jako jedni z pierwszych w kraju zrezygnowali z chodzenia utartymi drogami, tylko po prostu wsłuchali się w opinie użytkowników parkingów. Wyniki tego eksperymentu są nader ciekawe – parking Start ma bardzo wysoką ocenę i przebija z niej dbałość o to, co dla klientów najważniejsze.
Busy transferowe były dawniej reklamowane jako najszybszy sposób dotarcia z parkingu na lotnisko. To może i prawda, ale już w drugą stronę, kiedy na transport czekało kilkanaście, a czasem kilkadziesiąt osób, przewiezienie wszystkich zajmowało ponad godzinę. Zamiast busików można do transferów użyć wygodnego autobusu – jest wygodniej, bezpieczniej, a przede wszystkim szybciej, co widać szczególnie przy kursach z lotniska.
To powinien być standard – dobry parking zapewnia miejsce, gdzie można poczekać te kilka minut na transfer i załatwić swoje potrzeby. Komfort oczekiwania rośnie, szczególnie jeśli pogoda jest niesprzyjająca. I choć wydawać by się mogło, że to przecież bardzo podstawowe udogodnienia, to jednak wiele osób właśnie na nie zwraca najpilniejszą uwagę przy poszukiwaniach. I, co ważne, wcale nie chodzi o to, żeby w poczekalni można było siedzieć długo na wygodnej kanapie – chodzi przecież o to, żeby szybko dotrzeć na lotnisko, ale możliwość schronienia się przed deszczem jest zawsze wysoko oceniana.
Nikt nie lubi przepłacać – to oczywiste. Dlatego klienci parkingów szukają kompromisów. Utwardzone podłoże zamiast ażurowej kostki jest w porządku, jeśli cena nie jest wygórowana. Mało kto chce płacić kilka złotych więcej za to, że autobus na lotnisko będzie jechał dwie minuty krócej – skoro transfer jest już wliczony w cenę, może być odrobinę dłuższy, jeśli dzięki temu koszt pozostawienia pojazdu nie poszybuje w górę. Parking wcale nie musi być zlokalizowany płot w płot z lotniskiem. Jeśli jest niezbyt drogi, to klienci chętnie z niego korzystają.
To, za co klienci chcą płacić więcej, to szersze miejsca parkingowe, depozyt na miejscu i dobre ubezpieczenie. Doceniają też dobre oznakowanie, ale tu często włodarze parkingów mają związane ręce przez nieżyciowe przepisy miast. Widać jednak z tego, że wcale nie trzeba luksusów, żeby większość osób leciała na wakacje z przekonaniem, że auto stoi bezpieczne. I chyba o to właśnie chodzi – parking ma być po prostu funkcjonalny i takich też warto szukać.
