Czytelnicy piszą: Rdza na rowerach, to niegospodarność

Temat rowerów miejskich z projektu Rowerowe Łódzkie, niszczejących na ulicach Kutna nie schodzi z forum portali społecznościowych i publicznych dyskusji, choćby na sesji Rady Miasta Kutna. Przytaczamy jeden z listów do redakcji. 

- Czy moglibyście dowiedzieć się czemu przez całą zimę niszczeją w naszym mieście rowery miejskie? Na zdjęciach jest ewidentny dowód że zimowa aura im nie służy. W innych miastach – np. w Płocku – rowery na okres zimowy zostały zabezpieczone. Mieszkam w pobliżu jednego z punktów z rowerami i nie widziałem jeszcze nigdy chętnych użytkowników do wypożyczenia. Następnym elementem jest również niejasny, zwłaszcza dla osób starszych sposób ich wypożyczenia. Jeżeli miasto uzna, że i tak płaci za konserwację – to pytanie czemu umowa nie została zawarta tylko na okres wiosenno – jesienny? W imieniu mieszkańców miasta prosiłbym o zainteresowanie się w/w niegospodarnością - pisze mieszkaniec Kutna (imię i nazwisko do wiad. red.)

Przypomnijmy, rower miejski funkcjonuje od listopada ubiegłego roku w Kutnie, jest 10 stanowisk na 12 rowerów oraz 3 stanowiska przeznaczone na 15.  Łącznie dla kutnian dostępnych jest 110 rowerów.  Koszt inwestycji  Urzędu Marszałkowskiego w Łodzi to ok. 1,3 mln zł. Wkład własny Kutna wyniósł ponad 200 tys. zł. 

Zapytaliśmy firmę Nextbike Polska, która obsługuje stacje rowerowe o liczbę wypożyczeń i formułę zawartej umowy. Ideą systemu jest dostępność dla mieszkańców przez cały rok więc nie tylko w sezonie sprzyjającym rekreacji. Innym rolą roweru miejskiego jest zapewnienie ekologicznej komunikacji. 

- W systemie od uruchomienia projektu Rowerowe Łódzkie zanotowaliśmy 11 tysięcy wypożyczeń, w Kutnie ponad 800. To system, który ma być dostępny dla mieszkańców przez cały rok. Całoroczny system z powodzeniem funkcjonuje też np. w Turku w Finlandii, gdzie warunki klimatyczne są jeszcze bardziej wymagające od polskich - mówi Marek Pogorzelski, rzecznik prasowy Nextbike.

Umowę z firmą na system całoroczny zawarł Urząd Marszałkowski w Łodzi, nie Urząd Miasta Kutna. Kwota z umowy jest stała, nie ma dodatkowych opłat za konserwację i serwis. 

- Urząd Marszałkowski w Łodzi ogłosił przetarg, wygraliśmy go i mamy z nim zawartą umowę obejmującą również serwis i konserwację rowerów. Teraz będziemy wdrażać całoroczny system w Trójmieście i we Wrocławiu - dodał Pogorzelski.
 

W piątek, 8 lutego rowery trafiły do serwisu.