21 -letnia kobieta usłyszała 19 zarzutów kradzieży z włamaniem do konta bankowego swojego wujka. Zamiast pomagać schorowanemu krewnemu, wykorzystała sytuację aby zasilić własny budżet. Z konta pokrzywdzonego zniknęło kilkanaście tysięcy złotych. Teraz kobieta będzie musiała ponieść konsekwencje swojego nieuczciwego zachowania.
Policjanci zwalczający przestępczość przeciwko mieniu prowadzili sprawę kradzieży z włamaniem na konto bankowe jednego z mieszkańców powiatu kutnowskiego. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że od 14 marca 2020 roku 21-letnia kobieta wypłaciła z konta bankowego swojego wujka prawie 18 tysięcy złotych. Starszy schorowany mężczyzna zaufał krewnej i upoważnił ją do korzystania z karty bankomatowej celem robienia zakupów oraz opłat mieszkaniowych. Nie przewidywał, że ta będzie wypłacała pieniądze również na własne potrzeby bez jego wiedzy. Gdy sprawczyni opróżniła konto, zerwała kontakt i nie odbierała telefonów. Oszukany 68 -letni mężczyzna postanowił zgłosić sprawę Policji. Po wykonaniu czynności procesowych przez policjantów i ustaleniach nie było wątpliwości, że związek ze „znikającymi” pieniędzmi z konta może mieć krewna pokrzywdzonego.
15 czerwca 21 latka usłyszała 19 zarzutów kradzieży z włamaniem na konto bankowe. Kobieta przyznała się do popełnionych przestępstw. Kodeks karny za przestępstwo kradzieży z włamaniem przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
tadek23:58, 21.06.2020
2 0
Golenie i strzyżenie, i to nie koniecznie włosów - to perspektywiczne kwalifikacje w dobie Covid 19 i naciągającego bezrobocia. 23:58, 21.06.2020