Trzy radiowozy na sygnale, karetka pogotowia ratunkowego i pełna gotowość kutnowskiej Policji w gminie Strzelce, w Woli Raciborowskiej pod sklepem. Funkcjonariusze jechali do bójki ośmiu osób, a okazało się, że to fałszywy alarm. Ktoś zadzwonił na 112 i ... zażartował.
Jak mówi st. asp. Edyta Machnik oficer prasowy KPP Kutno telefon o bójce około ośmiu osób w Woli Raciborowskiej przyjęło Centrum Powiadamiania Ratunkowego. Trzy radiowozy na sygnale i karetka pogotowia postawione w gotowości, na miejscu zdarzenia nikogo Policjanci nie zastali. Czy uczestnicy bójki rozpierzchli się w popłochu? Czy to jednak fałszywy alarm żart kogoś nieodpowiedzialnego?
- W przypadkach fałszywych alarmów możliwe jest ustalenie numeru telefonu i dochodzenie kto zawiadomił służby - dodaje st.asp. Edyta Machnik.
Pytanie11:27, 18.08.2017
Czy konkurencja to musi na następny dzień spisywać po was? Czy to jest w porządku? 11:27, 18.08.2017
odpowiedź16:35, 18.08.2017
1 0
Oni tak mają i nikt z tym nic nie robi.Widocznie maja jakieś przyzwolenie i przymykanie oczy tych , którzy powinni takimi sprawami się zajać. 16:35, 18.08.2017