Od poniedziałku V Festiwal Frankofonii w Kutnie

Ogłaszam bojkot kultury żabojadów! 20:21, 15.02.2018

[1]. Popieram "ann". " Cudze chwalicie , swego nie znacie ... " - W dzisiejszych czasach często słyszymy owo przysłowie . Nie od dziś wiadomo , że wszystkie aforyzmy są skarbnicą mądrości narodu . Czyż więc nie miałbym racji , mówiąc , że współczesny człowiek chętniej i więcej zajmuje się sprawami wielkiego świata niż tradycją swego regionu ? Z całą pewnością umiałbym i postaram się to udowodnić .
Rozpocznę od przedstawienia życia współczesnego człowieka . Otóż wskutek ciągłego postępu cywilizacji zwykły śmiertelnik staje się coraz bardziej zabiegany , nie ma zwykle czasu na zainteresowanie się swoimi sprawami , wciąż bierze udział w pogoni za pieniądzem , dobrami materialnymi i karierą . Toteż nie obchodzą go kultura i historia regionu , w którym mieszka . W dzisiejszym świecie komputerów i Internetu zapominamy o tych wartościach , niekiedy wstydzimy się , np. posługiwania się gwarą , nie przyznajemy się nawet do tego , że mieszkamy na wsi - z obawy przed kpiną. cdn. 20:49, 15.02.2018

Z daleka widzi się, słyszy, czuje i tęskni dokładniej. Grzeczność nie jest nauką łatwą ani małą. Oświecanie nie jest robotą lekką, łatwą, przyjemną i tanią. Taka prawda.

"Tu Kościuszko w czamarce krakowskiej, z oczyma
Podniesionymi w niebo, miecz oburącz trzyma;
Takim był, gdy przysięgał na stopniach ołtarzów,
Że tym mieczem wypędzi z Polski trzech mocarzów
Albo sam na nim padnie. Dalej w polskiej szacie
Siedzi Rejtan żałośny po wolności stracie,
W ręku trzymna nóż, ostrzem zwrócony do łona,
A przed nim leży Fedon i żywot Katona."
?Tym ładem - mawiał - domy i narody słyną,
Z jego upadkiem domy i narody giną?.
"Komu dowcipu równo z wymową dostaje,
Niech szczepi miedzy ludźmi dobre obyczaje;
Niechaj czyni porządek, rozterkom zabiega,
Praw ojczystych i pięknej swobody przestrzega?.
?Mój Sędzio, dawniej było jeszcze gorzej!
Teraz nie wiem, czy moda i nas starych zmienia,
Czy młodzież lepsza, ale widzę mniej zgorszenia.
Ach, ja pamiętam czasy, kiedy do Ojczyzny
Pierwszy raz zawitała moda francuszczyzny!
Gdy raptem paniczyki młode z cudzych krajów
Wtargnęli do nas hordą gorszą od Nogajów!
Prześladując w Ojczyźnie Boga, przodków wiarę,
Prawa i obyczaje, nawet suknie stare.
Żałośnie było widzieć wyżółkłych młokosów,
Gadających przez nosy, a często bez nosów,
Opatrzonych w broszurki i w różne gazety,
Głoszących nowe wiary, prawa, toalety.
Miała nad umysłami wielką moc ta tłuszcza;
Bo Pan Bóg, kiedy karę na naród przepuszcza,
Odbiera naprzód rozum od obywateli.
I tak mędrsi fircykom oprzeć się nie śmieli;
I zląkł ich się jak dżumy jakiej cały naród,
Bo już sam wewnątrz siebie czuł choroby zaród.
Krzyczano na modnisiów, a brano z nich wzory:
Zmieniano wiarę, mowę, prawa i ubiory.
Była to maszkarada, zapustna swawola,
Po której miał przyjść wkrótce wielki post - niewola!"
?Pamiętam, chociaż byłem wtenczas małe dziecię,
Kiedy do ojca mego w oszmiańskim powiecie
Przyjechał pan Podczaszyc na francuskim wózku,
Pierwszy człowiek, co w Litwie chodził po francusku.
Biegali wszyscy za nim jakby za rarogiem,
Zazdroszczono domowi, przed którego progiem
Stanęła Podczaszyca dwókolna dryndulka,
Która się po francusku zwała karyjulka.
Zamiast lokajów w kielni siedziały dwa pieski,
A na kozłach niemczysko chude na kształt deski;
Nogi miał długie, cienkie, jak od chmielu tyki,
W pończochach, ze srebrnymi klamrami trzewiki,
Peruka z harbajtelem zawiązanym w miechu.
Starzy na on ekwipaż parskali ze śmiechu,
A chłopi żegnali się, mówiąc, że po świecie
Jeździ wenecki diabeł w niemieckiej karecie."

Cudze chwalimy, swego nie znamy.
Sami nie wiemy co posiadamy.... Trzymajcie się rodacy-Polacy. Do kraju tego gdzie........

22:20, 15.02.2018

[2]. A oto kolejny argument potwierdzający brak zainteresowania tradycją . Ludzie wyjeżdżają w różne miejsca na Ziemi . Starają się poznać kulturę dalekich ludów , np. afrykańskich , zapuszczają się w groźne zakątki dżungli czy wreszcie podróżują w kosmos . Niewątpliwie jest to bardzo ważne dla rozwijania wiedzy , lecz nie zapominajmy o naszych najbliższych regionach .Gdybym poprosił kilku przypadkowych ludzi o wymienienie i opisanie ciekawych miejsc z ich miejsca zamieszkania , z pewnością nie powiedzieliby zbyt dużo . Nie ulega wątpliwości , że taka sytuacja nie jest w porządku . Jestem pewien , iż w pobliskim lesie lub na łące można przeżyć niesamowite przygody , w pobliżu swego miejsca zamieszkania zobaczyć ciekawe zabytki , ciekawe muzea, piękne zwierzęta , itp.
Z kolei przedstawię problem małego zaangażowania mediów w promowanie rodzimej kultury . Popatrzmy choćby do jakiejś gazety z programem telewizyjnym . Ileż znajdziemy tam informacji o programach poświęconych całemu światu , np. opowieści przyrodnicze o australijskich zwierzętach , filmy o życiu i problemach " uroczej " rodzinki z Florydy , rolnictwie w Chinach , kłopotach uczuciowych bohaterów latynoamerykańskich telenowel . I gdzie jest cos o Polsce , o Śląsku , Kaszubach , Mazowszu ? Może coś tam prezenterzy napomkną w wiadomościach i tyle . A przecież zrozumieć trzeba , że wpierw należy promować piękne zakątki Polski . Ludzie powinni wiedzieć , w jakim kraju żyją - poznać jego ciekawą historię . cdn. 22:07, 16.02.2018