Zamknij

Początek uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Licheniu

05:46, 15.08.2022 Biuro Prasowe Sanktuarium w Licheniu Aktualizacja: 05:46, 15.08.2022
Skomentuj Sanktuarium w Licheniu Sanktuarium w Licheniu

Świętowanie uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Sanktuarium Matki Bożej Licheńskiej rozpoczęło się w niedzielne popołudnie, 14 sierpnia. Uroczystej Mszy św., którą poprzedziły I Nieszpory, przewodniczył o godz. 17.00 ks. Bogusław Binda MIC, przełożony licheńskiej wspólnoty zakonnej.

Przy ołtarzu koronacyjnym obok kościoła św. Doroty, gdzie bł. kard. Wyszyński 15 sierpnia 1967 r. dokonał koronacji obrazu Matki Bożej Licheńskiej, zgromadził się tłum pielgrzymów. Wśród nich modlili się pątnicy z parafii św. Andrzeja w Gosławicach z proboszczem ks. kanonikiem Jackiem Laszczykiem, którzy pielgrzymowali 170. raz do Matki Bożej Licheńskiej.

W homilii ks. Bogusław Binda zachęcił do refleksji, czy dziś niebo jest dla nas możliwe? – Całe nasze życie zmierza do tego, by dojść do nieba. To cel naszego życia – przypomniał. – Nasze życiowe plany, działania są potrzebne, ale mają pomóc, a nie przeszkodzić w drodze do Boga. Jeśli jesteśmy obojętni wobec nieba, trudno będzie się do niego zbliżyć w momencie śmierci. Do nieba zmierza się przez całe życie, które jest pielgrzymką – wyjaśnił. Celebrans podał przykład Maryji, która swoją wędrówkę do nieba rozpoczęła w momencie zwiastowania w Nazarecie. – Wypowiedziała wtedy zgodę, by zostać matką Zbawiciela, która mówi nam o bezgranicznej ufności i posłuszeństwie Maryi wobec przychodzącego Boga. Ta ufność zaprowadziła ją także pod krzyż, na Golgotę. Mimo cierpienia nigdy nie straciła ufności w Bogu, ale zasłużyła, by zostać wzięta do nieba. Jak jest z naszą ufnością? – pytał ks. Binda. Zauważył, że Marianna Popiełuszko była pytana, jak wytrzymała cierpienia, których doświadczała w życiu, a nigdy się nie załamała. Matka ks. Popiełuszki odpowiedziała – pani chce wejść do nieba bez krzyża? Tak się nie da.

Marianin przypomniał też o kolejnej rocznicy Cudu nad Wisłą. – I dziś potrzebujemy cudu, bo grzmi nienawiść i brak przebaczenia. Nasza Polska będzie wyglądała tak, jak nasze rodziny. Niech więc Matka Boża, którą w połowie sierpnia czcimy jako Wniebowziętą, będzie dla nas wszystkich wzorem w codziennych wyborach, pokazując, jak iść w stronę nieba przez całe nasze życie tutaj na ziemi – zakończył ks. Bogusław Binda.

Po zakończonej Mszy Św. kapłani, asysta liturgiczna oraz wierni przeszli alejkami wokół placu koronacyjnego w uroczystej procesji eucharystycznej, po której ks. Stankiewicz pobłogosławił wiernych Najświętszym Sakramentem. Kolejnym punktem świętowania w wigilię uroczystości, był koncert Barbary Kaczor, organistki bazyliki licheńskiej „Magnificat. Z Maryją wielbimy Boga”. Piątkowy wieczór zwieńczył Apel Maryjny.

(Biuro Prasowe Sanktuarium w Licheniu)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%