Zamknij

Obchody75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Krośniewicach

20:44, 03.08.2019 Julita Szczepankiewicz Aktualizacja: 13:16, 05.08.2019
Skomentuj

W czwartek, 1 sierpnia na cmentarzu parafialnym w Krośniewicach odbyły się uroczyste obchody 75. rocznicy wybuchu powstania warszawskiego. O godz. 17.00 oddano hołd poległym w trakcie symbolicznego dźwięku syreny.

W uroczystościach wzięli udział przedstawiciele władz samorządowych Burmistrz Krośniewic Katarzyna Erdman, Przewodniczący Rady Miejskiej Sławomir Kępisty, Radne Rady Miejskiej Anna Chmielecka, Jadwiga Piotrowska Mariola Łukomska i Beata Czerwińska, ksiądz wikariusz Łukasz Blados oraz społeczność Krośniewic.

Wszyscy zgromadzeni przy bramie cmentarza sformowali szyk. Na czele szła sekcja werblistów GCKSiR w Krośniewicach, następnie dzieci i młodzież z wiązankami i zniczami, władze samorządowe oraz mieszkańcy.

Dyrektor Gminnego Centrum Kultury, Sportu i Rekreacji w Krośniewicach Małgorzata Przygodzka przybliżyła sylwetki powstańcze lokalnych bohaterów, którzy brali udział w powstaniu warszawskim – Józefa Stokowskiego i Henryka Dąbrowskiego ps. „Pszczółka”. Odniosła się do oznaczeń znajdujących się na grobach – okolicznościowych biało-czerwonych wstęg na grobach z napisem  „63 dni Powstania Warszawskiego”. To akcja łódzkiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, w którą w tym roku włączyło się Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kutnowskiej, pomagając odnaleźć groby bohaterów i przyozdobić szarfami. Złożono wiązanki i zapalono znicze. Przy Grobie Nieznanego Żołnierza uczczono również pamięć wszystkich bezimiennych uczestników zrywu powstańczego z 1944 roku oraz innych dramatycznych wydarzeń II wojny światowej. Dyrektor GCKSiR M. Przygodzka przypomniała wydarzenia sprzed 75. lat. Modlitwie za poległych przewodniczył ks. Łukasz Blados. Głos zabrała również Burmistrz Krośniewic Katarzyna Erdman.

Powstanie warszawskie miało trwać kilka dni. Upadło dopiero 3 października, po 63 dniach heroicznej walki. Chociaż w sensie militarnym powstanie zakończyło się klęską, pamięć o tym zrywie jest pielęgnowana przez kolejne pokolenia Polaków, kształtując ich przywiązanie do idei niepodległości.


 

(Julita Szczepankiewicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

E.UE.U

7 2

Zrobili za Ciebie robotę , a Ty siedziałaś z d..ą na Poznańskiej. 22:21, 03.08.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

do E.U.do E.U.

3 4

Od tego kowal ma kleszcze.... 22:48, 03.08.2019


Do EuuuuDo Euuuu

1 1

*%#)!& was już do końca.. Koniec zaczepek. 23:02, 04.08.2019


reo

KtośKtoś

6 9

A przwodniczący pewnie prosto z pola.... 22:49, 03.08.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

KtośKtoś

3 5

Miało być przewodniczący 22:50, 03.08.2019


KtosiaKtosia

7 3

burmistrzowa to z pola buraczanego 12:03, 04.08.2019


CuzeratoCuzerato

7 2

Szacunek za inicjatywę i realizację 09:18, 04.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

"POWSTANIEC&quo"POWSTANIEC&quo

0 0

Miało być Powstaniec 16:44, 04.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Klub przyjacółKlub przyjacół

9 0

Tymczasem Klub Przyjaciół (mniemam pani burmistrz) rozkminia jak rozbujać gminę i utwierdza się dalej, że wszystko przez Radnych, w rękach Radnych i zależy od Radnych, oraz że Radni nie chcą rozwoju miasta, i Radni wszystko burzą....Oczywiście nadal chodzi o TYCH Radnych, którzy nie boją się pytać, dochodzić prawdy i wynosić na światło dzienne dziwnych rzeczy, które dzieją się w UM. Szanowni Państwo z Klubu przyjaciół, zapewniam Was, że jeśli Radni dostaliby kartkę, pół kartki, świstek jakiegoś biznesplanu, kosztorysu, wyliczenie jakieś, kawałek wyliczenia, jak ma wyglądać uruchomienie i prowadzenie kolejki czy zagospodarowanie parku i pałacu, to z pewnością zajęliby jakieś stanowisko w tej sprawie. Póki co wśród zwolenników burmistrzowej jakieś niczym niepoparte przeświadczenie krąży, że Radni wszystko blokują. Rozumiem, że przez to blokowanie rozumiane jest zadawanie niewygodnych pytań. Pani kasia natomiast wciąż "spotyka się", "rozmawia", "uzgadnia", ale żadnych konkretów, no nic....a nie, przepraszam, spotkanie z miłośnikiem kolejki....no ja pier...e, ja też jestem miłośnikiem czegoś tam, podejrzewam, że wielu ludzi w mieście czymś się pasjonuje, ale niekoniecznie są w danej dziedzinie specjalistami. Tajemnicze spotkania ze spadkobiercami...potem okazuje się, że spadkobiercy byli z mecenasem, potem pani informuje, że chcą mniej, ale ile, to nie powie. A ja publicznie pytam, pani burmistrz, ile będzie kosztowało przejęcie parku i pałacu, ile będzie kosztowało doprowadzenie do jako takiego stanu parku i pałacu i wreszcie ile będzie kosztowało utrzymanie tego wszystkiego, bop rozumiem, że to raczej będzie deficytowa impreza więc kto nam da miesięcznie pieniądze i w jakiej kwocie. Wydaje mi się, że ktoś tam w UM zrobił porządne pranie mózgu, bo to jest jak mantra powtarzane w radiu Q i gadzinówce... 10:04, 05.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Do coś dolegaDo coś dolega

2 0

O co Ci chodzi.. Konkretnie!! 19:14, 06.08.2019


0%