Zamknij

Jak prawidłowo zarządzać domowym budżetem?

16:38, 28.08.2018 (.) Aktualizacja: 16:39, 28.08.2018
Skomentuj

Niektórym pieniądze przeciekają przez palce, inni natomiast są w stanie doskonale rozplanować swoje wydatki i mieć nieco pieniędzy na przyjemności. Niektórzy mają problemy z wiązaniem końca z końcem, inni są w stanie ze swoich wynagrodzeń sprezentować sobie wycieczki czy drogie gadżety.

Nie oznacza to jednak, że ci pierwsi zarabiają mniej od tych drugich. Wręcz przeciwnie, bardzo dużo ludzi, których budżet domowy jest ograniczony, są w stanie zarządzać nim w taki sposób, aby ten wystarczał na dużo więcej, niż by mogło się wydawać na pierwszy rzut oka.

Czy jednak jeżeli należysz do tej pierwszej grupy, której notorycznie brakuje pieniędzy, to oznacza, że zawsze będziesz mieć problemy finansowe? Nic z tych rzeczy! Wystarczy, że przyjrzysz się swojemu budżetowi domowemu i wprowadzisz do swojego życia kilka zmian.

Co w takim razie możesz zrobić dla siebie, aby wyciągnąć więcej z tych samych pieniędzy, które już masz w portfelu? Wbrew pozorom zmiana jest bardzo prosta, wymaga jednak nieco dyscypliny i samozaparcia.

Spisywanie swoich przypływów

Ważne jest, abyś założył zeszyt lub arkusz kalkulacyjny w Excelu, w którym będziesz spisywać wszystkie swoje przychody. Oczywiście powinieneś zacząć od tych największych i najbardziej regularnych, takich jak wypłata z pracy na etacie, jeżeli akurat na etacie pracujesz.

Najprawdopodobniej każdego miesiąca, w tym samym czasie na twoje konto bankowe wpływa określona kwota pieniędzy. Dla wielu ludzi jednak wypłata z jednego miejsca pracy to nie wszystkie wpływy, jakie danego miesiąca się pojawią.

Jeżeli także jesteś osobą, która po pracy w jakiś sposób sobie dorabia, to i pieniądze zarobione w ten sposób, powinieneś wpisać do swojego zeszytu. Wpisuj je jednak na bieżąco, ponieważ często jest tak, iż takie wpływy nie są regularne i nie można z góry założyć, ile się dostanie.

Ogólnie zasada jest taka, aby wszystkie przychody wpisywać w odpowiednim miejscu. Jeżeli więc zdarzy ci się sprzedać książki na Allegro, to i taki zarobek powinieneś sobie odhaczyć. Dzięki temu będziesz mieć pełną świadomość tego, ile pieniędzy posiadasz w ciągu miesiąca czy roku.

Jednak zarobki to tylko jedna strona medalu, są przecież także wydatki i to w zasadzie od nich zależy, ile stracisz, a ile oszczędzisz.

Spisywanie wydatków

Teraz nadszedł czas na to, abyś wypisał sobie w tym samym arkuszu kalkulacyjnym lub zeszycie, wszystkie swoje wydatki. Zarówno czynsz za mieszkanie, poszczególne opłaty za media, bilety na komunikację miejską lub rachunki za benzynę.

Także rachunki za jedzenie oraz wydatki okazjonalne, takie jak niezapowiedziana wizyta u dentysty czy inne jednorazowe wydatki. Dzięki temu będziesz mieć wgląd, gdzie tak naprawdę znikają twoje pieniądze.

Musisz jednak być ze sobą szczery: zbierać paragony ze sklepów i wpisywać tam nawet najmniejsze wydatki na colę i batona. Tylko wtedy będziesz mieć możliwość faktycznego przyjrzenia się swoim wydatkom z całego miesiąca i kwartału. Być może na tym etapie zauważysz już pewien wzór, którego wyeliminowanie sprawi, że w kieszeni zostanie ci więcej pieniędzy.

Być może właśnie ta jedna cola bądź jeden baton w rozliczeniu rocznym dają kwotę, za którą mógłbyś pojechać na weekend do innego państwa? A może zauważysz, że bardzo dużo wydajesz na rachunki za wodę i zamiast długich kąpieli wybierzesz prysznic?

Podsumowanie

Na początku zarządzanie budżetem domowym może sprawiać nieco kłopotu, nie oznacza to jednak, że jest to trudna sztuka. Po wyrobieniu sobie pewnego nawyku zapisywanie wszystkich przychodów i wydatków w końcu będziesz mieć kontrolę nad swoimi pieniędzmi. A to właśnie dzięki wiedzy będziesz w stanie w końcu coś zmienić!

Chcesz poznać więcej porad dotyczących finansów osobistych i zarządzania swoimi środkami finansowymi? Odwiedź stronę Financer Polska financer.com/pl.


 

(artykuł sponsorowany)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%