Zamknij

Aktualizacja. Nowe normy łóżek na szpitalnych oddziałach i pismo pracowników

20:21, 19.02.2020 O.R Aktualizacja: 16:06, 24.02.2020
Skomentuj fot. Piotr Szatkowski fot. Piotr Szatkowski

Prezes Kutnowskiego Szpitala Samorządowego sp. z o.o Andrzej Pietruszka w związku ze zmniejszeniem kosztów funkcjonowania oddziałów  i efektywności wykorzystania łóżek podjął decyzję o ich nowej liczbie na poszczególnych oddziałach. 

I Oddział Chorób Wewnętrznych – 30 łóżek

II Oddział Chorób Wewnętrznych – 30 łóżek

Oddział Endokrynologiczny – 6 łóżek

Oddział Dermatologiczny – 7 łóżek

Oddział Neurologiczny – 12 łóżek

Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii – 6 łóżek

Oddział Rehabilitacyjny – 25 łóżek

Pododdział Rehabilitacji Neurologicznej – 7 łóżek

Oddział Pediatryczny – 12 łóżek

Oddział Neonatologiczny – 10 łóżek

Oddział Ginekologiczno-Położniczy – 30 łóżek

Oddział Chirurgiczny Ogólny i Chirurgii Onkologicznej – 22 łóżek

Oddział Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej – 24 łóżek

Szpitalny Oddział Ratunkowy – 4 łóżek

Zakład Opiekuńczo-Leczniczy – 60 łóżek

Pododdział Udarowy – 16 łóżek

Przytaczamy również nieprzeczytane dziś pismo pielęgniarek i położonych do prezesa A. Pietruszki wysłane do wiadomości wielu instytucji i związków branżowych oraz odpowiedź. 

?

(O.R)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

czemu? czemu?

7 1

A dlaczego nie jest wskazana liczba łóżek w oddziale rehabilitacji? Co będzie z zakładem opiekuńczo-leczniczym, będzie istniał w strukturach <<KSS>>,czy szykuje się coś? Może jakaś fundacja przejmie go!? Zawsze zakład pomijany jest w informacjach ,jakby go nie było. 21:03, 19.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

pozbawiony tarczycypozbawiony tarczycy

7 1

Oddział z 6-7 łóżkami można by prowadzić w domu z 3 sypialniami, 2 łazienkami z sedesem i dużym aneksem jadalnym. Socjal dla personelu umieścić w piwnicy lub na poddaszu. Dyżur lekarza w nocy niepotrzebny i tak tam nikt nie dyżuruje. Piątek, sobotę i niedziele przeznaczyć na prace porządkowe i wydawanie skierowań do w/w placówki. Lokalizacja w pobliży działającego szpitala. /Ktoś musi wykonać badania diagnostyczne, konsultacje. Koszty przerzuci się na szpitala a gabinety i poradnie prywatne będą rosły w siłę i dostatek/. 22:10, 19.02.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

beznadziejna politykbeznadziejna polityk

6 0

Tak właśnie to wygląda jak opisałeś. Oddziały 6-7 łóżkowe to są oddziały zbędne bo tam w zasadzie przebywają pacjenci na badaniach przysyłanych przez lekarzy tych oddziałów ze swoich NZOZów. Sześć łóżek a trzech lekarzy i masz rację od piątku pusto(komfort lepszy niż w SPA). Lekarze przychodzą i wychodzą w różnych godzinach.Nie ma kosztów dyżurów bo nikt tam nie dyżuruje. Kiedy były poruszane sprawy takiego oddziału to zawsze była odpowiedź ,że to jest oddział rentowny i przynosi dochody, tylko pytam komu? No przecież jak tam nie ma zabiegów , nie zużywa się narzędzi , gazików , opatrunków itp to faktycznie nie za wiele to kosztuje a kasa z NF leci.Nie leżą tam pacjenci obłożnie chorzy , których koszty są znaczące, prawda? 07:10, 20.02.2020


PacjentkaPacjentka

13 3

Oddział pediatryczny z 12 łóżkami czy ktoś pomyślał o dzieciach w tym momencie. Mam troje dzieci teraz proszę sobie wyobrazić że jedno z nich trafia do szpitala. W szpitalu nie ma miejsc i co ja jako mama mam zrobić? Wywieźć dziecko do innego miasta. Zostawić je samo w szpitalu bo w domu mam jeszcze dwójkę w tym jedno 7miesieczne. I nie mam prawa jazdy żeby dojechać do szpitala albo jeździć w tą i spowrotem. Ludzie szpital ma pomagać jak to jest możliwe że szpital ma długi. Nasze podatki na to idą a my musimy sie teraz martwić że jeśli będę musiała iść do szpitala to czy będzie dla mnie miejsce. To jest jakaś kpina. 22:34, 19.02.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

matkamatka

4 7

Przecież oddział pediatryczny nie jest likwidowany , o czym ty piszesz kobieto?Skoro ktoś decyduje się na trójkę lub więcej dzieci no to musi przewidzieć jak będzie sobie z tym radził. 07:13, 20.02.2020


Do matka Do matka

6 2

Chyba pani trochę się zagalopowała to kto ile ma dzieci to tylko i wyłącznie jego sprawa to po pierwsze a po drugie to żadne z rodziców nie chciałoby dzieci chorowały i trafiały do szpitala jednakże jeżeli to się przyda y to jak najbardziej szpital jest blisko więc można na te 2 lub 3 godz dla rodzeństwa w domu znalesc opiekę do puki nie wróci drugi rodzic do domu a wtedy spokojnie wrócić do dziecka do szpitala. Także proszę się A stanowić co się pisze
16:03, 20.02.2020


do Do matkado Do matka

1 1

Ty powinnaś tą odpowiedź skierować do pacjentki . 08:49, 22.02.2020


Gublewit hGublewit h

4 3

Cotam łóżka! Telewizja głodem przymiera. 09:37, 21.02.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

WłodekWłodek

8 1

Może ci przypomnieć nagonkę na panią ordynator oddziału dziecięcego, co? Nagonka co wiązało się z Jej odejściem była za czasów poprzedniego starosty Debicha i jak się okazało pochopna i całkowicie niesłuszna. Gdzie wtedy Gublewit h: byłeś(aś)? Nie broniłeś oddziału dziecięcego? 08:54, 22.02.2020


RenataRenata

3 1

Zapytajcie byłego ordynatora tego oddziału a jeszcze pracującego czy nie widział jak znikały łóżka na tym oddziale?No cóż najlepiej tylko pilnować własnego interesu i trzymać się za wszelką cenę ,ale przecież nie dla ogółu. 09:05, 22.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zkfzkf

0 0

Proszę Państwa proszę dokonać samemu kilku podstawowych analiz:
1. Oddziały wewnętrze - lącznie 60 łóżek. 100 tysięczny powiat, starzejące się społeczeństwo i tylko 60 łóżek?????
2. Oddział endokrynologiczny - przeanalizujcie swoich znajomych i to ilu z nich ma klopoty z tarczycą, a tu tylko 6 łóżek - w 100 tysięcznym powiecie, i to dla 6 lożek musi być obsada lekarska i pielęgniarska, kosztowna obsada, więc powinna być wykorzystana efektywnie - a tu efektywnośc i bezpieczeństwo powiatu = 6łóżek?????

Można tak dalej niemal o każdym oddziale.

Dobry zarządzający wykorzystałby potencjał miejsca i potencjał personelu, widziałby w tym możliwości, szanse na rozwój.

Nie mam szacunku ani do zarządu szpitala, ani do władz powiatu, bo z ich dzialań dla mnie wynika, że nie idą w rozwój, ale w ograniczenie potencjału i cięcie kosztów. Za chwile zauważą że sposób na bilansowanie się placowki to utrzymanie efektu skali, duży gracz na rynku ma wieksze mozliwości niż mały. A tu jak to mówią za chwilę zadziała powiedzenie "wyżej ch nie podskoczysz" konkurencja urośnie w siłę i oby nie skończylo likwidacją. 23:26, 24.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%