Zamknij

Wojewoda i starosta kontrolują DPS w Woli Chruścińskiej

16:26, 15.06.2018 O.R Aktualizacja: 18:54, 25.06.2018
Skomentuj DPS w Woli Chruścińskiej fot. BIP DPS w Woli Chruścińskiej fot. BIP

W maju do Starostwa Powiatowego w Kutnie trafiło pismo Marcina Brzozowskiego dyrektora Departamentu Nadzoru, Kontroli i Skarg Ministerstwa Zdrowia z niepokojącymi informacjami przekazanymi do wiadomości Ministerstwa, Wojewody Łódzkiego i Starosty Kutnowskiego  o sytuacji pensjonariuszy Domu Pomocy w Woli Chruścińskiej. Następnie anonimowe pisma dotarły do naszej redakcji i na Komendę Powiatową Policji w Kutnie. 

Dyrektor Marcin Brzozowski poprosił Starostę Kutnowskiego o bliższe zainteresowanie się zgłoszonymi problemami stosownie do posiadanych kompetencji oraz złożenie informacji o podjętych czynnościach. 

- Wskutek złego zarządzania placówką, personel i podopieczni są narażeni na  bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Wspomniany DPS przeznaczony jest dla 95 osób przewlekle psychicznie chorych. Mimo przebywania na terenie obiektu bardzo niebezpiecznych osób z poważnymi zaburzeniami psychicznymi, z których znaczna część to osoby odbywające wcześniej wyroki w zakładach karnych za najcięższe zbrodnie jak np. morderstwa, placówka nie zapewnia nawet minimalnego poziomu bezpieczeństwa zarówno personelowi, jak i podopiecznym. W trakcie nocnego dyżuru bezpieczeństwa na terenie DPS pilnują zaledwie dwie opiekunki (po jednej osobie na piętro), pielęgniarka i salowa. Pielęgniarka w późnych godzinach nocnych przez większość czasu przebywa zamknięta od środka w swoim pokoju, zaś opiekunki (dla przypomnienia na jedno rozbudowane piętro w nocy przypada jedna opiekunka, również kilkudziesięcioosobowego oddziału męskiego pilnuje jedna wątłej budowy dziewczyna) przez 12 godzin siedzą na krześle na korytarzu, obserwując oddział oraz robiąc co jakiś czas obchód - czytamy w piśmie do Ministerstwa. - (...) To samo tyczy się osób, które były karane za przestępstwa na tle seksualnym - oni również mogą ponownie zaatakować, a widok młodej, pozostawionej samej na oddziale dziewczyny (opiekunki) może ich do tego dodatkowo pobudzić.Opiekunki nie mają skutecznej możliwości wezwania pomocy. Jedynym ratunkiem dla zaatakowanej opiekunki jest wezwanie krzykiem koleżanki z drugiej kondygnacji, która biegnąc z pomocą, musi pozostawić swój oddział bez opieki.(...) Każdy atak agresji u podopiecznego może zakończyć się tragicznie dla opiekunki. Może zostać skatowana, zgwałcona, okaleczona. Jeżeli nie zostanie usłyszana, bo na przykład zostanie zakneblowana przez agresywnego podopiecznego jej dramat może trwać nawet całą noc, a wezwana rano policja będzie mogła jedynie zabezpieczyć zwłoki lub przyjąć zawiadomienie o popełnionym gwałcie lub ciężkim pobiciu. W placówce miały już miejsce bardzo groźne sytuacje. Opiekunki były atakowane przez podopiecznych uzbrojonych w nóż. Był przypadek podduszenia jednej z opiekunek przez agresywnego podopiecznego. Na porządku dziennym są także groźne bójki pomiędzy podopiecznymi lub pomiędzy podopiecznymi i personelem.

Zapytaliśmy Komendę Powiatową Policji w Kutnie o fakty wymienione w piśmie.

-W chwili obecnej Komenda Powiatowa Policji w Kutnie nie prowadzi żadnego postępowania dotyczącego jakichkolwiek nieprawidłowości w DPS Wola Chruścińska zarówno przeciwko pensjonariuszom, jak i Panu Dyrektorowi placówki. W bieżącym roku nie zostało zgłoszone żadne zawiadomienie. W ostatnich pięciu latach zgłoszonych zostało 17 interwencji w większości dotyczących się awanturujących się, agresywnych pensjonariuszy. Interwencje te zakończone był najczęściej odwiezieniem podopiecznego do placówki zdrowia. Do dzielnicowego danego rejonu również nie wpływały żadne skargi dotyczące nieprawidłowości w funkcjonowaniu DPS Wola Chruścińska - informuje oficer prasowy st.asp. Edyta Machnik.

Trzeba dodać, że kutnowska Policja również wystosowała pismo do Starosty Kutnowskiego o pilne sprawdzenie sytuacji w domu pomocy społecznej.

-Na terenie DPS doszło też w niedalekiej przeszłości do nieudanej próby samobójczej - podopieczna wyskoczyła z okna. Okna nie są zabezpieczone, a mała liczba personelu uniemożliwia skuteczny nadzór. DPS nie posiada żadnej ochrony, brak jest więc możliwości uzyskania skutecznej, natychmiastowej pomocy w razie wystąpienia ataku agresji  u podopiecznego, a liczba opiekunek na nocnym dyżurze jest skandalicznie niska, co nie gwarantuje nawet minimalnego poziomu bezpieczeństwa zarówno personelowi,  jak i podopiecznym - czytamy w piśmie. - W ośrodku panuje zmowa milczenia, a o niebezpiecznych sytuacjach nie mówi się na zewnątrz, ponieważ personel mimo że ponosi ogromne ryzyko, to obawia się również utraty pracy, o którą jest bardzo trudno w okolicy. Dyrektor Grzegorz Stachecki nie dostrzega żadnego problemu. Jego jedyną odpowiedzią na sugestie, że w ośrodku jest bardzo niebezpiecznie i powinno być więcej personelu zapewniającego bezpieczeństwo odpowiada z ironicznym uśmiechem, że nie będzie ponosił dodatkowych kosztów, a każdy pracownik decydując się na taką prace powinien być świadomy zagrożeń i ryzyka. Posługując się tokiem rozumowania dyrektora Stacheckiego można by przyjąć, że policjanci ochraniający mecz są świadomi ryzyka i dlatego stadion może ochraniać czterech funkcjonariuszy. Zadaniem dyrektora jest zapewnienie bezpieczeństwa zarówno personelowi, jak i podopiecznym, z czego Pan Grzegorz Stachecki zdecydowanie się nie wywiązuje.

Co na to dyrektor placówki? 

Dyrektor Grzegorz Stachecki uważa że przedstawione zarzuty są bezpodstawne. DPS zatrudnia 71 osób w tym 50 sprawujących bezpośrednią opiekę nad 95 osobami przewlekle psychicznie chorymi. 

- Znaczna część pracowników posiada wieloletnie doświadczenie i doskonale wie jak unikać niebezpiecznych sytuacji. Pracownicy Zespołu Opiekuńczo Terapeutycznego przechodzą szkolenia dotyczące opieki nad osobami psychicznie chorymi. Szkolenia. a przede wszystkim to, że znają swoich podopiecznych pozwala szybko rozpoznać zbliżające się ataki choroby i odpowiednio zareagować. Będąc w Zespole Terapeutyczno-Pielęgnacyjnym opracowują indywidualne plany wsparcia mieszkańca, których głównym celem jest poznanie mieszkańca i opracowanie wsparcia dla niego - wyjaśnia dyrektor Stachecki.- W godzinach nocnych na dyżurze przebywa 4 pracowników (pielęgniarka, dwie opiekunki i pokojowa). Przeprowadzane są tzw. obchody całego budynku w składzie minimum dwuosobowym. Obsada personelu w tej liczbie osób na dyżurach nocnych w mojej ocenie jest wystarczająca. Przeprowadzane kontrole przez dyrektora i jednostkę nadrzędną w porze nocnej, jak i w ciągu dnia, nie wykazały nieprawidłowości. Traktowanie mieszkańców jako osób niebezpiecznych świadczy o całkowitej nieznajomości specyfiki pracy w DPS. (...) W DPS przestrzegane są prawa mieszkańców. Nie mogą być w żaden sposób ograniczane poprzez stosowanie krat w oknach zamykanie pomieszczeń lub wyłączanie odcinków korytarzy. Przedstawianie mieszkańców, jako osoby niebezpieczne z poważnymi zaburzeniami psychicznymi, odbywające wcześniej wyroki w zakładach karnych za najcięższe przewinienia , mija się całkowicie z prawdą. W aktach osobowych nie ma udokumentowanego pobytu w zakładzie karnym. Wszyscy mieszkańcy znajdują się pod stałą opieką lekarską w tym lekarza psychiatry i pielęgniarską. Oczywiście zdarzają się przypadki pogorszenia stanu zdrowia, zaostrzenia objawów psychotycznych, gdzie mogą wystąpić ataki agresji, Takie przypadki zdarzają się jednak sporadycznie i przeważnie nie w stosunku do pracowników lecz współmieszkańców lub spowodowane są autoagresją. (...) We wszystkich pokojach zgodnie z obowiązującymi standardami znajduje się instalacja przyzywowa połączona z gabinetem pielęgniarskim. Pozwala to na natychmiastową reakcję w przypadku wystąpienia jakiegokolwiek zagrożenia.Reakcja personelu na występujące ataki agresji jest natychmiastowa, zostaje wezwane pogotowie a w razie takiej potrzeby również policja. Takie sytuacje nie występują jednak zbyt często, na przykład w bieżącym roku miały miejsce tylko cztery takie zdarzenia. Nigdy nie były składane skargi na niewystarczającą obsadę personelu. Nigdy również nie wypowiadałem się źle lub ironicznie o pracy załogi a wręcz przeciwnie. Pracując w pomocy społecznej od prawie 30 lat doceniam ich trud i zaangażowanie. 

Zdaniem dyrektora osoba, która skierowała pisma do instytucji i mediów nie ma pojęcia o pracy w DPS oraz chce zepsuć opinię jednostki i zatrudnionych w niej pracowników. Dyrektor nie odnosi się jednak do konkretnych aktów przemocy wobec opiekunów wymienionych w piśmie. 

Sytuacje opisywanie w piśmie skierowanym do Ministerstwa Zdrowia, Wojewody Łódzkiego i Starosty Kutnowskiego spowodowały w czerwcu decyzję Zarządu Powiatu o kontroli wewnętrznej placówki. Decyzję taką podjął również Wojewoda Łódzki. 

Na podstawie ustawy o pomocy społecznej art. 112  pkt. 8. starosta przy pomocy powiatowego centrum pomocy rodzinie sprawuje nadzór nad działalnością jednostek specjalistycznego poradnictwa, w tym rodzinnego, oraz ośrodków wsparcia, domów pomocy społecznej i ośrodków interwencji kryzysowej. 

Z kolei wojewoda na podstawie art.22 tejże ustawy prowadzi rejestr domów pomocy społecznej, placówek zapewniających całodobową opiekę osobom niepełnosprawnym, przewlekle chorym lub osobom w podeszłym wieku (...) oraz nadzór nad realizacją zadań samorządu powiatowego w tym nad jakością działalności jednostek organizacyjnych pomocy społecznej oraz nad jakością usług, dla których minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego określił standardy, a także nad zgodnością zatrudnienia pracowników jednostek organizacyjnych pomocy społecznej z wymaganymi kwalifikacjami. Wojewoda może prowadzić kontrolę jakości usług wykonywanych przez domy pomocy społecznej.

Starosta zlecił w ubiegłym tygodniu Powiatowemu Centrum Pomocy Rodzinie w Kutnie kontrolę w DPS w Woli Chruścińskiej. Zakres pomocy społecznej w zarządzie powiatu jest objęty działaniami wicestarosty Zdzisława Trawczyńskiego. Niepokoić musi sytuacja sugerowanych nieprawidłowości już w drugim domu pomocy społecznej podległym PCPR. Czy zatem dotychczas nie było odpowiedniego nadzoru nad tymi placówkami? Wyniki obu kontroli na pewno odpowiedzą na to pytanie.

Przypomnijmy, że radny Marek Jędrzejczak złożył interpelację o kompleksowej kontroli zewnętrznej dotyczącej wszystkich domów pomocy społecznej w powiecie kutnowskim, ponieważ ujawnione nieprawidłowości i łamanie przepisów prawa w DPS w Pniewie sygnalizują podobne praktyki w innych placówkach tego typu. O kontroli w Pniewie pisaliśmy TUTAJ. Dotychczas radny odpowiedzi nie otrzymał. Jak się nieoficjalnie dowiadujemy starostwo planuje w następnym tygodniu kontrolę doraźną w jednym z kutnowskich domów pomocy społecznej. 

O wynikach kontroli PCPR i wojewody łódzkiego w DPS w Woli Chruścińskiej poinformujemy po ich zakończeniu.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(79)

viola~~viola~~

20 2

P dyrektor tak bardzo docenia pracę personelu opiekuńczego że w dpsie w Woli Chruścińskiej są najniższe płace pracowników z wszystkich domów pomocy w pow. kutnowskim od kilku lat. 18:24, 15.06.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

pajacykpajacyk

1 3

Jaka praca taka płaca. 21:02, 17.06.2018


DPSDPS

4 1

Nie rozumiem pracowników którzy obwiniają swoich dyrektorów o niską płacę, z pretensjami to do starostwa a nie do Stacheckiego przecież on wam nie da więcej niż to co da starostwo że swojego portfela ma wyjąć czy co? 13:14, 18.06.2018


reo

OlaOla

21 1

No i dobrze jeszcze kolej na następne 18:52, 15.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KiaKia

20 2

I bardzo dobrze my również czekamy na kontrolę i powtarzamy że Pniewo to nic w stosunku do naszego Dpsu 19:27, 15.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BatBat

14 1

Wojszyce piszą :) ? 20:33, 15.06.2018


oloolo

19 1

Wychodzi nato ze Pniewo przelamalo bariere strachu ,a WY 20:31, 15.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Dps Dps

12 1

Tylko niech się wojewoda cofnie w lata ubiegłe i czemu nie było wtedy konsekwencji wyciagnietych. To trzeba dokładnie sprawdzi tu chodzi o ludzi przebywających w owym domu 21:35, 15.06.2018


jolajola

14 3

Dobrze, że radny Jędrzejczak złożył interpelację. Trawczyński z PSL-em i kolesiami z PO obsadzali stanowiska właśnie takimi ludźmi jak Gałecki, Stachecki itp. Oczywiście Debich udawał, że o niczym nie wie. 22:08, 15.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

LukLuk

11 0

To dopiero wyjdzie kto i jak i kogo i za co i..... jak dostają kry i nagrody ludu mój ludu to nie takie proste jak myślą gałąź odcieli i myślą że już cicho sza..... 22:14, 15.06.2018


NeroNero

17 2

Zobaczymy jakie będą wyniki i konsekwencje dla dyr owego domu 22:08, 15.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kleokleo

8 17

Przedwyborcze oczernianie dyrektora to normalka...Dziadoskie podkladanie swini i tyle...Kto tak się bardzo boi tam pracować to niech szuka pracy gdzie indziej...Tylko jakoś wszyscy siedzą na dupie i nikt nie ma odwagi powiedzieć co go boli...A pisać można anonimowo dużo...pusty naród i tyle... 22:09, 15.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

olaola

3 1

Pusty, *%#)!& zakłamany naród. Najlepszy Dyrektor to ten, który płaci ludziom za podpisanie listy obecności.... 21:19, 17.06.2018


KoyKoy

14 0

Jak sprawdzać to wszystko i cofać lata i jakie były kontrolę jakie konsekwencje były w owym czasie wyciągnięte da dyr i czy wogole były to wszystko jest do sprawdzenia i życzę powodzenia. 22:18, 15.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kompetencje ???kompetencje ???

18 5

Panie Debich
- szpital niezalatwione problemy i mniej kasy
- drogownictwo - dziura na dziurze, zimą brak odśnieżania, latem wycinania rowów- drogownictwo dno
-ośrodek przeniesiony z Nowej |Wsi - smrod i pytania o remonty nowego miejsca
- urząd pracy - co chwila coś
- szkolnictwo - dziwne ruchy z oddziałami uruchamianych klas pierwszych i afery w Staszicu
- teraz DPSy

Panie Pan jesteś do dymisji. 22:24, 15.06.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

PytamPytam

0 0

Jak to jest Panie starosta jedni są ukarani za błędy z przed swych kadencji a drudzy nagradzani czy to też wojewoda sprawdzi coś nie tak wyszło prawda........ I morał taki iż....... 22:44, 15.06.2018


TeresaTeresa

0 0

Z Dpsami to początek cyrku. 23:22, 15.06.2018


PracownikPracownik

9 22

Dlaczego tchórz nie podpisał się pod donosem ? Opluwa wszystkich pisząc kłamstwa o naszej placówce. Gdyby było tak jak pisze to nikt nie chciałby tu pracować. 22:50, 15.06.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

wolawola

2 3

Tchórz to mało powiedziane...... 21:26, 17.06.2018


oni kroku wsteczoni kroku wstecz

5 0

Ktoś wam grozi ,że zaczynacie się wycofywać? 06:44, 18.06.2018


SchizaSchiza

3 1

Grozi? Człowieku co Ty piszesz ze jak nas nie katuja w nocy, duszą to teraz jeszcze grożą? Masz cos niepokolei w glowie. Chyba za duzo kryminałów sie na oglądałeś. Duzo od tych chorych mieszkańców schizofrenikow sie nie roznisz. 15:09, 18.06.2018


MilaMila

9 1

Ktoś popełnił błąd ktoś wylał czar ktoś zapomniał że są ludzie których strach mija ktoś chciał góry i je ma ale z tych gór zostanie piach....... 22:55, 15.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

psps

14 15

Czytając artykuł i komentarze ręce mi opadają. Pracuję w takim domu ponadj 20 lat i powiem jedno praca w DPS to nie lajtowe życie tylko służba drugiemu człowiekowi. Każdy kto decyduje się na taką pracę powinien o tym pamiętać, a wynagrodzeniem za taką pracę nie jest tylko comiesięczne wynagrodzenie ale także zwykłe a jak wiele znaczące słowo "dziękuję", "proszę", "siostrzyczko siostrzyczka jest taka dobra" i wiele jeszcze innych ciepłych słów od tych chorych osób. To prawda że czasami możemy spotkać się z brakiem szacunku i też usłyszeć nie miłe słowa ale na Boga ludzie chyba każdy kto tam decyduje się pracować wie ze to są chorzy i skrzywdzeni przez los ludzie. Dziś to są Ci ludzie a jutro mogą to być nasi bliscy czy również my sami. Jeśli ktoś się boi pracować z takimi ludźmi to powinien zmienić pracę, czy ktoś się pyta policjanta który idzie na służbę co on czuje, czy się boi, czy spotka na swojej drodze kogoś z nożem, czy pod wpływem narkotyków, nie każdy i to każdego dnia ryzykuje czy nie spotka na swojej drodze kogoś kto go w taki czy inny sposób skrzywdzi. Osoby które piszą takie bzdury nigdy nie powinny pracować w takim miejscu bo swoją postawą krzywdzą tych biednych chorych ludzi. Proszę, może warto okazać innym więcej serca i zrozumienia a nie agresji. Kim są osoby które takie anonimy piszą? To źli, leniwi i chciwi ludzie dla których liczy się tylko wynagrodzenie i nic więcej, skoro dyrektorzy są źli i pensjonariusze też są źli i agresywni a tylko wspaniali są Ci pracownicy, którzy piszą (ciekawe czy w domu czy może w godzinach pracy) to proszę poszukajcie sobie innej pracy. Praca jest i czeka tylko tam trzeba pracować a nie leżeć i pisać donosy. Mam dość ciągłych artykułów o tym jak źle jest w DPS-ach. proponuję prace w marketach, w strefie tam nie trzeba się bać chorych ludzi i narzekać. Wiem że zbliżają się wybory i wszyscy chcą zabłysnąć i się wykazać ale może nie takim kosztem. Jeśli to piszą pracownicy nadal zatrudnieni to znaczy że nie macie powołania do tej pracy i się po prostu nie nadajecie, a jeśli to piszą Byli pracownicy to wszystko jasne ( złość, zawiść i chęć zemsty). Jeszcze raz powtarzam tam są chorzy i potrzebujący ludzie a nie bandyci. 23:19, 15.06.2018

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

XxxXxx

10 11

Jedyny mądry komentarz -brawo dla autora. 23:35, 15.06.2018


oloolo

12 8

Czlowieku o czym ty piszesz,jak masz takie powolanie ,takie dobre serce to zajmij sie wolontariatem i zyj z tego. 07:15, 16.06.2018


OnOn

13 4

A ja mnie denerwuje to ciągłe odsylanie do strefy ,marketów jak się nie podoba. Tu chodzi jedynie o stworzenie godnychy i bezpiecznych warunków do pracy adekwatnych do wykonywanych obowiązków 07:51, 16.06.2018


abc1abc1

5 4

Zlosc ,zawisc ,chec zemsty i powolanie -nikt zadowolony ze swojej pracy by nie napisal donosu,pracownicy widac wolaja o pomoc.A co do powolania,czyli niesienia pomocy chorym skrzywdzonym przez zycie ludzia to najwieksze zrozumienie maja u zastraszonych pracownikow.Ciekawi mnie jakby sie spytac mieszkancow ktory z pracownikow ma to cale powolanie ,napewno by niebyli to poplecznicy dyrektorow,zastraszony pracownik nic nie moze zrobic widzac jak mieszkancowi dzieje sie krzywda-moze teraz takie sprawy by nalezalo przeswietlic,a duzo by mozna bylo powiedziec. 15:25, 16.06.2018


tylko taczkitylko taczki

20 5

Czy aż wojewoda musiał interweniować żeby była kontrola? A co robił wicestarosta ? Czyż nie on odpowiadał za DPS-y?Całe lata pewnie nie było kontroli a jak była to taka że wszystko cacy , prawda? 08:13, 16.06.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Ziomek×Ziomek×

16 8

Nadzór bezpośredni nad dps-ami ma pcpr i wicestarosta. Sygnały jakie dochodzuły do wice starosty Z.T.były zamiatane pod dywan. Metody zastraszania pracowników działała przez lata. Związki zawodowe są piętnowane albo maja dużo obiecywane przez dyrektora. Tylko w pniewie jest związek który działa prawidłowo nie pod dyktando dyrektora i wice-starosty. 08:38, 16.06.2018


abc1abc1

15 6

Zawsze zaklad jest podzielony na dwie grupy,przeciwnicy dyrektora i zwolennicy ,zwolennicy maja plecy u dyrekcji i maja gdzies ze tak sie dzieje a reszta pracownikow siedzi cicho bo sie boja tylko pytam sie CZEGO zawsze prawda wygrywa ale trzeba jej pomoc 09:01, 16.06.2018


MemMem

16 1

Jeszcze prawda wyjdzie ale ta prawdziwa a nie ta co ja się teraz zwie 09:32, 16.06.2018


34863486

15 4

W dps Pniewo prawda to dopiero wyjdzie 10:27, 16.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

525525

10 2

Oj tak dokładnie prawda dopiero wyjdzie 11:38, 16.06.2018


SprawdzamSprawdzam

10 1

Kto w jakie karty gra i czy prawnie wszystko jest zrobione czy też tylko a ja wam pokaże....... 10:30, 16.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

abc1abc1

7 1

Nikt nikomu nie bedzie mowil A JA WAM POKAZE ,kazdy ma sie zajac praca i to wszystko w tym temacie 12:12, 16.06.2018


KierKier

10 1

Zobaczymy wyniki kontroli owego dpsu a będą ciekawe zapewniam 12:42, 16.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

olaola

4 0

Fenomenalne, spadniecie ze stołków i tyłki sobie poobijacie. 21:22, 17.06.2018


ulaula

17 1

Trawczyński powinien za to wszystko być surowo ukarany. Ten człowiek jest odpowiedzialny za większość zła, które miało miejsce w tej kadencji. Dzielnie wspierał Artura, Janusza. Na szczęście brew niemu skasowano ich. 12:58, 16.06.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Manka20608Manka20608

11 0

Masz rację,Trawczński nigdy nie interesował się DPSami.Pomoc społeczną miał zawsze w nosie delikatnie mówiąc.Powinie personalnie odpowiedzieć za stan w DPSach,nie było żadnego nadzoru z jego strony.Po prostu nie miał czasu,wolał imprezy-to jego żywioł. 19:16, 16.06.2018


MonterMonter

0 1

Nie tylko Trawczyński wspierał Januszka i Arturka i innych oczywiście starosta w tym ma swój udział. 17:46, 18.06.2018


przed wyborami...przed wyborami...

12 6

Czy aby ktoś nie ułatwia sobie objęcia funkcji dyr placówki? 15:43, 16.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

pppppp

1 0

A czy wszyscy są już trzeżwi, czy jeszcze nie... 10:16, 17.06.2018


Z dpsZ dps

2 5

-W chwili obecnej Komenda Powiatowa Policji w Kutnie nie prowadzi żadnego postępowania dotyczącego jakichkolwiek nieprawidłowości w DPS Wola Chruścińska zarówno przeciwko pensjonariuszom, jak i Panu Dyrektorowi placówki. W bieżącym roku nie zostało zgłoszone żadne zawiadomienie. W ostatnich pięciu latach zgłoszonych zostało 17 interwencji w większości dotyczących się awanturujących się, agresywnych pensjonariuszy. Interwencje te zakończone był najczęściej odwiezieniem podopiecznego do placówki zdrowia. Do dzielnicowego danego rejonu również nie wpływały żadne skargi dotyczące nieprawidłowości w funkcjonowaniu DPS Wola Chruścińska - informuje oficer prasowy 20:22, 16.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NemistrNemistr

4 0

Kiedy były czasy sprowadzenia tyle tylko że jest nie........ I to będzie rozliczone wplywanie panie starosta i wystawienie 21:41, 16.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

poniponi

8 4

najlepiej to jest oczerniać personel co ci ludzie mogą zrobić , każdy walczy o swoje życie, za mało jest personelu , a ci ludzie są nie obliczalni , i nie podlegają prawu oni mogą wszystko , nawet poważnie okaleczyć,nawet zabić i nic im za to nie grozi,a opiekun coś mu zrobi w obronie własnej to podlega jakieś karze,tacy ludzie powinni być w innych zakładach 01:59, 17.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

eeee

4 0

Zgadzam się w 100 % . Część tych osób powinna być w zamkniętych zakładach a nie w dps 14:35, 17.06.2018


annaanna

7 2

W artykule brakuje mi informacji ile było ucieczecz w ostatnich latach z tego dpsu,policja tam non stop jeździ i szuka kogoś,czy Ci którzy uciekali stanowili zagrożenie dla okolicznych dzieci? 06:41, 17.06.2018

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

kłamstwo?kłamstwo?

4 1

Pan dyrektor mówi że w tym roku były cztery interwencje policji a policja mówi że w tym roku w ogóle nie było ich tam. Coś tu nie tak. Ktoś z nich wprowadza opinie publiczną w błąd? 12:55, 17.06.2018


eeee

5 2

Czytaj ze zrozumieniem. Postępowanie a interwencja to nie to samo. Ale to chyba za trudne żeby pojąć.... 13:27, 17.06.2018


olaola

3 1

I właśnie tacy ludzie piszą anonimy nie znając specyfiki pracy w DPS i nawet pracując nie wiedzą na czym ta praca polega. 21:12, 17.06.2018


psllpsll

14 4

Trawa pewno jak zwykle nic nie wie, on biedny, tylko się bawić lubi i udawać nieświadomego wice starostę, który nawet nie potrafi na klatę brać błędów swoich podległych mu wydziałów i ludzi- komunikacja leży ( Trawczyński weż się za robotę), PCPR i jego ulubiona Anna Antczak - dyrektór dobrze wie o niesprawnościach dyr. w woli- PUP jego dyrektor uwielbia spacery po sklepach, J. Pawlak Trawy wspanialy dyrektor, Ściśleska wciśnięta przez niego na Przemyslową, śmialkowa jeszcze dyrektor też jego koleżanka . Nawet 70 - latkę zatrudniali w szkolach . A teraz pewno knuje bo tam nie prawidłowo podobno zatrudnił swoją koleżankę Wolinską ( kierowniczką została). A czy to prawda,że pan dyrektor w Woli często jest chowany jak czuje się słabiej przez swoją ulubioną kierowniczkę . Niedysponowane towarzystwo Trawczynskiego teraz pewnie będą uciekać z koalicji bo naruszono królestwo PSL - DPS. Mówią ,że ściśleska będzie odchodzić z zarządu bo jej Klopotowski pracę załatwił. Jak zwykle PSL przed koncem kadencji uciekał często to i teraz też to zrobią. Tylko niech Jankowskiego ze sobą zabiorą. 10:14, 17.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do psllDo psll

6 3

Czy to tylko wina vice starosty chyba nad nim też ktoś jest tak........... 12:14, 17.06.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

wina vicewina vice

9 0

Oczywiście,że on ponosi odpowiedzialności bo miał przydzielone te zadania z których się po prostu nie wywiązał , a informacje co się dzieje miał. To nie dziecko ,że trzeba go pilnować bo jak pracę swoim to umiał załatwić nawet jak ją straci jedna z tych pań to podobno już w banku ma załatwione czy tak?Nawet po wiejskich duktach takie informacje się roznoszą. 14:09, 17.06.2018


EiliEili

7 0

Pilnować nie ale sprawdzać tak bo ma swego przełożonego chyba że........ I dlatego 16:54, 17.06.2018


ddtddt

12 2

Tego Trawczyńskiego i jego znajomków trzeba wyrugować z życia politycznego, gdyż oni ponoszą w dużej mierze winę za wszelkiego zło, które ma miejsce w powiecie 14:29, 17.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WykonawcaWykonawca

1 0

Zastanowić się co robicie i co dalej może być czarne chmury idą 18:39, 17.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TrolTrol

4 4

Wszystko na trawke ha ha ha a starosta nic nie wiedział ha ha 19:28, 17.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MisMis

8 2

I na wielkiego Pana przyjdzie czas niebawem odpowie za poniewierke i będzie miał sam to czego chciał wstyd s.... 19:46, 17.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

opiekunka opiekunka

9 3

DPS nie jest oddziałem psychiatrycznym, mieszkańcy kierowani są przez ośrodki pomocy społecznej, większość mieszkańców są umieszczani z postanowienia sądu. Ta osoba, która napisała donos powinna się ujawnić, niech powie kto, kogo zaatakował nożem, czy dusił. Kto robi takie zamieszanie w DPS, psuje prace w zespole. Myślę, że donos napisała osoba, która zatrudniona została z ramienia starostwa nie z tej kadencji a która nie otrzymała tego na co liczyła i nie pracując już w DPS psuje opinię wszystkim pracownikom. Pracy jest dużo w Kutnie, dziwię się, że skoro jest tak niebezpiecznie ludzie jeszcze pracują. W donosie tak jak czytamy w artykule jest mowa tylko o opiekunkach to niech się ujawni biedny, skrzywdzony, niedoceniony opiekun, który być może sam prowokował zachowania mieszkańców i napisał ten anonim. Zbliżają się wybory i trzeba zrobić zamieszanie.....Uważam, że osoba już nie pracuje, która napisała ten donos, widocznie na coś liczyła lub liczy..... W DPS -ach nie ma w oknach krat są to domy. Takie anonimy powinny być wyrzucane do kosza jeżeli nie wiemy kto ma problem i kto napisał. We wszystkich DPS-ach powinien być założony monitoring przynajmniej wiadomo by było jak wygląda bezpieczeństwo personelu i mieszkańców. Człowieku, który wprowadziłeś zamieszanie - ogarnij się. 20:45, 17.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

DPSDPS

1 0

Do kosza się takich rzeczy nie wyrzuca bo tu chodzi o życie ludzkie więc sprawdzić trzeba nawet jeśli to kłamstwa. Nie sądzę żeby personel był aż tak bardzo zagrożony. W każdym Dps są sytuacje różne.. Raz groźne a raz delikatne ale morderstwa? Przeważnie to mieszkańcy walczą między sobą a personelu nie tykają chyba że wyzwiskami. Ja już pracuje 17lat w Dps i oczywiście interwencji policji jest dużo ale ataków na personel nie pamiętam 08:13, 18.06.2018


RekRek

3 1

Do kosza weź ty się otrząsnij 20:52, 17.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

olaola

1 0

To Ty ???? 21:05, 17.06.2018


pajacykpajacyk

4 0

Pewnie ten mały z PIS-u, który również u nich narobił zamieszania. 20:53, 17.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

HahaHaha

4 0

Mały ale buja sie ze niedlugo w futryne nie wyrobi. 21:33, 17.06.2018


MegMeg

3 1

Ciekawe jest bardzo jakie folwarki wyszły jedno ponoć rozgonili to drugie wstawili i tak się kręci he he 09:39, 18.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

olaola

4 1

Panie Dyrektorze wystąpić do starostwa o monitoring. Wtedy będzie czarno na białym jak wygląda agresja mieszkańców i jak z wielkim zaangażowaniem pracuje personel. Takie zalecenie dla starostwa powinien wydać wojewoda w celu sfinansowania monitorowania bezpieczeństwa w tych domach. 20:59, 18.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

czarekczarek

8 1

Debich rozpoczął wojnę z DPSami? Metoda ta sama co zawsze - niezadowolona osoba? podobnie jak w Pniewiu rozpoczyna jakimś doniesieniem - związek popiera , starosta rozpoczyna, dzieje się. Pewnie ma kogoś na miejsce dyrektora. Ot i cała prawda. Tak jak w sprawach , które " " "wybuchają" w jednostkach podległych - szkoły - Staszic- , DPS - kontrole w trzech - Pniewy, Wola Pierowa, Malina, wydziałach podległych - komunikacji, drogownictwa, oświaty . Wszędzie ten sam schemat. Wybory . Wybory. Wybory 22:50, 18.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kontrolakontrola

6 2

Czarek tak, tak tak. Teoria spiskowa warta funta kłaków. Niech robi, dokończą za niego inni jak przepadnie w wyborach, oby tylko PSL nie wrócił bo z powrotem będzie bu....l w pomocy społecznej. Antczakowa powinna się tłumaczyć w prokuraturze, taka jest prawda 23:38, 18.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Zbliża się.... Zbliża się....

1 0

Bądź takim rodzajem człowieka, że gdy Twoja stopa dotyka podłogi, gdy rano wstajesz, diabeł w piekle mówi ?Ooo *%#)!& wstał?? 15:41, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ManiekManiek

2 0

Przegrana bitwa nie wojna.......... 15:48, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Do maniekDo maniek

2 0

Ładna ustaw..... A jest szkoda kobitek 17:31, 19.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

NinaNina

1 0

To o kogo chodzi 18:15, 19.06.2018


RafiRafi

0 0

Szkoda pani z PCPR bo ja w. C...... I wystawił. A za nią gęsi pójdą i żadna będzie bez.... Co do pisiorowek ładny układ będzie trawienny ta naj naj..... 18:37, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BossBoss

2 0

Szkoda pani z PCPR bo ja w. C...... I wystawił. A za nią gęsi pójdą i żadna będzie bez.... Co do pisiorowek ładny układ będzie trawienny ta naj naj..... Wyjdzie na fazę oj mądra mądra żeś pani wróg z wrogiem nigdy w układ nie pójdzie 18:40, 19.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NiuniaNiunia

2 1

A skąd wy wszyscy ludzie wiecie że p.Wolińska nie startowała w konkursie na kierownicze oceniać każdy potrafi a prawdy nikt nie zna najpierw pomyślcie zanim komuś zrobicie krzywdę takimi komentarzami.Żal mi was 23:00, 20.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SamObronaSamObrona

1 0

A czy to ta Wolińska z wyborów, która miała jakąś sprawę w prokuraturze? 23:21, 20.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Karo Karo

1 0

Czekamy czekamy pamiętamy i czuwamy 18:03, 08.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Miska Miska

0 0

Grzegorz i twoja kolej jak wszyscy to wszyscy Pani kierownik prawda 18:09, 08.07.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

pajacykpajacyk

0 0

Do "miska"- uważaj żeby twoja kolej nie przyszła szybciej niż się spodziewasz Łu.....u. 20:17, 09.07.2018


0%