Aktualizacja. Miejskie obrazki. Martwe ryby w Ochni

- W Ochni na wysokości mostu na ul. Troczewskiego jest cała masa martwych rybek, które przy małym poziomie wody po prostu się udusiły. Jak w końcu rzeka jest czysta, to czynniki atmosferyczne ją niszczą. Ale czy tylko? Rzeka jest obecnie w tych okolicach czyszczona, ale już z drugiej strony mostu to chyba jest inna rzeka, bo "czyszcząca ręka " tam nie dociera - pisze Czytelnik eKutno.pl (imię i nazwisko do wiad. red.) - Rzeka z drugiej strony zarośnięta jest tak, że rybki nie miały jak spłynąć dalej z nurtem. Wiem, że rzeka nie jest w prawnej gestii miasta, ale miasto powinno to zgłosić PGW Wody Polskie, aby oczyszczono ją dalej.

Prosimy zatem o reakcję Urzędu Miasta Kutna i my również zgłaszamy temat Nadzorowi Wodnemu w Kutnie.

- Decyzja Starosty Kutnowskiego z 2009 roku nałożyła obowiązek utrzymania wałów przeciwpowodziowych na rzece Ochni w granicach miasta Kutno i ponoszenia kosztów prac związanych z ich utrzymaniem na Urząd Miasta Kutno. Polecam zatem kontakt z urzędem w kwestii już prowadzonych prac i dalszych planów konserwacji - odpowiada Urszula Tomoń Rzecznik Prasowy Kierownik Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Wodnej. - Jeżeli chodzi o śnięte ryby, sprawę można zgłosić do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Łodzi.

- Obecność martwych ryb w Ochni zaobserwowano w ubiegłym tygodniu. Podjęte zostały działania mające na celu ich usunięcie.  O zaistniałej sytuacji zostały poinformowane odpowiednie służby. - informuje Biuro Prasowe kutnowskiego magistratu.