Dla kogo stołek burmistrza Krośniewic? Sesja Rady Miejskiej na żywo

Dziś w sali OSP w Krośniewicach o godz. 9:00 rozpocznie się sesja Rady Miejskiej. W porządku obrad znalazły się między innymi   Informacja dotycząca rozwoju Gminy na gruntach leżących w obszarze Miasta i Gminy Krośniewice w związku z projektem naukowo-badawczym, nadanie nazw rondom zlokalizowanym przy Obwodnicy Krośniewic, zaciągnięcie kredytu długoterminowego.

Kolejny raz pod obrady staje uchwała w sprawie określenia szczegółowego sposobu i zakresu świadczenia usług w zakresie odbierania odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości i zagospodarowania tych odpadów w zamian za uiszczoną przez właściciela nieruchomości opłatę za gospodarowanie odpadami komunalnymi oraz uchwała w sprawie uchwalenia Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Krośniewice.

Po sesji absolutoryjnej i drugim nie udzieleniu absolutorium Katarzynie Erdman, burmistrz Krośniewic radni podejmą dziś uchwałę w sprawie przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania Burmistrza Krośniewic.

SESJA NA ŻYWO OD 9.00

Dlaczego radni nie udzielili wotum zaufania i absolutorium za rok 2019 Katarzynie Erdman Burmistrz Krośniewic?

O tym piszą sami w ulotce:

Rada Miejska w Krośniewicach dokonała oceny pracy burmistrza w 2019 roku, czy wykonując budżet gminy Burmistrz gospodarowała oszczędnie osiągając jednocześnie maksymalne efekty, czy obowiązki wypełniała z należytą starannością i terminowo, czy dbała o gminę.

My, niżej podpisani Radni Rady Miejskiej w Krośniewicach byliśmy przeciwni udzielenia wotum zaufania jak i absolutorium ponieważ naszym zdaniem Pani Burmistrz:

Nie zrealizowała inwestycji „Budowa targowiska „Mój Rynek”.

Z mało istotnych powodów, zerwała w styczniu 2019 umowę z Wykonawcą. Kolejny przetarg został ogłoszony dopiero w 2020 r. Nastąpił wzrost cen za roboty budowlane o ponad milion zł,P. Burmistrz nie zwróciła się do Rady o zwiększenie środków na zrealizowanie tego zadania. Rozwiązała z Urzędem Marszałkowskim umowę o dofinansowanie tej inwestycji. Gmina straciła ok. 1 mln zł dofinansowania. Urząd poniósł koszty na wykonanie dokumentacji projektowej i przetargowej w wysokości ok. 97 tys. zł.

Nie dokonała wszystkich zaplanowanych wykupów gruntów pod budowę dróg.

Będzie to rzutować negatywnie na dalsze prowadzenie inwestycji drogowych i skuteczne pozyskiwanie środków zewnętrznych na budowę dróg i ulic oraz grozi utratą już pozyskanego dofinansowania

Zapłaciła pełne wynagrodzenie (5 tys. zł) firmie wykonującej kontrolę finansową, chociaż opracowanie zawierające wyniki kontroli, nie zostało opublikowane do dnia dzisiejszego, ponieważ jak twierdzi P. Burmistrz „zawiera istotne błędy merytoryczne”. Ponadto firma ta otrzymywała od Gminy inne umowy, których zakres i terminy wykonania się pokrywały. Wydatkowano bezzasadnie kwotę ok. 10 tys. zł.

Zatrudniała przez okres 2 miesięcy równocześnie radcę prawnego (bez świadczenia pracy) i zlecała obsługę prawną zewnętrznej kancelarii prawnej. Gmina poniosła podwójne koszty na świadczenie usług prawnych - ok. 18 tys. zł. Uważamy, że zewnętrzną obsługę prawną należało zatrudnić po zakończeniu pracy radcy prawnego, który zakończył umowę o pracę.

Zwolniła z Urzędu Gminy doświadczonych pracowników i wypłacała im wynagrodzenia za nieświadczenie pracy - ok. 26 tys. zł. Na skutek odwołania jednego z pracowników,z powodu wadliwego rozwiązania stosunku pracy Urząd musiał wypłacić odszkodowanie zwolnionemu pracownikowi w wysokości ponad 8,5 tys. zł.

Nie złożyła skargi kasacyjnej w postępowaniu o zwrot na rzecz spadkobierców Zespołu Parkowo-Pałacowego w Krośniewicach, gdzie znajduje się ujęcie wody. Nieodwołanie się spowodowało uprawomocnienie się orzeczenia korzystnego dla spadkobierców a niekorzystnego dla Gminy. Burmistrz przedstawiła radnym jeszcze przed ogłoszeniem wyroku w sprawie, projekt porozumienia na podstawie którego Gmina miała kupić park od spadkobierców za ponad 2 mln. zł.

Niestarannie sprawuje nadzór właścicielski nad Zakładem Usług Komunalnych (spółka Gminy). Brak możliwości korzystania z wysypiska powoduje niekorzystne skutki finansowe dla Gminy i jej Mieszkańców oraz może przyczynić się do jego zamknięcia.

Pod informacją podpisali się radni:  Sławomir Kępisty, Beata Czerwińska, Anna Chmielecka, Wojciech Koczaski, Andrzej Konwerski, Irena Cieślińska, Jadwiga Piotrowska, Magdalena Suska, Marek Krysiak, Adam Nowicki.

Katarzyna Erdman oczywiście nie zgadza się z zarzutami, nie zgadza się również grupa mieszkańców, która nie chce referendum. Mieszkańcy w lokalnym radio nie szczędzą mocnych słów, uważając że jeśli mieszkańcy wybrali burmistrza to oni decydują czy będzie referendum -  "jak sobie nazbierali pomyje to niech sobie na łby powylewają, gnojówkę sobie naważyli", inna mieszkanka mówi "arogancja, buta i więcej nic, nawet ostatnia sesja, kto to słyszał, żeby 11 godzin trwało to wszystko", "niech do pani burmistrz nie mają nic, bo oni sobie mięso na złotej wadze ważyli, a ludzie bidę pierdzielili, tak powiem bezczelnie. Dzisiaj mamy burmistrz z prawdziwego zdarzenia".

Dla kogo stołek burmistrza Krośniewic?

Ulica mówi, jak mawiał klasyk Konrad Kłopotowski z PiS, że w Krośniewicach już powstał ranking ewentualnych kandydatów. Zapytaliśmy dwoje z nich, byłą burmistrz Juliannę Barbarę Herman oraz Tomasza Walczewskiego, byłego radnego dwóch kadencji w Krośniewicach a obecnie członka Zarządu Powiatu w Kutnie. Oboje nie chcą kandydować.

- Przez 12 lat kiedy byłam Burmistrzem Krośniewic całą swoją pracę, czas , umiejętności i doświadczenie poświęcałam gminie. Od momentu kiedy mieszkańcy zdecydowali się „ rozwiązać ze mną umowę o pracę” nawet przez myśl mi nie przemknęło, że mogła bym ponownie chcieć ubiegać się o tę posadę. Poza tym, jest tyle ciekawych obszarów działań, w które mogę zaangażować swój czas będąc teraz na emeryturze i dla tych działań spożytkować swoją wiedzę i doświadczenie nagromadzone przez lata pracy zawodowej - mówi nam Julianna Barbara Herman.

- Nie będę kandydował na stanowisko burmistrza Krośniewic. Nie ukrywam, że jest mi bardzo dobrze tu gdzie jestem - w Starostwie Powiatowym w Kutnie, w zarządzie powiatu. Jeśli chodzi o panią burmistrz to trochę jestem w rozkroku, ale zrobiła drogi rolnikom w gminie z Funduszu Dróg Samorządowych. Nie wiem w samych Krośniewicach co się zmieniło, bo długo tam nie byłem. Nie pójdę na referendum i będę namawiał aby nie oddawać głosu w nim - powiedział nam Tomasz Walczewski.